Feriowe Karkonosze czyli jak nie weszliśmy na Śnieżkę

Planujesz wypad? Byłeś gdzieś i masz ochotę podzielić się wrażeniami z innymi - zrób to koniecznie! Zdjęcia mile widziane!
Awatar użytkownika
Pudelek
bardzo stary wyga
Posty: 4195
Rejestracja: 12-11-2007 17:06
Lokalizacja: Oberschlesien, Kreis Nikolei / Oppeln

Re: Feriowe Karkonosze czyli jak nie weszliśmy na Śnieżkę

Postautor: Pudelek » 20-02-2018 18:57

Zanim dotarlibyśmy do Śnieżki to pogoda znowu by się spieprzyła, poza tym na grani nadal silnie wiało (my byliśmy trochę osłonięcia, bo GSS idzie ciut poniżej).

A klucze znaleziono w pokoju i już je mam z powrotem po odesłaniu :)
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś."

https://picasaweb.google.com/110344506389073663651

http://hanyswpodrozach.blogspot.com/

Dolnoślązak
bardzo stary wyga
Posty: 2208
Rejestracja: 13-06-2008 12:39
Lokalizacja: Wrocław

Re: Feriowe Karkonosze czyli jak nie weszliśmy na Śnieżkę

Postautor: Dolnoślązak » 20-02-2018 19:12

Widzę też, że coś się psuje w tych czeskich przybytkach, gdzieś poniżej Odrodzenia piłem piwo za 20 parę koron chyba, w Petrovce też za Karkonosza mnie nie wydoili, jakieś 5zł na nasze a obsługa wszędzie jak piszesz kelnery pod krawatem, aż się człek dziwnie czuje nieprzyzwyczajony do takich ekscesów :) Ale to parę lat temu.

Nie podobało mi się tylko w tym łabskim straszydle, wnętrza jak w jakimś hotelu i ceny też hotelowe.

Awatar użytkownika
Pudelek
bardzo stary wyga
Posty: 4195
Rejestracja: 12-11-2007 17:06
Lokalizacja: Oberschlesien, Kreis Nikolei / Oppeln

Re: Feriowe Karkonosze czyli jak nie weszliśmy na Śnieżkę

Postautor: Pudelek » 20-02-2018 19:29

W wojskowym pensjonacie piwo za 29 koron, szkoda, że Gambrinus. W Spindlerovej 50! korona za piwo 0,4, bez rachunku! W Jelence drogo. W Malej Upe ceny APY chyba 45 koron, ale to piwo rzemieślnicze, i tak taniej niż analogiczne po polskiej stronie.
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś."

https://picasaweb.google.com/110344506389073663651

http://hanyswpodrozach.blogspot.com/

Awatar użytkownika
Zły Marcin
obieżyświat
Posty: 864
Rejestracja: 19-07-2013 07:10
Lokalizacja: W-w

Re: Feriowe Karkonosze czyli jak nie weszliśmy na Śnieżkę

Postautor: Zły Marcin » 20-02-2018 22:22

W Voseckiej b. piwko tez dobre 40i, w dodatku wszędzie tabliczki (po polsku) czego nie wolno robić.

Dolnoślązak
bardzo stary wyga
Posty: 2208
Rejestracja: 13-06-2008 12:39
Lokalizacja: Wrocław

Re: Feriowe Karkonosze czyli jak nie weszliśmy na Śnieżkę

Postautor: Dolnoślązak » 21-02-2018 15:50

Zły Marcin pisze:W Voseckiej b. piwko tez dobre 40i, w dodatku wszędzie tabliczki (po polsku) czego nie wolno robić.

Najlepiej udawać więc Niemca :twisted:

Leuthen
bardzo stary wyga
Posty: 2491
Rejestracja: 04-07-2011 09:14
Lokalizacja: Wrocław

Re: Feriowe Karkonosze czyli jak nie weszliśmy na Śnieżkę

Postautor: Leuthen » 21-02-2018 16:28

Pudelek pisze:Norwesko-pruską świątynię zwiedzałem już przed laty, teraz chciałem tylko pokręcić się trochę po placu kościelnym, ale wstęp na niego kosztuje... złotówkę! To chyba jedyny w Polsce przypadek, że trzeba bulić za chodzenie PRZED kościołem! Gdybym był członkiem miejscowej gminy ewangelickiej to byłoby mi wstyd...

