Piwo serwowane w schroniskach

Gdzie jeść? Co pić? Co i gdzie można polecić? Gdzie lepiej nie ryzykować? A może wiesz, jak coś zrobić do jedzenia? Czyli wszystko o jedzeniu - restauracje, bufety, knajpy, portawy i przepisy.
tomaszll
obieżyświat
Posty: 665
Rejestracja: 20-09-2006 11:43

Postautor: tomaszll » 16-03-2010 20:45

Ja osobiście ze wszystkich piw najbardziej lubię prawdziwy kwas chlebowy ale nie jakieś podróbki. W lutym byłem 4 dni w Czeskiej Republice i wypiłem 0 piw, we wrześniu cały tydzień i tylko 1 piwo. Piwo-nawet bardzo dobre nie smakuje mi-wolę mineralki.
Co do piwa w schronisku to jest mi zupełnie obojętne czy ten napój można czy nie można kupić.

Awatar użytkownika
seba123
stary wyga
Posty: 1030
Rejestracja: 05-03-2006 12:34
Lokalizacja: z nienacka

Postautor: seba123 » 16-03-2010 20:47

Mi osobiście nie przeszkadza brak wyboru piwa, ważne aby było smaczne i świeże. Generalnie wolę lekkie piwa jakie są w Czechach i na Słowacji, nasze są za mocne, a już strongi czy supermocne gdzie dolewa się wódy to dla mnie syf...

Awatar użytkownika
Raubritter
bardzo stary wyga
Posty: 2083
Rejestracja: 26-01-2008 22:49
Lokalizacja: Poznań

Postautor: Raubritter » 16-03-2010 20:50

tomaszll pisze:Ja osobiście ze wszystkich piw najbardziej lubię prawdziwy kwas chlebowy


W tym przypadku można by się spierać nad twierdzeniem jakoby (również przeze mnie lubiany) kwas chlebowy był piwem lub mógłby za takowe uchodzić.

seba123 pisze: Generalnie wolę lekkie piwa jakie są w Czechach .


Niejednokrotnie spotkałem się z opinią, że piwa czeskie to sikacze (ze względu na swoją ilość alkoholu) lub na odwrót - że polskie piwa to wódka o smaku chmielu :lol:
Opatrz jeno – rzekł Szarlej, zatrzymując się. – Kościół, karczma, bordel, a w środku między nimi kupa gówna. Oto parabola ludzkiego żywota.

tomaszll
obieżyświat
Posty: 665
Rejestracja: 20-09-2006 11:43

Postautor: tomaszll » 16-03-2010 21:32

Raubritter pisze:
tomaszll pisze:Ja osobiście ze wszystkich piw najbardziej lubię prawdziwy kwas chlebowy


W tym przypadku można by się spierać nad twierdzeniem jakoby (również przeze mnie lubiany) kwas chlebowy był piwem lub mógłby za takowe uchodzić.

seba123 pisze: Generalnie wolę lekkie piwa jakie są w Czechach .


Niejednokrotnie spotkałem się z opinią, że piwa czeskie to sikacze (ze względu na swoją ilość alkoholu) lub na odwrót - że polskie piwa to wódka o smaku chmielu :lol:


Oczywiście, że kwas chlebowy nie jest piwem. Kiedyś na początku lat 90-tych mnie strasznie smakowały lekkie czeskie piwa. Pamiętam wyjazd w Jeseniky, na którym średnia spożycia tego trunku wychodziła coś około 4-5 piw na dzień. W Polsce w tym czasie mogłem wypić co najwyżej jedno piwo dziennie-było zbyt mocne i za gorzkie.
Obecnie piwo zupełnie mi nie smakuje ani czeskie ani polskie. Chociaż u nas jest przewaga napojów alkoholowych z dodatkiem chmielu. Czeskie w większości nadal są wyborne.

Awatar użytkownika
Pudelek
bardzo stary wyga
Posty: 4191
Rejestracja: 12-11-2007 17:06
Lokalizacja: Oberschlesien, Kreis Nikolei / Oppeln

Postautor: Pudelek » 16-03-2010 21:51

tomaszll pisze:Ja osobiście ze wszystkich piw najbardziej lubię prawdziwy kwas chlebowy ale nie jakieś podróbki.


Oczywiście, że kwas chlebowy nie jest piwem.

schizofrenia? czy po prostu wtórny analfabetyzm?

umiesz czytać ze zrozumieniem? pytanie jest o PIWO, a nie o napoje typu KWAS CHLEBOWY.

