Droższe bilety i mniej połączeń - Koleje Dolnośląskie
: 07-05-2018 20:29
"Droższe bilety i mniej połączeń – takich zmian mogą spodziewać się pasażerowie Kolei Dolnośląskich. Wszystko z powodu podwyżki opłat za dostęp do torów, którą zamierzają wprowadzić Polskie Linie Kolejowe.
O 4 miliony złotych miałaby wzrosnąć kwota, którą Koleje Dolnośląskie płacą za dostęp do torów kolejowych. Podwyżka aż o 10% może oznaczać częściowe lub całkowite ograniczenie najmniej rentownych połączeń. – Ten problem występuje na liniach spalinowych, liniach lokalnych, takich jak na przykład z Legnicy w kierunku Żar, Żagania, przebiegających przez Bory Dolnośląskie czy liniach w okolicy Kłodzka, a więc Kłodzko – Kudowa, czy Kłodzko – Wałbrzych – informuje Piotr Rachwalski z KD.
To właśnie na trasie przebiegającej przez Wałbrzych wzrost stawki za korzystanie z torów jest najwyższy. – Na naszej trasie z Wałbrzycha do Kłodzka mamy dzisiaj stawkę dostępu 2 zł za każdy kilometr, jaki przejeżdża nasz pociąg. Ta stawka wzrosłaby do poziomu 3 zł i 50 groszy, czyli mamy wzrost na poziomie 75% – informuje Piotr Malepszak z KD.
Zaproponowana przez spółkę PKP Polskie Linie Kolejowe podwyżka wynika z rozporządzenia ministra infrastruktury i budownictwa. – W systemie ustalania opłat nie ma parametru natężenia ruchu, dotychczas ten parametr powodował, że linie o małym natężeniu przypisywane były do kategorii niższej, tym samym stawki dostępu były niższe, a dla linii o wyższym natężeniu parametr ten powodował zwiększenie stawki – tłumaczy Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK.
Ograniczenie połączeń kolejowych to rozwiązanie, które nie podoba się pasażerom. Drugim pomysłem jest wzrost cen biletów za przejazdy pociągiem. – Te ewentualne podwyżki cen mają uderzyć szczególnie w te linie, które są dla nas najważniejsze, gdzie ruch jest prowadzony dla mieszkańców, którzy nie mają możliwości innego wydostania się ze swojego miejsca zamieszkania. Dlatego będziemy protestować, wysyłamy stosowne pismo do prezesa urzędu nadzoru komunikacyjnego – informuje członek zarządu woj. dolnośląskiego Jerzy Michalak.
Zmiany, jeśli zaakceptuje je Urząd Transportu Kolejowego, mają obowiązywać od grudnia."
http://wroclaw.tvp.pl/37103349/drozsze- ... j-pociagow
O 4 miliony złotych miałaby wzrosnąć kwota, którą Koleje Dolnośląskie płacą za dostęp do torów kolejowych. Podwyżka aż o 10% może oznaczać częściowe lub całkowite ograniczenie najmniej rentownych połączeń. – Ten problem występuje na liniach spalinowych, liniach lokalnych, takich jak na przykład z Legnicy w kierunku Żar, Żagania, przebiegających przez Bory Dolnośląskie czy liniach w okolicy Kłodzka, a więc Kłodzko – Kudowa, czy Kłodzko – Wałbrzych – informuje Piotr Rachwalski z KD.
To właśnie na trasie przebiegającej przez Wałbrzych wzrost stawki za korzystanie z torów jest najwyższy. – Na naszej trasie z Wałbrzycha do Kłodzka mamy dzisiaj stawkę dostępu 2 zł za każdy kilometr, jaki przejeżdża nasz pociąg. Ta stawka wzrosłaby do poziomu 3 zł i 50 groszy, czyli mamy wzrost na poziomie 75% – informuje Piotr Malepszak z KD.
Zaproponowana przez spółkę PKP Polskie Linie Kolejowe podwyżka wynika z rozporządzenia ministra infrastruktury i budownictwa. – W systemie ustalania opłat nie ma parametru natężenia ruchu, dotychczas ten parametr powodował, że linie o małym natężeniu przypisywane były do kategorii niższej, tym samym stawki dostępu były niższe, a dla linii o wyższym natężeniu parametr ten powodował zwiększenie stawki – tłumaczy Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK.
Ograniczenie połączeń kolejowych to rozwiązanie, które nie podoba się pasażerom. Drugim pomysłem jest wzrost cen biletów za przejazdy pociągiem. – Te ewentualne podwyżki cen mają uderzyć szczególnie w te linie, które są dla nas najważniejsze, gdzie ruch jest prowadzony dla mieszkańców, którzy nie mają możliwości innego wydostania się ze swojego miejsca zamieszkania. Dlatego będziemy protestować, wysyłamy stosowne pismo do prezesa urzędu nadzoru komunikacyjnego – informuje członek zarządu woj. dolnośląskiego Jerzy Michalak.
Zmiany, jeśli zaakceptuje je Urząd Transportu Kolejowego, mają obowiązywać od grudnia."
http://wroclaw.tvp.pl/37103349/drozsze- ... j-pociagow
A generalnie, te ich Flirty i Darty bardziej nadają się do ruchu regionalnego, coś a a'la kategoria Sp w Czechach aniżeli dalekobieżnego i to jeszcze w szumnie brzmiącej kategorii IC.
W takim Darcie można nabawić się tylko klaustrofobii 