Całe szczęście, że świątyni Wang nie zamieniono w synagogę. Gmina żydowska dopiero kazałaby płacić sobie haracz :mrgreen: Uprzedzając pytanie - nie jestem antysemitą :D A tak serio to lekkie przegięcie. Jak ktoś np. chce iść na grób Tadeusza Różewicza, też musi płacić?

Niemniej, skoro wywołany został temat "kościoły - opłaty", to pamiętam, jak w liceum pojechałem do Pragi (jedyny raz w życiu) i chciałem wejść do jakiegoś kościoła, żeby się najzwyczajniej na świecie pomodlić. No i problem - bo wszędzie w świątyniach opłaty za wstępy (Czesi traktowali je jak muzea/atrakcje turystyczne) i trzeba płacić. Wreszcie znalazłem jakiś "bezpłatny" kościół koło placu Wacława (Vaclavske Namesti), ale com się nachodził...

Pudelek pisze:Kawałek dalej budka Karkonoskiego PN i pobierany haracz za wstęp... Przyroda niby należy do wszystkich, ale jednak nie do końca.

Czytałeś?
http://bip.kpnmab.pl/public/get_file_co ... ?id=181198
Wystarczy, że zameldujesz się w gminie Kowary, Karpacz, Jelenia Góra, Podgórzyn, Piechowice lub Szklarska Poręba i możesz chodzić bezpłatnie po KPN ile dusza zapragnie :lol:


Pudelek pisze:Wieczór w Odrodzeniu mija na lekturze ;).

Lubię Kroha :)
Terra Tenebrae
Telluris Malus
Quisere Pere Curiatus

Dolnoślązak
bardzo stary wyga
Posty: 2208
Rejestracja: 13-06-2008 12:39
Lokalizacja: Wrocław

Re: Feriowe Karkonosze czyli jak nie weszliśmy na Śnieżkę

Postautor: Dolnoślązak » 21-02-2018 16:34

Że Czesi to bezbożnicy to wiadomo, ale żeby kazali sobie za to płacić jeszcze? To się do Watykanu nadaje! Oj, krucho będzie z nimi u Bramy Piotrowej. Albo Svatý Petr powie: chceš nebe, zaplatit :evil:

buba1
bardzo stary wyga
Posty: 4797
Rejestracja: 18-11-2008 10:01

Re: Feriowe Karkonosze czyli jak nie weszliśmy na Śnieżkę

Postautor: buba1 » 21-02-2018 20:23

Leuthen pisze: i chciałem wejść do jakiegoś kościoła, żeby się najzwyczajniej na świecie pomodlić.


U nas to tez nie jest zbyt proste bo w kosciele albo jest msza, albo sprzątają albo sa pozamykane. Chcac sie pomodlic w cichym i pustym kosciele ma sie bardzo utrudnione zadanie! Z dziecinstwa pamietam, ze bedac na wycieczkach z rodzicami wstepowalismy sobie do wiejskich kosciołkow.. A teraz to zapomnij... :( Chcac sie pomodlic w ciszy i spokoju zostają polne kapliczki i swiete deby....
"ujrzalam kiedys o swicie dwie drogi, wybralam ta mniej uczeszczana - cala reszta jest wynikiem tego, ze ja wybralam.. "

na wiecznych wagarach od zycia...

Leuthen
bardzo stary wyga
Posty: 2491
Rejestracja: 04-07-2011 09:14
Lokalizacja: Wrocław

Re: Feriowe Karkonosze czyli jak nie weszliśmy na Śnieżkę

Postautor: Leuthen » 21-02-2018 21:06

buba1 pisze:
Leuthen pisze: i chciałem wejść do jakiegoś kościoła, żeby się najzwyczajniej na świecie pomodlić.


