Mariomar od piątku (08.02.2008) od godziny 23:10 jest
SUPER SZCZĘŚLIWYM TATĄ 3,7 kg KUBUSIA!!!
Miał sam o tym ogłosić, ale zapewne ma teraz lepsze rzeczy do roboty...
Cieszę się, że wreszcie będzie miał kto Mariomara brać w góry .
GRATULACJE!!!
Mariomar ma syna!!!
Mariomar ma syna!!!
Ostatnio zmieniony 12-02-2008 19:11 przez Apollo, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja równiez gratuluję, ale składam też gratulacje dla mamy Mariomara Juniora (solidarnośc jajników )
"podróżowanie - nawlekanie koralików geografii na nitkę życia" A. Stasiuk
www.picasaweb.google.pl/nataliataja2
www.picasaweb.google.pl/NataliaTaja
www.picasaweb.google.pl/tifataja
www.trekearth.com/members/nanax86
www.picasaweb.google.pl/nataliataja2
www.picasaweb.google.pl/NataliaTaja
www.picasaweb.google.pl/tifataja
www.trekearth.com/members/nanax86
- Raubritter
- bardzo stary wyga
- Posty: 2083
- Rejestracja: 26-01-2008 22:49
- Lokalizacja: Poznań
Dziękuję za wszystkie życzenia, przekazałem je Małżonce.
Wszedłem na forum tylko dlatego, żeby zobaczyć ten temat, bo poinformował mnie o nim telefonicznie Apollo.
Rzeczywiście, czasu teraz już nie ma nawet na mapki, a co dopiero na kompa. Może później, jak się wszystko uspokoi, będę miał więcej czasu. Chociaż pewnie się łudzę.
Kubuś urodził się 8.02.2008 o godz. 23.02 (nawiasem mówiąc - zagadka: jaki szczyt w Karpatach ma wysokość 2302 m?), waga 3700 g, wzrost 57 cm, także mam dorodnego synka. He, he, w końcu się popracowało...
Widzę, że około 100 tematów pojawiło się na forum podczas mojej nieobecności, ale wybaczcie - na razie to mnie chyba na forum nie będzie. Ale... I`ll be back here!
Wszedłem na forum tylko dlatego, żeby zobaczyć ten temat, bo poinformował mnie o nim telefonicznie Apollo.
Rzeczywiście, czasu teraz już nie ma nawet na mapki, a co dopiero na kompa. Może później, jak się wszystko uspokoi, będę miał więcej czasu. Chociaż pewnie się łudzę.
Kubuś urodził się 8.02.2008 o godz. 23.02 (nawiasem mówiąc - zagadka: jaki szczyt w Karpatach ma wysokość 2302 m?), waga 3700 g, wzrost 57 cm, także mam dorodnego synka. He, he, w końcu się popracowało...
Widzę, że około 100 tematów pojawiło się na forum podczas mojej nieobecności, ale wybaczcie - na razie to mnie chyba na forum nie będzie. Ale... I`ll be back here!
Jestem Starym Wygą, jestem Starym Wygą...
Nawet GPSu górnolotna myśl techniczna,
nie zastąpi wrażeń, jakie daje Ci ZWYKŁA MAPA TOPOGRAFICZNA!!!
Dobrze, że w górach są szosy - przynajmniej wszędzie można dojechać samochodem...
Nawet GPSu górnolotna myśl techniczna,
nie zastąpi wrażeń, jakie daje Ci ZWYKŁA MAPA TOPOGRAFICZNA!!!
Dobrze, że w górach są szosy - przynajmniej wszędzie można dojechać samochodem...