Na 3h udało mi się dzisiaj zawitać z rowerem w Góry Sowie.
Okazało się że asfaltówki są już zupełnie pozbawione śniegu natomiast leśne szutrówki i polniaki wciąż są grubo białe.
Narciarze ostro szusowali w Rzeczce ale ja wolałem dosiąść dwu kółek.
Po kilku minutach jazdy pozbyłem się kurtki rękawiczek i czapki.
Nawet rowerem typu Ojciec Mateusz można zdobywać góry
Idealne warunki żeby zapuścić się w boczne przysiółkowe drogi.
Pierwszy w tym roku spotkany bzyk,
lądując na poboczu usypanym z odpadów kopalnianych pokazał mi kolekcję skamieniałych traw i lepidodendronów.
Nietypowa stodoła.
i niesamowity żuraw
Powrót pod schronisko Orzeł.
Od razu widać co najlepiej ostrzy wzrok
Za tydzień jest szansa na taką samą pogodę więc śmiało można oliwić łańcuchy i odkurzać sakwy
Idzie luty zakładaj półbuty
Są tacy, którzy śniegu nie zauważają. Sfotografowane wczoraj, na Wielkiej Sowie https://plus.google.com/113029232926928 ... 6928064212
Re: Idzie luty zakładaj półbuty
Radek pisze:i niesamowity żuraw
Widać, że robił to gość , który nie spał na lekcjach z Podstaw Konstrukcji Mechanicznych
Moja definicja raju: Smažený sýr s hranolkami a tatarskou omáčkou popijany Radegastem.
-
- bardzo stary wyga
- Posty: 2208
- Rejestracja: 13-06-2008 12:39
- Lokalizacja: Wrocław