Mapy sudeckie wydawnictwa PLAN

Buty, plecaki, śpiwory i wszelakie inne takie, co turyście przydatne.
Human
stary wyga
Posty: 1112
Rejestracja: 09-10-2011 23:56
Lokalizacja: Breslau

Postautor: Human » 28-08-2012 10:48

Nadadzą. Jak każde inne. Ani one lepsze, ani one gorsze.

teodozjusz
wędrowiec
Posty: 447
Rejestracja: 29-03-2012 19:01

Re: Mapy sudeckie wydawnictwa PLAN

Postautor: teodozjusz » 29-08-2012 14:03

sikor1996 pisze:...Z góry dziękuję


Z której góry? Bez mapy wlazłeś? :wink:

buba1
bardzo stary wyga
Posty: 4797
Rejestracja: 18-11-2008 10:01

Postautor: buba1 » 29-08-2012 16:42

mapy jak mapy- daja rade.. ja mam kilka takowych i uzywam od lat... a w Sudetach to sie ciezko zgubic nawet bez mapy... ;)
"ujrzalam kiedys o swicie dwie drogi, wybralam ta mniej uczeszczana - cala reszta jest wynikiem tego, ze ja wybralam.. "

na wiecznych wagarach od zycia...

Human
stary wyga
Posty: 1112
Rejestracja: 09-10-2011 23:56
Lokalizacja: Breslau

Postautor: Human » 29-08-2012 17:07

Chyba, że jest mgła... Taka z widocznością gdzieś do końca nosa. Chociaż jeszcze za wczesna pora roku na takie numery.

Fadel
obieżyświat
Posty: 981
Rejestracja: 27-05-2009 20:17

Postautor: Fadel » 29-08-2012 17:12

Human pisze:Chyba, że jest mgła... Taka z widocznością gdzieś do końca nosa. Chociaż jeszcze za wczesna pora roku na takie numery.


Wtedy mapa elektroniczna się przyda.

teodozjusz
wędrowiec
Posty: 447
Rejestracja: 29-03-2012 19:01

Postautor: teodozjusz » 30-08-2012 14:46

buba1 pisze:a w Sudetach to sie ciezko zgubic nawet bez mapy... ;)


Tez tak myślalem, ale sa artyści, którzy potrafia sie wszędzie zgubić jak mój kolega z pracy, który w Bialskich po jakichś 15 minutach spacerku na trzy siostry ze starego gierałtowa stwierdził, że trasa jest ponad jego siły i wraca. Miał proste zadanie, wystarczyło zawrócić i iśc prosto w dól droga, którą przyszliśmy, ale jakims cudem udało mu sie zabłądzic.... Ostatecznie dotarł do miejsca przeznaczenia, ale troche sie nakluczyl.

Gryf
obieżyświat
Posty: 759
Rejestracja: 03-06-2006 10:45
Lokalizacja: Wrocław lub Ziemia Kłodzka

Postautor: Gryf » 03-09-2012 12:37

Human pisze:Nadadzą. Jak każde inne. Ani one lepsze, ani one gorsze.


Mam kilka map wydawnictwa Plan, które zawierają karygodne i elementarne błędy. Worek Bialski jest obcięty - argumentacja ludzi z Planu? "Przecież nikt tam już nie chodzi" :mrgreen:
Błędne umiejscowienie kaplic, źródeł, krzyży etc. Argumentacja? "Co za różnica czy kapliczka jest po prawej stronie drogi czy po lewej?
Błędy, pomyłki przeinaczenia a twierdzą, że mają świetną ekipę od aktualizacji.
Kotlina Kłodzka ≠ Ziemia Kłodzka! :)

www.bushcraft.pl

Awatar użytkownika
olo23333
obieżyświat
Posty: 921
Rejestracja: 01-03-2009 14:32
Lokalizacja: Zdzieszowice

Postautor: olo23333 » 03-09-2012 12:51

Zwróć uwagę na mapy wydawnictwa Galileos...
Co do Planu to tak jak przedmówcy - zdarza się dużo błędów i jeszcze jeden mankament na paru mapach nie ma czasó przejść a to przynajmniej dla mnie ważne informacje!
Osobiście to najbardziej zrażony jestem do laminiaków Express map - słaba skala i bardzo dużo nieścisłości w terenie (wg mnie np mapa Stołowych to totalna porqażka ...)

buba1
bardzo stary wyga
Posty: 4797
Rejestracja: 18-11-2008 10:01

Postautor: buba1 » 03-09-2012 13:58

olo23333 pisze:Osobiście to najbardziej zrażony jestem do laminiaków Express map - słaba skala i bardzo dużo nieścisłości w terenie (wg mnie np mapa Stołowych to totalna porqażka ...)


i po pierwszym deszczu laminat odlazi ... :evil:
"ujrzalam kiedys o swicie dwie drogi, wybralam ta mniej uczeszczana - cala reszta jest wynikiem tego, ze ja wybralam.. "



na wiecznych wagarach od zycia...

