Dookoła Wałbrzycha marsz!
Pozwólcie, że jako inicjator całej imprezy powiem słowo lub dwa ("trzy słowa OD ojca prowadzącego" )...
Po pierwsze - ogromnie mnie cieszy tak wielki i szybki odzew na - bardzo luźny póki co - pomysł. Sądziłem, że jedna czy dwie osoby napiszą "zastanowię sie i dam Ci znać", a tu robimy prawie Przejście 2 1/2
Po drugie - dziękuję kol. seba123 za zaprojektowanie logo imprezy (bo tu się kroi duże przedsięwzięcie!). Mi osobiście bardzo się podoba. Wałbrzych to nie tylko szyby nieczynnych kopalni, hałdy, kominy, ruiny i odrapane kamienice - to też góry i zieleń
Po trzecie - mimo wszystko prosiłbym o skonsultowanie terminu ze mną (jako z pomysłodawcą) Akurat 15 X mi absolutnie nie pasuje - będę wtedy w Beskidzie Niskim (jadę na 4 dni do rodzinki do Gorlic ).
Chciałbym ustalić jakąś konkretną datę, ale jak dla mnie październik b.r. odpada. Wiem, że mamy spóźnione lato - póki co jest ciepło (dziś ma być 24 stopnie!), a przede wszystkim sucho, a jak zaczną się deszcze (a kiedyś się zaczną...), to chyba na zejścia w Wałbrzyskich trzeba będzie zabrać jabłuszka ("błotozjazdy" ) - tylko nie wiadomo, jak wtedy podejść! Haki na linach zarzucane na drzewa albo raki i czekan?
Po czwarte - oczywiście nadal nie pochyliłem się nad mapą (wczoraj wieczorem po pracy wybrałem zamiast planowania trasy 3. odcinek serialu "Pacyfik", po którym ścięło mnie zmęczenie i o godz. 22 grzecznie już spałem ).
Po piąte - jesteście wielcy!
Po szóste - jak ktoś ma propozycję trasy/tras (może zrobić 2 warianty: dla "light" - mała pętla, dla "hard" - wielka), to niech śmiało wrzuca w ten wątek!
Po siódme - co Wy na to, żeby na tą imprezę zrobić koszulki z logiem zaprojektowanym przez kol. seba123 (jeśli oczywiście autor projektu się na to zgodzi )?
Po ósme - czy chcecie robić kameralną (nawet, jeśli wystartuje 20-30 osób!) imprezę, czy np. (o ile przesunęlibyśmy termin - chociażby na wiosnę 2012 r.) - aby sama impreza była z większym rozmachem - wciągnąć w to wałbrzyski magistrat (Biuro Promocji Miasta)?
Dziękuję bardzo za uwagę i oddaję głos do studia
Po pierwsze - ogromnie mnie cieszy tak wielki i szybki odzew na - bardzo luźny póki co - pomysł. Sądziłem, że jedna czy dwie osoby napiszą "zastanowię sie i dam Ci znać", a tu robimy prawie Przejście 2 1/2
Po drugie - dziękuję kol. seba123 za zaprojektowanie logo imprezy (bo tu się kroi duże przedsięwzięcie!). Mi osobiście bardzo się podoba. Wałbrzych to nie tylko szyby nieczynnych kopalni, hałdy, kominy, ruiny i odrapane kamienice - to też góry i zieleń
Po trzecie - mimo wszystko prosiłbym o skonsultowanie terminu ze mną (jako z pomysłodawcą) Akurat 15 X mi absolutnie nie pasuje - będę wtedy w Beskidzie Niskim (jadę na 4 dni do rodzinki do Gorlic ).
Chciałbym ustalić jakąś konkretną datę, ale jak dla mnie październik b.r. odpada. Wiem, że mamy spóźnione lato - póki co jest ciepło (dziś ma być 24 stopnie!), a przede wszystkim sucho, a jak zaczną się deszcze (a kiedyś się zaczną...), to chyba na zejścia w Wałbrzyskich trzeba będzie zabrać jabłuszka ("błotozjazdy" ) - tylko nie wiadomo, jak wtedy podejść! Haki na linach zarzucane na drzewa albo raki i czekan?
Po czwarte - oczywiście nadal nie pochyliłem się nad mapą (wczoraj wieczorem po pracy wybrałem zamiast planowania trasy 3. odcinek serialu "Pacyfik", po którym ścięło mnie zmęczenie i o godz. 22 grzecznie już spałem ).
Po piąte - jesteście wielcy!
