Ja osobiście ze wszystkich piw najbardziej lubię prawdziwy kwas chlebowy ale nie jakieś podróbki. W lutym byłem 4 dni w Czeskiej Republice i wypiłem 0 piw, we wrześniu cały tydzień i tylko 1 piwo. Piwo-nawet bardzo dobre nie smakuje mi-wolę mineralki.
Co do piwa w schronisku to jest mi zupełnie obojętne czy ten napój można czy nie można kupić.
Piwo serwowane w schroniskach
- Raubritter
- bardzo stary wyga
- Posty: 2083
- Rejestracja: 26-01-2008 22:49
- Lokalizacja: Poznań
tomaszll pisze:Ja osobiście ze wszystkich piw najbardziej lubię prawdziwy kwas chlebowy
W tym przypadku można by się spierać nad twierdzeniem jakoby (również przeze mnie lubiany) kwas chlebowy był piwem lub mógłby za takowe uchodzić.
seba123 pisze: Generalnie wolę lekkie piwa jakie są w Czechach .
Niejednokrotnie spotkałem się z opinią, że piwa czeskie to sikacze (ze względu na swoją ilość alkoholu) lub na odwrót - że polskie piwa to wódka o smaku chmielu
Opatrz jeno – rzekł Szarlej, zatrzymując się. – Kościół, karczma, bordel, a w środku między nimi kupa gówna. Oto parabola ludzkiego żywota.
Raubritter pisze:tomaszll pisze:Ja osobiście ze wszystkich piw najbardziej lubię prawdziwy kwas chlebowy
W tym przypadku można by się spierać nad twierdzeniem jakoby (również przeze mnie lubiany) kwas chlebowy był piwem lub mógłby za takowe uchodzić.seba123 pisze: Generalnie wolę lekkie piwa jakie są w Czechach .
Niejednokrotnie spotkałem się z opinią, że piwa czeskie to sikacze (ze względu na swoją ilość alkoholu) lub na odwrót - że polskie piwa to wódka o smaku chmielu
Oczywiście, że kwas chlebowy nie jest piwem. Kiedyś na początku lat 90-tych mnie strasznie smakowały lekkie czeskie piwa. Pamiętam wyjazd w Jeseniky, na którym średnia spożycia tego trunku wychodziła coś około 4-5 piw na dzień. W Polsce w tym czasie mogłem wypić co najwyżej jedno piwo dziennie-było zbyt mocne i za gorzkie.
Obecnie piwo zupełnie mi nie smakuje ani czeskie ani polskie. Chociaż u nas jest przewaga napojów alkoholowych z dodatkiem chmielu. Czeskie w większości nadal są wyborne.
- Pudelek
- bardzo stary wyga
- Posty: 4195
- Rejestracja: 12-11-2007 17:06
- Lokalizacja: Oberschlesien, Kreis Nikolei / Oppeln
tomaszll pisze:Ja osobiście ze wszystkich piw najbardziej lubię prawdziwy kwas chlebowy ale nie jakieś podróbki.
Oczywiście, że kwas chlebowy nie jest piwem.
schizofrenia? czy po prostu wtórny analfabetyzm?
umiesz czytać ze zrozumieniem? pytanie jest o PIWO, a nie o napoje typu KWAS CHLEBOWY.
On o wozie, ty o kozie! Naprawdę, podziwiam adminów za końską cierpliwość...
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś."
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
Pudelek pisze:tomaszll pisze:Ja osobiście ze wszystkich piw najbardziej lubię prawdziwy kwas chlebowy ale nie jakieś podróbki.Oczywiście, że kwas chlebowy nie jest piwem.
schizofrenia? czy po prostu wtórny analfabetyzm?
umiesz czytać ze zrozumieniem? pytanie jest o PIWO, a nie o napoje typu KWAS CHLEBOWY.
On o wozie, ty o kozie! Naprawdę, podziwiam adminów za końską cierpliwość...
Tylko stwierdziłem, że nie smakuje mi piwo i wolę inne napoje.
- Pudelek
- bardzo stary wyga
- Posty: 4195
- Rejestracja: 12-11-2007 17:06
- Lokalizacja: Oberschlesien, Kreis Nikolei / Oppeln
seba123 pisze:Mi osobiście nie przeszkadza brak wyboru piwa, ważne aby było smaczne i świeże. Generalnie wolę lekkie piwa jakie są w Czechach i na Słowacji, nasze są za mocne, a już strongi czy supermocne gdzie dolewa się wódy to dla mnie syf...
dobre piwa są, dla mnie, do 6% - powyżej to już jest kombinowanie z dolewaniem różnych specyfików najczęściej. idealne ma około 5% czyli mocniejsze czeskie piwa
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś."
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
- Pudelek
- bardzo stary wyga
- Posty: 4195
- Rejestracja: 12-11-2007 17:06
- Lokalizacja: Oberschlesien, Kreis Nikolei / Oppeln
tomaszll pisze:Pudelek pisze:tomaszll pisze:Ja osobiście ze wszystkich piw najbardziej lubię prawdziwy kwas chlebowy ale nie jakieś podróbki.Oczywiście, że kwas chlebowy nie jest piwem.
schizofrenia? czy po prostu wtórny analfabetyzm?
umiesz czytać ze zrozumieniem? pytanie jest o PIWO, a nie o napoje typu KWAS CHLEBOWY.