U nas to tez nie jest zbyt proste bo w kosciele albo jest msza, albo sprzątają albo sa pozamykane. Chcac sie pomodlic w cichym i pustym kosciele ma sie bardzo utrudnione zadanie!

Aż tak źle to nie jest :wink: Bardzo dużo kościołów (także wiejskich) ma cały dzień otwarte przedsionki (kruchty).
Terra Tenebrae
Telluris Malus
Quisere Pere Curiatus

Awatar użytkownika
Pudelek
bardzo stary wyga
Posty: 4195
Rejestracja: 12-11-2007 17:06
Lokalizacja: Oberschlesien, Kreis Nikolei / Oppeln

Re: Feriowe Karkonosze czyli jak nie weszliśmy na Śnieżkę

Postautor: Pudelek » 21-02-2018 21:41

Z kruchty zazwyczaj niewiele widać wnętrza albo jest tylko jakieś klęczniki, więc nie posiedzisz ;)

Myślę, że kwestia zamykania kościołów wynika z obaw o kradzież i dewastację. Zwłaszcza w małych miejscowościach, gdzie nikt tego kościoła nie pilnuje. W większych ośrodkach często jest otwarte...

Pamiętam na co zwróciłem uwagę w Szwecji - do każdego kościoła, do jakiego zaglądałem, drzwi stały otworem. Nawet na zadupiu. Czasem nawet coś zjadłem, bo w kąciku zostawiano np. owoce na przegryzkę ;) Miejscowi widząc mnie z aparatem uśmiechali się życzliwie. W Polsce patrzą jak na złodzieja...

Jak ktoś np. chce iść na grób Tadeusza Różewicza, też musi płacić?

no wiesz, jak ktoś chce iść na grób Jagiełły, Kościuszki czy Największego z Prezydentów to też bulić musi...

Wystarczy, że zameldujesz się w gminie Kowary, Karpacz, Jelenia Góra, Podgórzyn, Piechowice lub Szklarska Poręba i możesz chodzić bezpłatnie po KPN ile dusza zapragnie :lol:

to ciekawe, wynika z tego, że KPN jest własnością tych gmin, skoro ich mieszkańcy mogą popierdzielać za darmo, a reszta ma płacić...
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś."

https://picasaweb.google.com/110344506389073663651

http://hanyswpodrozach.blogspot.com/

Leuthen
bardzo stary wyga
Posty: 2491
Rejestracja: 04-07-2011 09:14
Lokalizacja: Wrocław

Re: Feriowe Karkonosze czyli jak nie weszliśmy na Śnieżkę

Postautor: Leuthen » 22-02-2018 08:41

Pudelek pisze:
Jak ktoś np. chce iść na grób Tadeusza Różewicza, też musi płacić?

no wiesz, jak ktoś chce iść na grób Jagiełły, Kościuszki czy Największego z Prezydentów to też bulić musi...

Groby Królewskie na Wawelu istotnie odpłatne, ale do "zimnego Lecha" można (albo przynajmniej można było - piszę o sytuacji sprzed kilku lat) wejść za darmo wchodząc wyjściem. Pan przy grobie LMK pilnuje, żebyś nie poszedł dalej pod prąd grobami monarchów (i pewnie też tego, żebyś nie wysadził w powietrze sarkofagu prezydenckiego :mrgreen: ).

Pudelek pisze:
Wystarczy, że zameldujesz się w gminie Kowary, Karpacz, Jelenia Góra, Podgórzyn, Piechowice lub Szklarska Poręba i możesz chodzić bezpłatnie po KPN ile dusza zapragnie :lol:

to ciekawe, wynika z tego, że KPN jest własnością tych gmin, skoro ich mieszkańcy mogą popierdzielać za darmo, a reszta ma płacić...

