Pudelek pisze:Pasterka
Góry Stołowe
kategoria: schronisko PTTK
nazwa: Schronisko "Pasterka"
telefon, email:
cena za nocleg: ok. 16 złotych za wieloosobowy po zniżce
ogólna ocena: warunki noclegowe 4, obsługa 2,
uwagi: plusy za ciepłą wodę, pokój i ogólnie warunki mieszkaniowe. minus i to mocny za chama, który przez jakiś przypadek został gospodarzem schroniska. uważajcie przy pytaniu o zniżki PTTK, bo was zje żywcem!
Góry Stołowe
Góry Stołowe
Ostatnio zmieniony 24-08-2008 14:00 przez Apollo, łącznie zmieniany 1 raz.
Polecam jeszcze Domek w Lesie pod samym Szczelińcem (figuruje to jako agroturystyka ale warunki raczej schroniskowe). Byłam tam już kilka razy i każdy pobyt miło wspominam.
Bardzo dobry punkt wypadowy, dość atrakcyjne ceny, ok. 30-35 zł za nocleg.
Można skorzystać z osobnej kuchni dla gości (od razu z przytulnym pokojem kominkowym).
Bardzo dobry punkt wypadowy, dość atrakcyjne ceny, ok. 30-35 zł za nocleg.
Można skorzystać z osobnej kuchni dla gości (od razu z przytulnym pokojem kominkowym).
Spałem kiedyś tutaj
=> http://meteor.turystyka.pl/domekwlesie,karlow.html
Fajne i dobre warunki, plus też takie, że wszęzie blisko.
=> http://meteor.turystyka.pl/domekwlesie,karlow.html
Fajne i dobre warunki, plus też takie, że wszęzie blisko.
Należy przestrzegać przepisów BHP...zwłaszcza na kolei.
no więc, skorom wywołany do tablicy, to tak:
w Stołowych byłem z psem i (poza wiatami, przystankami i innymi miejscami, gdzie nie musiałem tego z nikim uzgadniać) nocowałem w Pasterce, z tym, że nie w schronisku, które było przepełnione, a tu (http://www.szczelinka.pl/) i w ogóle nikogo nie było tam, więc nie było problemu. poza tym w okolicach z psem spałem Pod Muflonem i trochę dalej, w Orlicy, choć nie wiem czy jeszcze/już funkcjonuje.
ale tak na dobrą sprawę, to nigdy nie miałem problemu z noclegiem z psem, ewentualnie musiałem dopłacić parę złotych. najlepiej zawczasu zadzwonić i zapytać, chyba nigdy nikt mi nie odmówił.
w Stołowych byłem z psem i (poza wiatami, przystankami i innymi miejscami, gdzie nie musiałem tego z nikim uzgadniać) nocowałem w Pasterce, z tym, że nie w schronisku, które było przepełnione, a tu (http://www.szczelinka.pl/) i w ogóle nikogo nie było tam, więc nie było problemu. poza tym w okolicach z psem spałem Pod Muflonem i trochę dalej, w Orlicy, choć nie wiem czy jeszcze/już funkcjonuje.
ale tak na dobrą sprawę, to nigdy nie miałem problemu z noclegiem z psem, ewentualnie musiałem dopłacić parę złotych. najlepiej zawczasu zadzwonić i zapytać, chyba nigdy nikt mi nie odmówił.
"following our will and wind we may just go where no one's been"