wymiana zamkow/suwaków w kurtce z gore

Buty, plecaki, śpiwory i wszelakie inne takie, co turyście przydatne.
krzych
podróżnik
Posty: 185
Rejestracja: 10-12-2012 21:11
Lokalizacja: Wroclaw

wymiana zamkow/suwaków w kurtce z gore

Postautor: krzych » 15-11-2014 21:27

Hej

Wiekoszsc zamkow z mojego 10letniego gore Bergsona nie trzyma po zapieciu (wystarczy odrobina naprezenia a rozchodzi sie na dwie polowy). Sam zamek (to z zębami) nie jest uszkodzony, mysle,ze przyczyna tkwi w suwaku. Znacie miejsca gdzie we Wroclawiu moglbym wymienic zamki/suwaki? Kurtka stara ale nadal nada sie na zimowe wyprawy i szkoda mi jej wyrzucac tylko z tego powodu.
Bede wdzieczny za namiary.

Human
stary wyga
Posty: 1112
Rejestracja: 09-10-2011 23:56
Lokalizacja: Breslau

Postautor: Human » 15-11-2014 21:44

Bergson robił na gore kiedykolwiek? Zresztą nieważne, bo żadna krawcowa Ci tego nie wymieni. Znaczy wymieni, ale pięknie maszyną podziurkuje membranę i po wszystkim. Poza tym nie zlaminuje wszystkiego do kupy i nie podklei szwu.

Na zimę to się nada, ale o wiatroszczelności i wodoodporności w okolicach zamka możesz zapomnieć.

krzych
podróżnik
Posty: 185
Rejestracja: 10-12-2012 21:11
Lokalizacja: Wroclaw

Postautor: krzych » 15-11-2014 21:51

W sumie malo mnie juz obchodzi wodoszczelnosc - w paru miejscach membrana jest polamana, w zimie unikam deszczowej pogody ( w lecie mam lzejsza kurtke). Szukam kogos z dobra reka nawet za cene utraty wodoszczelnosci czy wiatroszczelnosci.

Awatar użytkownika
Michał
Moderator
Posty: 2050
Rejestracja: 15-12-2007 02:18
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle

Postautor: Michał » 16-11-2014 01:44

We Wrocku masz przedstawiciela Bergsona, może Ci coś doradzą?

http://bergson-sklep.pl/pl/i/Kontakt/15
Moja definicja raju: Smažený sýr s hranolkami a tatarskou omáčkou popijany Radegastem.

creamcheese
łazik
Posty: 90
Rejestracja: 20-11-2013 10:46
Lokalizacja: lublin

Postautor: creamcheese » 16-11-2014 10:19

Niewiele Ci pomogę, bo jestem z drugiego końca kraju, ale podpowiem, ze w Lublinie takie rzeczy, jak wymiana samego suwaka przy zamku, robi krawiec - kaletnik, za 5 pln-ów. Czy każdy, tego nie wiem, ale jest taki jeden w bramie na Krakowskim Przedmieściu.
Może powinieneś poszukać jakiegoś małego zakładziku rzemieślniczego jak ten w Lublinie.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Artur74
podróżnik
Posty: 152
Rejestracja: 18-02-2014 15:43
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Artur74 » 16-11-2014 15:52

Gwarancji nie dam, zapytam kumpla z pracy ale wiem że różne rzeczy dawał do zakładu krawieckiego na Lwowskiej we Wrocku. Zawsze zachwalał jakość i fachowość tego zakładu a oddawał tam ciuchy np. rozdarte na płocie itp. Jutro postaram się podać dokładniejszy namiar...
Polub swoją pracę, nawet gdyby była mało znacząca i odpoczywaj przy niej.
Chcesz dożyć emerytury lub renty, z pracy przychodź wypoczęty!

Floydd
tramp
Posty: 18
Rejestracja: 04-12-2009 12:44
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Floydd » 16-11-2014 16:57

Ja też polecam punkt na Lwowskiej 43. Co prawda nie oddawałem tam nigdy goretexów, lecz zwykłą odzież, ale zawsze byłem zadowolony (skracanie spodni, wymiana zamków, zszycie plecaka, itp. )

krzych
podróżnik
Posty: 185
Rejestracja: 10-12-2012 21:11
Lokalizacja: Wroclaw

Postautor: krzych » 17-11-2014 10:33

suretos pisze:ja u siebie na fabrycznej oddawałem i goretexa, powiem że rewelacja, znają się na rzeczy chłopaki


Na gdzie dokladnie Fabrycznej ? Jak nie pamietasz adresu to podaj linka do mapy.

skiboy
obieżyświat
Posty: 604
Rejestracja: 02-10-2008 21:24
Lokalizacja: jelenia gora

Postautor: skiboy » 17-11-2014 18:21

No przecież linka podał obrzydliwy spamer.Tylko nie tego co trzeba.

creamcheese
łazik
Posty: 90
Rejestracja: 20-11-2013 10:46
Lokalizacja: lublin

Postautor: creamcheese » 17-11-2014 22:15

Weź Ty mi, krzychu, przyślij tą kurtawkę do Lublina, bo widzę, że w Breslau to nie dasz rady.
Powaga.
Pozdrawiam

krzych
podróżnik
Posty: 185
Rejestracja: 10-12-2012 21:11
Lokalizacja: Wroclaw

Postautor: krzych » 17-11-2014 22:17

creamcheese pisze:Weź Ty mi, krzychu, przyślij tą kurtawkę do Lublina, bo widzę, że w Breslau to nie dasz rady.
Powaga.
Pozdrawiam

Dzieki za checi, jak sobie nie poradze to dam znac. Jutro zajrze do Hali Targowej gdzie jest punkt szewski. Do pierwszych sniegow mam czas, potem bedzie presja bo malzonka i corka beda chcialy isc w gory ;)


Wróć do „Turystyczny”