: 26-03-2012 23:27
marcello2 pisze: dostałem starego górala od teściowej, którą w końcu zwolnili z pracy i już go nie potrzebowała.
Dobre uzasadnienie,
marcello2 pisze: dostałem starego górala od teściowej, którą w końcu zwolnili z pracy i już go nie potrzebowała.
buba1 pisze:Myslalam kiedys coby w Bory Dolnoslaskie pojechac- tam jest duzo takich lesnych traktow.
buba1 pisze: W zwiazku z tym pomyslem mam pytanie do doswiadczonych rowerzystow- wiecie moze czy sa jakies prawa odnoszace sie do przewozu roweru na dachu auta tzn czy jak poloze normalnie rower na bagaznik i przywiaze sznurkiem to mi nie wlepia mandatu? Bo teraz takie dziwne czasy ze rozne rzeczy sa zabronione..
Michał pisze:marcello2 pisze: dostałem starego górala od teściowej, którą w końcu zwolnili z pracy i już go nie potrzebowała.
Dobre uzasadnienie,
Strider pisze:I pytanko: Wie ktoś może jak nazywają się te kwiatki:
https://picasaweb.google.com/1009065624 ... 6938966274
?
Strider pisze:ładnie tam macie w tej Oławie, będe musiał Was odwiedzić wracając czy jadąc kiedyś do Nysy
Strider pisze:
Ja rowerkiem teraz zwiedzam ONY i po powrocie o domu zamieszcze troche zdjęć.
buba1 pisze:
No wlasnie nie jestem pewna bo tu za bardzo nie ma gdzie jezdzic... tzn ja nie cierpie jezdzic po asfalcie.. A jeszcze jak tam auta smigaja to juz calkiem.. Radocha to sobie sunac droga pylista lub leśna No a ciezko jak szlag taka trase ustalic- zeby miala z 40 km i caly czas bez asfaltu i aut...
A i zeby jeszcze pod gore nie bylo Moze ktos ma jakis pomysl na taka trase w okolicy?