17 października odbyła się wielce interesująca wyprawa kolejowa. Impreza pod kryptonimem "Dolnośląskie Zakamarki II" została zorganizowana w ramach prywatnej inicjatywy kolegów Ziemowita i Iwana, dzięki uprzejmości Kolei Dolnośląskich i Polskich Linii Kolejowych, oraz zarządów kopalni kruszyw w Czarnym Borze i Tłumaczowie, a jej misją było spenetrowanie szynobusem sudeckich linii kolejowych i bocznic, po których od dawna lub nigdy nie odbywał się planowy ruch pasażerski.
Pociąg wyruszył o 5.40 z Legnicy, a na pierwszy ogień poszła linia Boguszów Gorce- Mieroszów- Mezimesti (Czechy), na której ruch pasażerski został zawieszony ok. 10 lal temu, a obecnie sporadycznie przejeżdżają tranzytowe pociągi towarowe, głównie podczas zamknięć remontowych na linii przez Międzylesie.
Mezimesti, po przyjeździe naszego szynobusu.
Pierwszy fotostop, podczas powrotu do Mieroszowa. Miejsce-granica państwa pod Mieroszowem.
Wjeżdżamy do Mieroszowa.
Mieroszów.
A to moja fotka z Mieroszowa w 1997 r. Widać pozostałości przedwojennej sieci trakcyjnej.
Ponownie przyjechaliśmy do Wałbrzycha Głównego. Łącznie będziemy 4 razy wjeżdżać do Wałbrzycha. Załoga nastawni miała tego dnia ciężką służbę, przez cały dzień ustawiali przebiegi na potrzeby naszych fanaberii
Skąd pojechaliśmy na bocznicę do kamieniołomu Czarny Bór.
Takiej relacji na co dzień się nie zobaczy
Boguszów Gorce Zachód. Za szynobusem skład towarowy oczekuje na zwolnienie toru do kamieniołomu przez naszą zabawę W tle wieża wyciągowa dawnego szybu Witold zlikwidowanej kopalni Viktoria (obecnie Centrum Kulturalno-Kongresowe).
Na bocznicę wjechaliśmy dzięki uprzejmości zarządu kamieniołomu, jednakże ze względów bezpieczeństwa nie mogliśmy opuścić szynobusu, i pozostało podziwiać widoki przez okno.
A potem na tapetę poszła linia Marciszów- Wojcieszów (- Jerzmanice, Legnica), przez Góry Kaczawskie, gdzie również od lat nie kursują pociągi pasażerskie (na odcinku Marciszów- Wojcieszów Górny i Legnica- Krzeniów kursują składy towarowe do kamieniołomów, pozostały fragment linii jest nieczynny).
Wojcieszów Górny
Na dalszym planie Góra Miłek (Góry Kaczawskie).
Wysiadamy na fotostop
A kawałek dalej, w lewo odchodziła dawna łącznica do linii do Bolkowa.
Kolejnym punktem programu był przejazd jedną z najpiękniejszych linii w Polsce: Wałbrzych- Kłodzko, którą udaliśmy się do stacji towarowej Nowa Ruda Słupiec. Po drodze, w Ludwikowicach Kłodzkich nieplanowaną, a miła niespodziankę sprawił nam dyżurny ruchu i dyspozytor PLK. Ponieważ z przeciwnej strony jechał planowy szynobus Kłodzko- Wałbrzych, to dokonano krzyżowania pociągów, odstawiając nasz skład na tor - bocznicę do przedwojennej niemieckiej kopalni Wenceslaus i elektrowni Elektrizitätswerk Schlesien w Miłkowie. Kopalnia została zamknięta w 1939 r, w okresie wojny działała w niej wytwórnia amunicji, a do 1964 r tymi torami dowożono węgiel do elektrowni, która została zamknięta wskutek uruchomienia dużej elektrowni Turoszów. Do pocz. lat 2000 bocznica działała jako ładownia drewna, obecnie jest zamknięta, a możliwość wjechania na jej fragment była niebywałym wydarzeniem.
Przyjechaliśmy do Ścinawki Średniej, gdzie przemanewrowaliśmy na tzw. mały dworzec, skąd odchodzą linie: towarowa do Słupca i rozebrana do Radkowa.
Dawny wyjazd do Radkowa.
Duży dworzec w Ścinawce Średniej, przy którym przebiega linia Wałbrzych - Kłodzko.
Zabytkowa suwnica ręczna.
Ruiny kopalni Heddi, która w okresie niemieckim zaopatrywała w węgiel pobliską elektrownię w Ścinawce Średniej, zasilającą sieć trakcyjną kolei Wrocław- Jelenia Góra oraz Śląskiej Kolei Górskiej. Kopalnia została zamknięta w 1925 r.
I taki ciekawy okaz można zobaczyć pod budynkiem magazynu. Pomyśleć, że kiedyś odjeżdżał stąd pociąg do Łodzi Kaliskiej ...
Ze Ścinawki pojechaliśmy linia towarową do Nowej Rudy Słupca, która kiedyś obsługiwała kopalnię węgla Nowa Ruda- Pole wydobywcze Słupiec, oraz łączyła się Sowiogórską Koleją Zębatą, a do tej pory obsługuje kopalnię kruszywa Gabra. Po drodze nasz szynobus wzbudzał sensację wśród lokalnej ludności.
