Halo Zyta, halo Zyta tu SP6PCP

[Human]

strony internetowe mają to do siebie, że rzadko piszą je historycy. Na łamach Odkrywcy od paru ładnych lat pisze się o Ruedigerze i chyba już wątpliwości nie ma. Łączność dalekopisowa. Podobno z centralą gdzieś w Wałbrzychu.

[Radek]

strony internetowe mają to do siebie, że rzadko piszą je historycy.

Historycy są jak strony internetowe są porządni i bajkopisarze więc tu i tu trzeba mieć dystans.
Kojarzysz konkretne numery "Odkrywcy" w których jednoznacznie potwierdzono przeznaczenie stacji na Rososze i odrzucono inne tezy popierając to faktami?
Z chęcią zaglądnął bym do tych artykułów.

Podobno z centralą gdzieś w Wałbrzychu.

No właśnie wszędzie wyskakuje to "podobno".
Może kiedyś Rosjanie puszczą jednoznaczną farbę ze swoich archiwów.

[Human]

Nie potrzeba żadnej rosyjskiej farby. Wszystko (tak jak wszystko Riese) jest w niemieckich archiwach. Tylko panom nie chce się ruszyć tyłka na kwerendę. Tak samo jak z historią ORP Orzeł- wszyscy powtarzają, że dokumenty są tajne, bo nie chce im się pojechać do Kew.

Wykrywca został w domu rodzinnym, ale na pewno coś się w najbliższym czasie ukaże. Z tego, co wiem, to papiery są już w Polsce.

Za to na 100% mogę potwierdzić, że to nie ma nic wspólnego z radiolokacją. Podstawy pod anteny są cholernie charakterystyczne (do obejrzenia nawet we Wrocławiu, na poligonie na Sołtysowicach) i w okolicy nie ma niczego takiego.

[Radek]

Jak coś się ruszy w temacie to wrzucaj informacje na forum.

[Radek]

SP6PCP znowu nadaje
W dniach 2-3.05.2015 odbędą się II Próby Subregionalne, tym razem stacja Izerskiego Klubu Radioamatorów zlokalizowana będzie na Łysej Górze k. Jeleniej Góry.
Warto tam zajrzeć i zobaczyć na żywo jak wygląda nawiązywanie łączności a przy okazji można uskutecznić fajną wycieczkę.

Serdeczne podziękowania za informację dla Maćka SP6FHU.

[Radek]

Hiper amortyzowane siodełko - 6 sprężyn
Do czego może służyć ten żuk

Zagadka rozwiązana, stwór ze zdjęcia służy do ściągania butów

[Dolnoślązak]

Dziwne, buty ściągam tak samo tyle że bez takiego dziwadła więc... po co komplikować sobie życie?