Human
stary wyga
Posty: 1112
Rejestracja: 09-10-2011 23:56
Lokalizacja: Breslau

Postautor: Human » 03-09-2012 19:07

Buba, Ty po prostu nie wierzysz w technologię :lol:

Mi nie odłazi, a mapa środkowych zaczyna wyglądać faktycznie jak psu z garła, bo służy dość często jako obrus, czy poddupek.

Zresztą te Mapy się nadają tylko do traktowania jako orientacyjne przebiegi szlaków, bo jest w nich tyle baboli.

Leuthen
bardzo stary wyga
Posty: 2491
Rejestracja: 04-07-2011 09:14
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Leuthen » 03-09-2012 19:22

buba1 pisze:i po pierwszym deszczu laminat odlazi ... :evil:

W 2008 r. zabrałem na wędrówkę po Bieszczadach nowo zakupiony laminowany ExpressMap. Drugiego dnia szliśmy do Cisnej, a jak wiadomo, to miejsce gdzie codziennie pada :wink: Zlało nas porządnie, a mapa oczywiście solidnie namokła. Wpadłem na bardzo oryginalny pomysł - po wyprawie odesłałem na adres wydawnictwa ten egzemplarz wyjaśniając, że płacąc prawie 20 zł za towar reklamowany "laminowana - trwała" (prawy górny róg) mam prawo domagać się wymiany na nowy egzemplarz po ww. przygodzie. Co ciekawe - przysłali nówkę! Ale rozwaliło mnie ich wyjaśnienie: "Trwała nie znaczy wodoodporna" :D :D :D

buba1
bardzo stary wyga
Posty: 4797
Rejestracja: 18-11-2008 10:01

Postautor: buba1 » 03-09-2012 19:40

Human pisze:Buba, Ty po prostu nie wierzysz w technologię :lol:

Mi nie odłazi, a mapa środkowych zaczyna wyglądać faktycznie jak psu z garła, bo służy dość często jako obrus, czy poddupek.

Zresztą te Mapy się nadają tylko do traktowania jako orientacyjne przebiegi szlaków, bo jest w nich tyle baboli.


Ja wierze w technologie!!!! Tylko w inna niz wiekszosc! :P

Mam dwie mapy z expres map- Karkonosze i Gorce. Obie sie rozlazly, podciekla pod folie woda rozmazujac farbe..

Inne mapy foliuje sama- tasma klejaca, kawalek przy kawalku aby pokryc dokladnie cala powierzchnie mapy. Srednio schodzi jedna gruba tasma na jedna mape, czas foliowania to okolo 1.5 godziny.
I tak potraktowana mapa sluzy latami - sluzac za poddupek, obrus, a nieraz nawet przykrywke do menazki, parasol.. Mapa staje sie niezniszczalna- chyba tylko ogien jej straszny :lol:

I wierze w ta wyprobowana technologie (choc to juz chyba nie wiara jak sprawa sprawdzona :P )

wiec na tej podstawie wysnuwam wnioski ze expres map odwalil fuszerke.. Bo fabrycznie robi cos gorszego niz ja w domu wlasnymi łapkami....
"ujrzalam kiedys o swicie dwie drogi, wybralam ta mniej uczeszczana - cala reszta jest wynikiem tego, ze ja wybralam.. "



na wiecznych wagarach od zycia...

Human
stary wyga
Posty: 1112
Rejestracja: 09-10-2011 23:56
Lokalizacja: Breslau

Postautor: Human » 03-09-2012 20:27

Bo widzisz, Ty foliujesz też końcówki. A mapa expressu tak po prawdzie to jest tylko bardziej odporna na przedarcie. Końcówki nie są zatopione, więc woda się tamtędy pięknie leje.

W moich też, tylko u mnie jeszcze nic się nie rozmazało- po prostu wyschły.

buba1
bardzo stary wyga
Posty: 4797
Rejestracja: 18-11-2008 10:01

Postautor: buba1 » 03-09-2012 21:46

Human pisze:Bo widzisz, Ty foliujesz też końcówki.


Przeciez koncowki to podstawa!
"ujrzalam kiedys o swicie dwie drogi, wybralam ta mniej uczeszczana - cala reszta jest wynikiem tego, ze ja wybralam.. "



na wiecznych wagarach od zycia...

Human
stary wyga
Posty: 1112
Rejestracja: 09-10-2011 23:56
Lokalizacja: Breslau

Postautor: Human » 03-09-2012 21:50

Nie w mapie, która z definicji "nie znaczy wodoodporna" :lol:


Wróć do „Turystyczny”