On o wozie, ty o kozie! Naprawdę, podziwiam adminów za końską cierpliwość...
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś."

https://picasaweb.google.com/110344506389073663651

http://hanyswpodrozach.blogspot.com/

tomaszll
obieżyświat
Posty: 665
Rejestracja: 20-09-2006 11:43

Postautor: tomaszll » 16-03-2010 21:52

Pudelek pisze:
tomaszll pisze:Ja osobiście ze wszystkich piw najbardziej lubię prawdziwy kwas chlebowy ale nie jakieś podróbki.


Oczywiście, że kwas chlebowy nie jest piwem.

schizofrenia? czy po prostu wtórny analfabetyzm?

umiesz czytać ze zrozumieniem? pytanie jest o PIWO, a nie o napoje typu KWAS CHLEBOWY.

On o wozie, ty o kozie! Naprawdę, podziwiam adminów za końską cierpliwość...

Tylko stwierdziłem, że nie smakuje mi piwo i wolę inne napoje.

Awatar użytkownika
Pudelek
bardzo stary wyga
Posty: 4191
Rejestracja: 12-11-2007 17:06
Lokalizacja: Oberschlesien, Kreis Nikolei / Oppeln

Postautor: Pudelek » 16-03-2010 21:53

seba123 pisze:Mi osobiście nie przeszkadza brak wyboru piwa, ważne aby było smaczne i świeże. Generalnie wolę lekkie piwa jakie są w Czechach i na Słowacji, nasze są za mocne, a już strongi czy supermocne gdzie dolewa się wódy to dla mnie syf...


dobre piwa są, dla mnie, do 6% - powyżej to już jest kombinowanie z dolewaniem różnych specyfików najczęściej. idealne ma około 5% czyli mocniejsze czeskie piwa :)
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś."

https://picasaweb.google.com/110344506389073663651

http://hanyswpodrozach.blogspot.com/

Awatar użytkownika
Pudelek
bardzo stary wyga
Posty: 4191
Rejestracja: 12-11-2007 17:06
Lokalizacja: Oberschlesien, Kreis Nikolei / Oppeln

Postautor: Pudelek » 16-03-2010 21:57

tomaszll pisze:
Pudelek pisze:
tomaszll pisze:Ja osobiście ze wszystkich piw najbardziej lubię prawdziwy kwas chlebowy ale nie jakieś podróbki.


Oczywiście, że kwas chlebowy nie jest piwem.

schizofrenia? czy po prostu wtórny analfabetyzm?

umiesz czytać ze zrozumieniem? pytanie jest o PIWO, a nie o napoje typu KWAS CHLEBOWY.

On o wozie, ty o kozie! Naprawdę, podziwiam adminów za końską cierpliwość...

Tylko stwierdziłem, że nie smakuje mi piwo i wolę inne napoje.


czyli znowu nie na temat! pytanie było o wytypowanie schronisk z najlepszymi piwami, a nie czy lubisz piwa. Skoro nie lubisz, to nie wypowiadaj się w temacie w którym nie masz nic do powiedzenia
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś."

https://picasaweb.google.com/110344506389073663651

http://hanyswpodrozach.blogspot.com/

tomaszll
obieżyświat
Posty: 665
Rejestracja: 20-09-2006 11:43

Postautor: tomaszll » 16-03-2010 22:39

Pudelek pisze:
tomaszll pisze:
Pudelek pisze:
tomaszll pisze:Ja osobiście ze wszystkich piw najbardziej lubię prawdziwy kwas chlebowy ale nie jakieś podróbki.


Oczywiście, że kwas chlebowy nie jest piwem.

schizofrenia? czy po prostu wtórny analfabetyzm?

umiesz czytać ze zrozumieniem? pytanie jest o PIWO, a nie o napoje typu KWAS CHLEBOWY.

On o wozie, ty o kozie! Naprawdę, podziwiam adminów za końską cierpliwość...

Tylko stwierdziłem, że nie smakuje mi piwo i wolę inne napoje.


czyli znowu nie na temat! pytanie było o wytypowanie schronisk z najlepszymi piwami, a nie czy lubisz piwa. Skoro nie lubisz, to nie wypowiadaj się w temacie w którym nie masz nic do powiedzenia


Ile postów w tym temacie do tej pory jest na temat rankingu?
Temat dotyczy również piwa jako napoju i nie widzę sensu aby był tylko na temat rankingu.
Ja stwierdzam, że obecnie nie specjalnie smakuje mi piwo serwowane w schroniskach po obu stronach Sudetów a kiedyś smakowało mi bardzo
czeskie piwo. Przez te wiele lat taki napój jak piwo dość mocno zmienił sie.

