Schronisko "Na Śnieżniku"
Schronisko "Na Śnieżniku"
Czy ktoś orientuje się jakie są ceny noclegów w tym schronisku?Nigdzie znaleźć nie mogę....
Moje albumy:
https://picasaweb.google.com/108001293735779794442
https://picasaweb.google.com/108001293735779794442
Za nocleg w czwórce zapłaciłem 27 zł, a miejsce w dwójce kosztuje 32 zł. Innych cen nie pamiętam. Po więcej informacji proponuję zadzwinić do schroniska. Numer do schroniska 074/8135130
Pozdrawiam Syrioosh
Pozdrawiam Syrioosh
Na wysoką wchodzę górę, na najwyższy idę szczyt...
Góry, górki i pagórki
http://picasaweb.google.pl/Syrioosh
Góry, górki i pagórki
http://picasaweb.google.pl/Syrioosh
- Pudelek
- bardzo stary wyga
- Posty: 4193
- Rejestracja: 12-11-2007 17:06
- Lokalizacja: Oberschlesien, Kreis Nikolei / Oppeln
jeśli przyjdziecie wieczorem, to mają obowiązek was przyjąć, choćby na glebę
o obowiązkowych rezerwacjach w schroniskach w Polsce jeszcze nie słyszałem (no, może poza Tatrami, bo tam róznie bywa), chyba że mówisz o zalecanej rezerwacji np. w okresie największego natężenia turystów
o obowiązkowych rezerwacjach w schroniskach w Polsce jeszcze nie słyszałem (no, może poza Tatrami, bo tam róznie bywa), chyba że mówisz o zalecanej rezerwacji np. w okresie największego natężenia turystów
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś."
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
- Pudelek
- bardzo stary wyga
- Posty: 4193
- Rejestracja: 12-11-2007 17:06
- Lokalizacja: Oberschlesien, Kreis Nikolei / Oppeln
powiem tak - jak przyszliśmy tam w długi weekend majowy, bodajże w 2009 roku, po południu, to przyjmowali na glebę bez problemu. Potem, wieczorem, już nie byli tak chętni jak był dziki tłum
teraz na pewno tak nie będzie - mimo, że wakacje, to jednak w czwartek powinien być spokój tak więc osobiście nie przewiduję problemów (choć osobiście nie przepadam za tamtą obsługą, więc też nie gwarantuję, że coś im głupiego do głowy nie strzeli)
teraz na pewno tak nie będzie - mimo, że wakacje, to jednak w czwartek powinien być spokój tak więc osobiście nie przewiduję problemów (choć osobiście nie przepadam za tamtą obsługą, więc też nie gwarantuję, że coś im głupiego do głowy nie strzeli)
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś."
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
- Ariel Ciechański
- obieżyświat
- Posty: 846
- Rejestracja: 17-11-2008 10:54
- Lokalizacja: Skierniewice
Pudelek pisze:teraz na pewno tak nie będzie - mimo, że wakacje, to jednak w czwartek powinien być spokój tak więc osobiście nie przewiduję problemów (choć osobiście nie przepadam za tamtą obsługą, więc też nie gwarantuję, że coś im głupiego do głowy nie strzeli)
W ciągu ostatniego roku nocowałem u Jacka dwa razy i raczej problem był nadmiar wolnych miejsc w małych pokojach, niż brak miejsc wogóle. Miesiąc temu z piątku na sobotę mocno pustawo. Na szlakach też pustki. Niby to nie wyznacznik, ale jak 10-lat temu spałem tam w sierpniu na bodaj 12 osobowej sali było nas troje...
Czyli generalnie nastawiamy się optymistycznie, oby tylko pogoda dopisała - mam nadzieję na kilka dobrych fotek z zachodu i wschodu - oby się udało. W sumie to ten wypad trafił się na spontanie bo trzeba teścia do sanatorium podrzucić:) więc dlaczego nie skorzystać choć szkoda tylko, że tak krótko bo w sobotę muszę już być w domu.
Jeśli mogę to przedstawię jeszcze swój plan trasy i poproszę o ewentualne wskazówki i opinie:
tak więc do Międzygórza dotrzemy ok 13. Chcemy żółtym udać się przez Jawornicką Polanę w stronę Przeł. Puchacza. Z początku chcieliśmy iść zielonym na Trójmorski Wierch ale czytałem, że nie ma wstępu na wieżę więc chyba sobie odpuścimy. Dalej zielonym na Mały Śnieżnik a kolejno w stronę schroniska, jedzonko, ogarnięcie spania i na Śnieżnik popstrykać. Nazajutrz zejście czerwonym przez Żmijowiec na Czarną górę, dalej zielonym w kierunku Iglicznej i powrót po bryczkę do Międzygórza.
Jeśli mogę to przedstawię jeszcze swój plan trasy i poproszę o ewentualne wskazówki i opinie:
tak więc do Międzygórza dotrzemy ok 13. Chcemy żółtym udać się przez Jawornicką Polanę w stronę Przeł. Puchacza. Z początku chcieliśmy iść zielonym na Trójmorski Wierch ale czytałem, że nie ma wstępu na wieżę więc chyba sobie odpuścimy. Dalej zielonym na Mały Śnieżnik a kolejno w stronę schroniska, jedzonko, ogarnięcie spania i na Śnieżnik popstrykać. Nazajutrz zejście czerwonym przez Żmijowiec na Czarną górę, dalej zielonym w kierunku Iglicznej i powrót po bryczkę do Międzygórza.
"światem rządzi wyobraźnia"
- Ariel Ciechański
- obieżyświat
- Posty: 846
- Rejestracja: 17-11-2008 10:54
- Lokalizacja: Skierniewice
Primodii pisze:Czyli generalnie nastawiamy się optymistycznie, oby tylko pogoda dopisała - mam nadzieję na kilka dobrych fotek z zachodu i wschodu - oby się udało. W sumie to ten wypad trafił się na spontanie bo trzeba teścia do sanatorium podrzucić:) więc dlaczego nie skorzystać choć szkoda tylko, że tak krótko bo w sobotę muszę już być w domu.
Zadzwoń do Jacka i zapytaj jak będzie u niego w tym terminie z miejscami. Ja powie, że nie ma dużo rezerwacji to wal śmiało
Primodii pisze:Nazajutrz zejście czerwonym przez Żmijowiec na Czarną górę, dalej zielonym w kierunku Iglicznej i powrót po bryczkę do Międzygórza.
Ja tak szedłem w czerwcu. Z zwiedzaniem Ogrodu Bajek i oczekiwaniem na przejście deszczu z ciężkim worem wyszło mi coś w granicach 4,5 - 5 h...
Ja noclegowałam w dniach 4-6 lipca, za czteroosobowy pokój zapłaciłam 24zł nie możliwe aby to było 35zł.Wcześniej sobie zarezerwowałam, w pokoju byłam sama, grzały grzejniki można było wysuszyć wszystkie przemoknięte ciuchy.Fajne schronisko, obsługa i gospodarz też tylko żarcie kosmicznie drogie.I pogoda też mi się nie trafiła
- Ariel Ciechański
- obieżyświat
- Posty: 846
- Rejestracja: 17-11-2008 10:54
- Lokalizacja: Skierniewice