Analogiczna sytuacja jest w Tatrzańskim Parku Narodowym - mieszkańcy gmin przylegających do Tatr wchodzą za darmo. Nie wiem, czy pozostałe górskie parki narodowe w Polsce też tak mają (nie wszystkie zresztą wprowadziły opłaty za wstęp - np. nie widziałem kas w Gorczańskim PN :) ).
Żeby było jasne - mi też się opłaty za wstęp nie podobają, dlatego staram się wchodzić albo na tyle wcześnie rano, żeby kasy były zamknięte, albo wchodzić takimi drogami, przy których kas nie ma (w Karkonoszach od Karpacza taką "furtką" jest np. czarny szlak przez Sowią Dolinę). Teoretycznie parki narodowe (TPN i KPN, Babiogórski chyba też) przekazują 15% wpływów za bilety TOPR-owi/GOPR-owi, ale akurat ja jestem zwolennikiem dobrowolnego ubezpieczania się i skończeniem z bezpłatnymi akcjami ratunkowymi (bo czemu mam jako podatnik płacić za debili, którzy pomylili góry z Krupówkami :?: :twisted: ).
Terra Tenebrae
Telluris Malus
Quisere Pere Curiatus

włodarz
obieżyświat
Posty: 967
Rejestracja: 22-07-2012 12:32
Lokalizacja: Góry Sowie

Re: Feriowe Karkonosze czyli jak nie weszliśmy na Śnieżkę

Postautor: włodarz » 22-02-2018 09:27

Znowu o tej odpłatności.
Są debile, którzy budują domy na terenach zalewowych. Przychodzi powódź i straż pożarna wypompowuje im wodę z piwnic za darmo. Albo gdy woda jest bardzo wysoka ewakuuje się ich śmigłowcem, też za darmo. A przecież powinni wiedzieć, że na terenie zalewowym prędzej czy później pojawi się duża woda.

Awatar użytkownika
Pudelek
bardzo stary wyga
Posty: 4195
Rejestracja: 12-11-2007 17:06
Lokalizacja: Oberschlesien, Kreis Nikolei / Oppeln

Re: Feriowe Karkonosze czyli jak nie weszliśmy na Śnieżkę

Postautor: Pudelek » 22-02-2018 09:31

Debilom pozwolenie na budowę tam domów wystawiają inni debile. Co nie znaczy, że wszyscy my mamy tych debili sponsorować. Choć niektórzy bardzo tego pragną.
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś."

https://picasaweb.google.com/110344506389073663651

http://hanyswpodrozach.blogspot.com/

Awatar użytkownika
Lech
bardzo stary wyga
Posty: 3612
Rejestracja: 08-01-2005 18:39
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)

Re: Feriowe Karkonosze czyli jak nie weszliśmy na Śnieżkę

Postautor: Lech » 22-02-2018 11:29

Pudelek pisze:to ciekawe, wynika z tego, że KPN jest własnością tych gmin, skoro ich mieszkańcy mogą popierdzielać za darmo, a reszta ma płacić...
Tak jest - jak mi wiadomo - we wszystkich PN w Polsce, w których za wstęp są pobierane opłaty. Skoro tam mieszkają, to absurdem by było, aby wybierając się na spacer do lasu mieli płacić za wstęp. Pozostaje jednak absurdem, że jak przyjedzie do nich w odwiedziny rodzina, to wybierając się do tego lasu formalnie ci odwiedzający mają płacić.
Obrazek

Awatar użytkownika
Pudelek
bardzo stary wyga
Posty: 4195
Rejestracja: 12-11-2007 17:06
Lokalizacja: Oberschlesien, Kreis Nikolei / Oppeln

Re: Feriowe Karkonosze czyli jak nie weszliśmy na Śnieżkę

Postautor: Pudelek » 22-02-2018 11:44

czy ja wiem, czy to taki absurd? Idąc np. na halę czy basen w mojej miejscowości płacę tak samo jak każdy inny, mimo, iż to moja gmina i inwestycja została sfinansowana częściowo z jej budżetu.

A PN zdaje się, że utrzymuje budżet państwa, a nie okolicznych gmin, więc albo wszyscy płacą albo nikt!
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś."

https://picasaweb.google.com/110344506389073663651

http://hanyswpodrozach.blogspot.com/


Wróć do „Relacje z wypraw”