Awatar użytkownika
Pudelek
bardzo stary wyga
Posty: 4191
Rejestracja: 12-11-2007 17:06
Lokalizacja: Oberschlesien, Kreis Nikolei / Oppeln

Postautor: Pudelek » 16-03-2010 22:45

przedtem wszystkie prawie wszystkie posty dotyczyły piw, jakie można kupić w schroniskach i gdzie jest największy wybór. Nikt nie pisał o napojach piwopodobnych, oranżanach, sokach i innych rzeczach, które z piwem nie mają nic wspólnego.

Temat dotyczy również piwa jako napoju i nie widzę sensu aby był tylko na temat rankingu.

właśnie - piwa, a nie napojów, które piwami nie są!

Ale w twoim przypadku to zupełnie normalne, że piszesz rzeczy nie związane z tematem - nie raz ludzie pytali o schroniska w górach, a ty im proponowałeś agroturystykę z w dolinach...

Wyjście jest tylko jedno - ignorować
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś."

https://picasaweb.google.com/110344506389073663651

http://hanyswpodrozach.blogspot.com/

tomaszll
obieżyświat
Posty: 665
Rejestracja: 20-09-2006 11:43

Postautor: tomaszll » 16-03-2010 22:49

Pudelek pisze:przedtem wszystkie prawie wszystkie posty dotyczyły piw, jakie można kupić w schroniskach i gdzie jest największy wybór. Nikt nie pisał o napojach piwopodobnych, oranżanach, sokach i innych rzeczach, które z piwem nie mają nic wspólnego.

Temat dotyczy również piwa jako napoju i nie widzę sensu aby był tylko na temat rankingu.

właśnie - piwa, a nie napojów, które piwami nie są!

Ale w twoim przypadku to zupełnie normalne, że piszesz rzeczy nie związane z tematem - nie raz ludzie pytali o schroniska w górach, a ty im proponowałeś agroturystykę z w dolinach...

Wyjście jest tylko jedno - ignorować

To nie odpisuj. Ja wymieniłem tylko i wyłącznie kwas chlebowy, który jest zbliżony smakowo do piwa. Zasugerowałem, że moim zdaniem są duże lepsze napoje do picia od piwa.

Awatar użytkownika
Pudelek
bardzo stary wyga
Posty: 4191
Rejestracja: 12-11-2007 17:06
Lokalizacja: Oberschlesien, Kreis Nikolei / Oppeln

Postautor: Pudelek » 02-07-2012 10:49

tak jak nie z kija - fuj fuj ohyda :lol:
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś."

https://picasaweb.google.com/110344506389073663651

http://hanyswpodrozach.blogspot.com/

teodozjusz
wędrowiec
Posty: 447
Rejestracja: 29-03-2012 19:01

Postautor: teodozjusz » 05-07-2012 14:52

Opata mozna dostac tez na Śniezniku, a w każdym razie tak było zimą, na Bereśniku również mozna było dostac kilka dobrych regionalnych piw w butelce acz nie pomnę, których dokładnie. Jesli padła nazwa Kremenaros (ktory na marginesie rzeczywiscie padł, ale został co najmniej na chwile reaktywowany) to za płotem jest Stanica Berdo, która choc schroniskiem nie jest, ma oprócz standardowego w okolicy leżajska chyba z kilkanaście róznych piw regionalnych.

Awatar użytkownika
olo23333
obieżyświat
Posty: 921
Rejestracja: 01-03-2009 14:32
Lokalizacja: Zdzieszowice

Postautor: olo23333 » 07-07-2012 17:21

nooo był opat na śnieżniku.... tylko że pieprzowy fuuuujjjj, wspomnienia wróciły :)

Nuta
podróżnik
Posty: 217
Rejestracja: 01-09-2011 21:42
Lokalizacja: L-Stadt

Postautor: Nuta » 07-07-2012 17:39

olo23333 pisze:nooo był opat na śnieżniku.... tylko że pieprzowy fuuuujjjj, wspomnienia wróciły :)


Nie tylko. Jak byłem w zeszłym roku mieli też miodowego i tego z zieloną etykietką.
A wiecie może czy w jakimś schronisku sudeckim można łyknąć Krakonosa?
Ostatnio dorwałem go w Karpaczu i strasznie mi zasmakował. :wink:


Wróć do „Jedzenie!”