Po szóste - jak ktoś ma propozycję trasy/tras (może zrobić 2 warianty: dla "light" - mała pętla, dla "hard" - wielka), to niech śmiało wrzuca w ten wątek!
Po siódme - co Wy na to, żeby na tą imprezę zrobić koszulki z logiem zaprojektowanym przez kol. seba123 (jeśli oczywiście autor projektu się na to zgodzi )?
Po ósme - czy chcecie robić kameralną (nawet, jeśli wystartuje 20-30 osób!) imprezę, czy np. (o ile przesunęlibyśmy termin - chociażby na wiosnę 2012 r.) - aby sama impreza była z większym rozmachem - wciągnąć w to wałbrzyski magistrat (Biuro Promocji Miasta)?
Dziękuję bardzo za uwagę i oddaję głos do studia
Leuthen pisze: Wałbrzych to nie tylko szyby nieczynnych kopalni, hałdy, kominy, ruiny i odrapane kamienice - to też góry i zieleń
tu się nie zgodzę z Tobą miasto jest ohydne, brudne, zapuszczone, umierające i... na szczęście trasa ma byc doodokoła
Leuthen pisze:Po trzecie - mimo wszystko prosiłbym o skonsultowanie terminu ze mną (jako z pomysłodawcą) Akurat 15 X mi absolutnie nie pasuje - będę wtedy w Beskidzie Niskim (jadę na 4 dni do rodzinki do Gorlic ).
Chciałbym ustalić jakąś konkretną datę, ale jak dla mnie październik b.r. odpada. Wiem, że mamy spóźnione lato - póki co jest ciepło (dziś ma być 24 stopnie!), a przede wszystkim sucho, a jak zaczną się deszcze (a kiedyś się zaczną...), to chyba na zejścia w Wałbrzyskich trzeba będzie zabrać jabłuszka ("błotozjazdy" ) - tylko nie wiadomo, jak wtedy podejść! Haki na linach zarzucane na drzewa albo raki i czekan?
termin wpisałem przypadkowy, ale później to już cały dzień jest noc i trzeba tylko czekac na śnieg...
Leuthen pisze:Po siódme - co Wy na to, żeby na tą imprezę zrobić koszulki z logiem zaprojektowanym przez kol. seba123 (jeśli oczywiście autor projektu się na to zgodzi )?
po co (badziewne) koszulki? jak już to proponuję naszywkę za 7 zł albo blachę grawerowaną za 20
Leuthen pisze:aby sama impreza była z większym rozmachem - wciągnąć w to wałbrzyski magistrat (Biuro Promocji Miasta)?
po co?! cwaniaczki będą się lansowac, dyktowac warunki - ja się z czegoś takiego wypisuję...
Ostatnio zmieniony 29-09-2011 10:45 przez seba123, łącznie zmieniany 1 raz.
No i w "Komorniku" też parę fajnych wstawek. Wałbrzych był fajny, jak nosił nazwę Waldenburg.
Teraz jest taki:
http://www.youtube.com/watch?v=WaMd2QPG_dI
http://www.youtube.com/watch?v=JtV-6okfKzQ&feature=relmfu
Teraz jest taki:
http://www.youtube.com/watch?v=WaMd2QPG_dI
http://www.youtube.com/watch?v=JtV-6okfKzQ&feature=relmfu
Ja nie twierdzę, że idąc z Dworca PKP Wałbrzych-Miasto na dworzec PKS czuję się, jakbym kroczył ul. Piotrkowską w Łodzi, ale z administracyjnego punktu widzenia spory odcinek trasy (to, co mam w głowie ) leży w granicach omawianego miasta
Co do koszulek - to była tylko propozycja, a nie "carski prikaz" Badziewne koszulki były na VII edycji Przejścia dookoła Kotliny Jeleniogórskiej (2010). W tym roku w Przejściu nie startowałem, ale startował Red Angel z tego forum i widziałem go w akcji (znaczy: w ostatni weekend) w tejże - całkiem niezła.
Jeśli nie koszulka - zamiast naszywki wolę blachę
Pytanie o BPM UM w Wałbrzychu było propozycją - a nie stwierdzeniem, że już wszystko jest z nimi załatwione Ja też wolę kameralną imprezę niż wielki spęd (a takim spędem zaczyna być niestety wzmiankowane Przejście ).