Powrót ze Słupca.
Na horyzoncie Góry Stołowe.
Ostatnim etapem był przejazd do Tłumaczowa przez Ścinawkę (ponowne przemanewrowanie z Małego Dworca na Duży Dworzec).
Linia Ścinawka Średnia- Broumov (Czechy), przez Tłumaczów i Otovice została zamknięta w trakcie II w.św. Jednakże kilka lat temu, na potrzeby kopalni melafiru został odbudowany odcinek do Tłumaczowa, którym obecnie odbywa się ruch towarowy.
I ostatni fotostop, na ładowni kruszywa i końcu czynnego odcinka linii.
A to jeden z naszych dzielnych organizatorów, którzy przygotował tę wspaniałą imprezę.
Wszystkie fotki z tej zacnej imprezy są tutaj:
https://picasaweb.google.com/1038881043 ... Zakamarki#
Dolnośląskie Zakamarki czyli szynobusem po Sudetach :-)
Dolnośląskie Zakamarki czyli szynobusem po Sudetach :-)
Ostatnio zmieniony 25-10-2015 19:10 przez Michał, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- bardzo stary wyga
- Posty: 2208
- Rejestracja: 13-06-2008 12:39
- Lokalizacja: Wrocław
-
- bardzo stary wyga
- Posty: 2208
- Rejestracja: 13-06-2008 12:39
- Lokalizacja: Wrocław
hm0 pisze:To wszystko w jeden dzień?
Gdzie można dowiedzieć się o takich przejazdach przed (ale tak, żeby zdążyć kupić bilet ), a nie po?
Wystarczy czytać forum. Bo było o tym tutaj
http://forum.sudety.it/viewtopic.php?t=5124
hm0 pisze:To wszystko w jeden dzień?
Gdzie można dowiedzieć się o takich przejazdach przed (ale tak, żeby zdążyć kupić bilet ), a nie po?
Tak, szynobusem jest to możliwe, m.in. ze względu na krótki czas zmiany czoła na stacjach końcowych. Składem wagonowym byłoby ciężko w jeden dzień oblecieć taką trasę.
Info o imprezach jest zawsze z wyprzedzeniem z pierwszej ręki na grupie dyskusyjnej pl.misc.kolej
https://groups.google.com/forum/?hl=pl# ... misc.kolej
i jej mutacji fejsbukowej.
https://www.facebook.com/groups/526662387394748/
Na imprezie poszła informacja od kol. Warsika z Stowarzyszenia Hobbystów Kolejowych, że planują w przyszłoroczną majówkę objazd składem z parowozem po zachodnich Sudetach, musiałbyś śledzić ich stronę.
Najlepszy ten wjazd na bocznice do kamieniolomu!
Wogole trasy super - tylko ten szynobus jakos mi sie nie komponuje z dolnoslaskimi ruinami- jakis taki za nowy.. Zeby to byl np. wagon bydlecy ciagniety przez parowoz
Wogole trasy super - tylko ten szynobus jakos mi sie nie komponuje z dolnoslaskimi ruinami- jakis taki za nowy.. Zeby to byl np. wagon bydlecy ciagniety przez parowoz
"ujrzalam kiedys o swicie dwie drogi, wybralam ta mniej uczeszczana - cala reszta jest wynikiem tego, ze ja wybralam.. "
na wiecznych wagarach od zycia...
na wiecznych wagarach od zycia...
Świetna fotorelacja, pociąg przejeżdżał przez moje tereny. Jeśli w tym roku miał by się powtórzyć podobny przejazd to chciałbym się na niego załapać.
Na wysoką wchodzę górę, na najwyższy idę szczyt...
Góry, górki i pagórki
http://picasaweb.google.pl/Syrioosh
Góry, górki i pagórki
http://picasaweb.google.pl/Syrioosh
Re: Dolnośląskie Zakamarki czyli szynobusem po Sudetach :-)
Pod koniec lutego było mi dane przejechać się pociągiem na trasie Kłodzko Kamieniec Ząbkowice Świdnica Jaworzyna Legnica. Fantastyczne doświadczenie i szczerze polecam każdemu kto jeszcze nie jechał.
-
- bardzo stary wyga
- Posty: 2208
- Rejestracja: 13-06-2008 12:39
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Dolnośląskie Zakamarki czyli szynobusem po Sudetach :-)
Fantastycznie to było jak jeździły normalne pociągi jak Snieżka z Krakowa czy nocny sezon, w zwykłym wagonie, przy otwartym oknie... szynobus to już nie to samo.
Re: Dolnośląskie Zakamarki czyli szynobusem po Sudetach :-)
Gryf pisze:Pod koniec lutego było mi dane przejechać się pociągiem na trasie Kłodzko Kamieniec Ząbkowice Świdnica Jaworzyna Legnica. Fantastyczne doświadczenie i szczerze polecam każdemu kto jeszcze nie jechał.
Zgadza się - również jechałem tamtędy na początku roku. Piękne widoki, słońce, mróz i pokrywa śnieżna. Brakowało jedynie przedziału restauracyjnego.
Ale lepiej jest pojechać z Legnicy do Kłodzka, bo potem można przeskoczyć do Wałbrzycha przez Nową Rudę.
Wróć do „Sekcja Industrialno-Kolejowa”