Co by Satan...

Gdzie pojechać? Gdzie się uczyć? Konie + góry czyli turystyka konna w Sudetach.
Awatar użytkownika
Apollo
Moderator
Posty: 3021
Rejestracja: 17-03-2005 00:08
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Apollo » 20-12-2007 08:21

dobrze, że złoba, a nie koryta. Bo jakbyś się dospawał do koryta, to byłby problem...

Awatar użytkownika
mariomar
stary wyga
Posty: 1135
Rejestracja: 30-07-2005 20:28
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: mariomar » 20-12-2007 08:36

apollo pisze:dobrze, że złoba, a nie koryta. Bo jakbyś się dospawał do koryta, to byłby problem...


Czy to jakaś aluzja do zespawania Twojego aparatu z obiektywem? :wink:
Jestem Starym Wygą, jestem Starym Wygą...

Nawet GPSu górnolotna myśl techniczna,
nie zastąpi wrażeń, jakie daje Ci ZWYKŁA MAPA TOPOGRAFICZNA!!!

Dobrze, że w górach są szosy - przynajmniej wszędzie można dojechać samochodem...

Awatar użytkownika
mariomar
stary wyga
Posty: 1135
Rejestracja: 30-07-2005 20:28
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: mariomar » 21-12-2007 13:05

KOŃiec KOŃcem, temat się... zaKOŃczył. :cry: Będą nas zatem likwidować. Chlip. Chyba w Gdańsku nie lubią koników...
Jestem Starym Wygą, jestem Starym Wygą...



Nawet GPSu górnolotna myśl techniczna,

nie zastąpi wrażeń, jakie daje Ci ZWYKŁA MAPA TOPOGRAFICZNA!!!



Dobrze, że w górach są szosy - przynajmniej wszędzie można dojechać samochodem...

Awatar użytkownika
wlkp
Moderator
Posty: 919
Rejestracja: 05-12-2006 15:13
Lokalizacja: okolice Poznania

Postautor: wlkp » 21-12-2007 13:12

To trochę dziwne, bo chyba w Sopocie mają jakieś duże zawody w "końskiej dyscyplinie" i wszyscy zawodnicy siedzą tam "w siodle".


Wróć do „W siodle”