Dyskusje o piękności/brzydocie, względnie zachwytach/depresjach wywołanych oglądaniem Wałbrzycha/Waldenburga proponuję przenieść do Hyde Parku
Co do koszulek - to była tylko propozycja, a nie "carski prikaz" Badziewne koszulki były na VII edycji Przejścia dookoła Kotliny Jeleniogórskiej (2010). W tym roku w Przejściu nie startowałem, ale startował Red Angel z tego forum i widziałem go w akcji (znaczy: w ostatni weekend) w tejże - całkiem niezła.
Jeśli nie koszulka - zamiast naszywki wolę blachę
Pytanie o BPM UM w Wałbrzychu było propozycją - a nie stwierdzeniem, że już wszystko jest z nimi załatwione Ja też wolę kameralną imprezę niż wielki spęd (a takim spędem zaczyna być niestety wzmiankowane Przejście ).
Dyskusje o piękności/brzydocie, względnie zachwytach/depresjach wywołanych oglądaniem Wałbrzycha/Waldenburga proponuję przenieść do Hyde Parku
Leuthen pisze:Po pierwsze - ogromnie mnie cieszy tak wielki i szybki odzew na - bardzo luźny póki co - pomysł. Sądziłem, że jedna czy dwie osoby napiszą "zastanowię sie i dam Ci znać", a tu robimy prawie Przejście 2 1/2
To oznacza, że pomysł jest bardzo dobry
Leuthen pisze:15 X mi absolutnie nie pasuje
To chyba weźmiesz udział w II Marszu Dookoła Wałbrzycha
A na poważnie, to przecież można zrobić wiosną np.
Leuthen pisze:Po szóste - jak ktoś ma propozycję trasy/tras (może zrobić 2 warianty: dla "light" - mała pętla, dla "hard" - wielka), to niech śmiało wrzuca w ten wątek!:)
To kolejny pomysł. Ja mając na myśli wersję hard i light miałem na myśli szybciej i wolniej. Ale wariant dwóch tras też jest ciekawy.
Leuthen pisze:Po siódme - co Wy na to, żeby na tą imprezę zrobić koszulki z logiem zaprojektowanym przez kol. seba123 (jeśli oczywiście autor projektu się na to zgodzi )?!:)
Jeśli grupa będzie liczna, to może warto czymś podobnym upamiętnić wydarzenie.
Jeśli o mnie chodzi to
Tak na marginesie. Logo fajne, ale czy możecie mi wyjaśnić jego symbolikę? Przypuszczam, że to jakieś konkretne wierzchołki i drzewo? Czy tylko tak wyszło?
- wolę koszulki
- termin wiosenny, chyba że zima będzie mało śnieżna (i mało błotnista ). W październiku raczej nie dam rady.
- nocne spotkanie - obowiązkowe
Tak na marginesie. Logo fajne, ale czy możecie mi wyjaśnić jego symbolikę? Przypuszczam, że to jakieś konkretne wierzchołki i drzewo? Czy tylko tak wyszło?
Jak to stwierdził król Julian ("Madagaskar" ): "Uwaga, będę przemawiał!"
Jako termin całego tego zamieszania proponuję wiosnę 2012. Wiosna jak wiadomo trwa 3 miesiące i jest co najmniej 12 różnych możliwych terminów (weekendy: sobota-niedziela), nie licząc innych opcji
Po drugie: w poniedziałek wrzucę propozycję trasy (tzn. dwie:
1. Wielka Pętla i Mała Pętla
2. Trasa wspólna z podziałem fast/slow ).
Na zakończenie znów cytat wypowiedzi króla Juliana: "Pozwólcie, że obleję was blaskiem swej chwały"
Jako termin całego tego zamieszania proponuję wiosnę 2012. Wiosna jak wiadomo trwa 3 miesiące i jest co najmniej 12 różnych możliwych terminów (weekendy: sobota-niedziela), nie licząc innych opcji
Po drugie: w poniedziałek wrzucę propozycję trasy (tzn. dwie:
1. Wielka Pętla i Mała Pętla
2. Trasa wspólna z podziałem fast/slow ).
Na zakończenie znów cytat wypowiedzi króla Juliana: "Pozwólcie, że obleję was blaskiem swej chwały"
Leuthen pisze:Jako termin całego tego zamieszania proponuję wiosnę 2012. Wiosna jak wiadomo trwa 3 miesiące i jest co najmniej 12 różnych możliwych terminów (weekendy: sobota-niedziela), nie licząc innych opcji
Ja jestem zdecydowanie za wiosną .
"Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"
"Lepiej jest milczeć, narażając się na podejrzenie o głupotę, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości."
"Lepiej jest milczeć, narażając się na podejrzenie o głupotę, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości."