witam, wybieram się w lipcu w alpy włoskie, w planie jest kilka szczytów powyżej 3500 m, do części z nich nie doprowadza szlak turystyczny, do tego w planie mam dwie via ferraty.
czy traktować to jako sport ekstremalny w kwestii ubezpieczania?
w grę wchodzi tylko Alpenverein ?
czy w warcie wystarczy zwykłe ubezpieczenie turystyczne za 53 zł wystarczy?
czy kupić w pakiecie ze sportami ekstremalnymi za 144 zł?
według regulaminu warty :
"Sporty ekstremalne - sporty wysokiego ryzyka - powietrzne, wodne, lądowe, uprawiane celem osiągnięcia maksymalnych wrażeń, w szczególności: wspinaczka górska i skałkowa, speleologia, sporty motorowe lub motorowodne, motocross, myślistwo, sztuki walki i sporty obronne, kolarstwo górskie, narciarstwo poza oznakowanymi trasami zjazdowymi, skoki narciarskie, nurkowanie przy użyciu sprzętu specjalistycznego lub na bezdechu, canyoning,
rafting, żeglarstwo morskie, baloniarstwo, bungee, B.A.S.E. jumping, surfingu, katesurfing, paralotniarstwo, spadochroniarstwo, szybownictwo, rajdy samochodowe.
Za sporty ekstremalne uważa się również udział w wyprawach do miejsc charakteryzujących
się ekstremalnymi warunkami klimatycznymi lub przyrodniczymi, np. góry powyżej 5 500m n.p.m., tereny lodowcowe (z wyłączeniem oznakowanych tras narciarskich), dżungla."
przedstawiciel stwierdził, iż wystarczy zwykłe ubezpieczanie, można niby chodzić po górkach do 5,5 tys m, lecz wyłącznie po szlakach. o via ferracie nie potrafił się wypowiedzieć.
bardzo proszę o radę
ubezpieczenie alpy
-
- tramp
- Posty: 47
- Rejestracja: 19-08-2013 15:55
- Lokalizacja: Kłodzko
Re: ubezpieczenie alpy
przemek-b198 pisze:czy traktować to jako sport ekstremalny w kwestii ubezpieczania?
Tak
przemek-b198 pisze:przedstawiciel stwierdził, iż wystarczy zwykłe ubezpieczanie
Nie miał racji.
Ubezpieczenie podstawowe (bez sportów ekstremalnych) z reguły nie obejmuje zwrotów akcji ratowniczej służb górskich z użyciem śmigłowca, i ściągania delikwenta zapakowanego w czarny worek z wysokości, a o to głównie chodzi.
Warta i tak podchodzi lajtowo do sprawy, u innych ubezpieczycieli spotkałem się, że nawet trekking pieszy po szlakach jest traktowany jako sport ekstremalny.
W ogóle to temat był wałkowany bambilion razy na forach górskich i pl.rec.gory.
- Ariel Ciechański
- obieżyświat
- Posty: 846
- Rejestracja: 17-11-2008 10:54
- Lokalizacja: Skierniewice
-
- tramp
- Posty: 47
- Rejestracja: 19-08-2013 15:55
- Lokalizacja: Kłodzko