Remont linii z Wrocławia do Kłodzka. Zamkną odcinek na trzy miesiące

[Michał]

Za Rynek Kolejowy: http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci ... 76731.html

Od 13 czerwca do 3 września z powodu prac torowych wstrzymany będzie ruch pociągów na odcinku linii 276 Strzelin – Kamieniec Ząbkowicki.

[Apollo]

To jest idealny termin. Szkoda byłoby odpuścić sobie roboty we wakacje.

[Michał]

Wiesz, magistralnych linii nie mogą rozkopać, bo ŚDM, więc coś robić trzeba

[Franiu]

Dobrze że zamkną, i tak się ludzie w składach nie mieszczą

http://www.gazetawroclawska.pl/komunika ... ,10033556/

[Pudelek]

pozbyli się normalnych wagonów ciągniętych przez spalinową lokomotywę i teraz jęczą, że "nie ma trakcji"... a pamiętam jeszcze takie z poprzedniej dekady - jeździliśmy nimi kilka razy w kierunku Kłodzka. Ale wtedy jeszcze nie pod szyldem KD.

[Michał]

"Pozbyli się" się trakcji spalinowej jeszcze w ubiegłym wieku- linia Wrocław- Kamieniec Z- Kłodzko została zelektryfikowana na przełomie lat 80 i 90-tych. A remontowany jest tor. Rodzaj trakcji i taboru nie ma tutaj znaczenia.

[Pudelek]

Chwila. Puszczają krótkie szynobusy, bo nie mają innych. Kiedyś po prostu jeździłem w tych okolicach w wagonach ciągniętych przez spalinową lokomotywę. Tak jak ostatnio piętrusem do Opola. Z tego wynika, że po prostu KD ma za mało taboru aby wozić normalnie ludzi - szynobusy są za małe, a wagonów, do których w razie potrzeby można doczepić kolejne, nie ma, bo zapewne ktoś kiedyś uznał, że są zbyt oldsculowe na dzisiejsze czasy... więc potem mamy sytuację, że wożą jak sardynki, ewentualnie ściągają z drugiego końca Polski, gdy już nie ma innej możliwości.

[Michał]

Ale co to ma wspólnego z tematem wątku?
Wątek dotyczy zamknięć torowych na linii Wrocław- Kłodzko. Na linii, gdzie kursują EZT Przewozów Regionalnych i PKP IC.

[Pudelek]

a, to pardon, zasugerowałem się linkiem!

[Franiu]

Michał, w nawiązaniu do tematu wrzuciłem informację również związaną z odcinkiem Wrocław - Kłodzko. Na nim kursują również spalinowe składy KD w relacji do Kudowy Zdrój.
Prawda jest taka że boleśnie brakuje drugiego toru za Strzelinem - w razie remontu szlak zamiera.

[Krzysztof63]

Chwila. Puszczają krótkie szynobusy, bo nie mają innych...

Puszczają krótkie szynobusy, bo garstka mikoli uparła się, żeby było bezpośrednie połączenie do Kudowy. Problemem nie jest brak taboru, tylko brak drugiego toru. Dziesiątki odstawionych w krzaki kibli czekają na remonty i rewizje.

[Dolnoślązak]

Chwila. Puszczają krótkie szynobusy, bo nie mają innych...

Puszczają krótkie szynobusy, bo garstka mikoli uparła się, żeby było bezpośrednie połączenie do Kudowy.

Nie sądzę, żeby chodziło tu o garstkę mikoli.

[Hazmburk]

Tym niemniej zdecydowanie najlepsze rozwiązanie to kibel do Kłodzka i tam przesiadka na szynobus do Kudowy. W Kłodzku występuje nie tylko konieczność zmiany trakcji, ale też stacja ta rozdziela odcinki o dużych i małych potokach pasażerskich. Tłoku by nie było.

Na fali ostatniej mody na bezpośrednie pociągi z Wrocławia wszędzie, gdzie się da, nie mogę się doczekać, kiedy ktoś wymyśli pociągi z Wrocławia do Jakuszyc. Oczywiście na szynobusach

Wracając do remontu: nikt jeszcze nie wspomniał, że pociągi KD z Wrocławia do Kudowy (i z powrotem) będą jeździć w czasie remontu, z tym że pojadą objazdem przez Wałbrzych i Nową Rudę.

[Dolnoślązak]

Bo zamiast KD powinny tam jeździć PR z normalnymi wagonowymi składami i lokiem spalinowym jak było kiedyś. A PR jak i KD leża tak samo w gestii UMWD który jest sponsorem. Dziwi więc te faworyzowanie tylko jednej spółki i pchanie jej gdzie się da.

[Krzysztof63]

Nie ma w tym nic dziwnego. Skoro samorząd wojewódzki daje pieniądze na przewozy, to chce mieć wpływ na działalność przewodnika. Na PR nie ma żadnego (mimo że jest współwłaścicielelem), natomiast na KD ma wpływ zasadniczy. A głównym problemem jest to, co wyżej napisał Hazmburk - moda na bezpośrednie szynobusy w każde zadupie. Większość ludzi, mających pojęcie o organizacji ruchu pasażerskiego na kolei wie, że nie ma większego sensu w wysyłanie szynobusów na trasy o trakcji elektrycznej, gdzie dodatkowo dublują się z innymi połączeniami (np. Wrocław - Międzylesie z Legnica -Kudowa, na odcinku Kamieniec - Kłodzko, czy Dzierżoniów Wrocław z Jelenia Góra - Wrocław na odcinku z Jaworzyny do Wrocławia).

Przewozy Regionalne nie mogą jeździć "normalnymi" składami wagonowymi, ponieważ dawno temu, przy podziale PKP na spółki przewozowe ustawodawca ZABRAŁ i przekazał do PKP Cargo wszystkie lokomotywy, a do PKP Intercity wszystkie normalne wagony. To, co w tej chwili jeździ na trasach, to różne rupiecie, powyciągane z krzaków, które jako tako nadają się do poruszania. PR to organizacyjny i finansowy trup, którego reanimacja pochłonęłaby gigantyczne środki, których po prostu nie ma. Samorządy wolą za te pieniądze organizować swoje spółki i kupować nowoczesny tabor.