On o wozie, ty o kozie! Naprawdę, podziwiam adminów za końską cierpliwość...
Tylko stwierdziłem, że nie smakuje mi piwo i wolę inne napoje.
czyli znowu nie na temat! pytanie było o wytypowanie schronisk z najlepszymi piwami, a nie czy lubisz piwa. Skoro nie lubisz, to nie wypowiadaj się w temacie w którym nie masz nic do powiedzenia
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś."
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
Pudelek pisze:tomaszll pisze:Pudelek pisze:tomaszll pisze:Ja osobiście ze wszystkich piw najbardziej lubię prawdziwy kwas chlebowy ale nie jakieś podróbki.Oczywiście, że kwas chlebowy nie jest piwem.
schizofrenia? czy po prostu wtórny analfabetyzm?
umiesz czytać ze zrozumieniem? pytanie jest o PIWO, a nie o napoje typu KWAS CHLEBOWY.
On o wozie, ty o kozie! Naprawdę, podziwiam adminów za końską cierpliwość...
Tylko stwierdziłem, że nie smakuje mi piwo i wolę inne napoje.
czyli znowu nie na temat! pytanie było o wytypowanie schronisk z najlepszymi piwami, a nie czy lubisz piwa. Skoro nie lubisz, to nie wypowiadaj się w temacie w którym nie masz nic do powiedzenia
Ile postów w tym temacie do tej pory jest na temat rankingu?
Temat dotyczy również piwa jako napoju i nie widzę sensu aby był tylko na temat rankingu.
Ja stwierdzam, że obecnie nie specjalnie smakuje mi piwo serwowane w schroniskach po obu stronach Sudetów a kiedyś smakowało mi bardzo
czeskie piwo. Przez te wiele lat taki napój jak piwo dość mocno zmienił sie.
- Pudelek
- bardzo stary wyga
- Posty: 4195
- Rejestracja: 12-11-2007 17:06
- Lokalizacja: Oberschlesien, Kreis Nikolei / Oppeln
przedtem wszystkie prawie wszystkie posty dotyczyły piw, jakie można kupić w schroniskach i gdzie jest największy wybór. Nikt nie pisał o napojach piwopodobnych, oranżanach, sokach i innych rzeczach, które z piwem nie mają nic wspólnego.
właśnie - piwa, a nie napojów, które piwami nie są!
Ale w twoim przypadku to zupełnie normalne, że piszesz rzeczy nie związane z tematem - nie raz ludzie pytali o schroniska w górach, a ty im proponowałeś agroturystykę z w dolinach...
Wyjście jest tylko jedno - ignorować
Temat dotyczy również piwa jako napoju i nie widzę sensu aby był tylko na temat rankingu.
właśnie - piwa, a nie napojów, które piwami nie są!
Ale w twoim przypadku to zupełnie normalne, że piszesz rzeczy nie związane z tematem - nie raz ludzie pytali o schroniska w górach, a ty im proponowałeś agroturystykę z w dolinach...
Wyjście jest tylko jedno - ignorować
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś."
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
Pudelek pisze:przedtem wszystkie prawie wszystkie posty dotyczyły piw, jakie można kupić w schroniskach i gdzie jest największy wybór. Nikt nie pisał o napojach piwopodobnych, oranżanach, sokach i innych rzeczach, które z piwem nie mają nic wspólnego.Temat dotyczy również piwa jako napoju i nie widzę sensu aby był tylko na temat rankingu.
właśnie - piwa, a nie napojów, które piwami nie są!
Ale w twoim przypadku to zupełnie normalne, że piszesz rzeczy nie związane z tematem - nie raz ludzie pytali o schroniska w górach, a ty im proponowałeś agroturystykę z w dolinach...
Wyjście jest tylko jedno - ignorować
To nie odpisuj. Ja wymieniłem tylko i wyłącznie kwas chlebowy, który jest zbliżony smakowo do piwa. Zasugerowałem, że moim zdaniem są duże lepsze napoje do picia od piwa.
- Pudelek
- bardzo stary wyga
- Posty: 4195
- Rejestracja: 12-11-2007 17:06
- Lokalizacja: Oberschlesien, Kreis Nikolei / Oppeln
tak jak nie z kija - fuj fuj ohyda
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś."
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
-
- wędrowiec
- Posty: 447
- Rejestracja: 29-03-2012 19:01
Opata mozna dostac tez na Śniezniku, a w każdym razie tak było zimą, na Bereśniku również mozna było dostac kilka dobrych regionalnych piw w butelce acz nie pomnę, których dokładnie. Jesli padła nazwa Kremenaros (ktory na marginesie rzeczywiscie padł, ale został co najmniej na chwile reaktywowany) to za płotem jest Stanica Berdo, która choc schroniskiem nie jest, ma oprócz standardowego w okolicy leżajska chyba z kilkanaście róznych piw regionalnych.
olo23333 pisze:nooo był opat na śnieżniku.... tylko że pieprzowy fuuuujjjj, wspomnienia wróciły
Nie tylko. Jak byłem w zeszłym roku mieli też miodowego i tego z zieloną etykietką.
A wiecie może czy w jakimś schronisku sudeckim można łyknąć Krakonosa?
Ostatnio dorwałem go w Karpaczu i strasznie mi zasmakował.