Widoki na Sudety z Karpat

Gdzie jechać? Jak dojść? Co zobaczyć? O turystyce w Sudetach.
Awatar użytkownika
Lech
bardzo stary wyga
Posty: 3612
Rejestracja: 08-01-2005 18:39
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)

Widoki na Sudety z Karpat

Postautor: Lech » 06-03-2007 08:45

Rozmawiałem przed laty z pracownikiem Obserwatorium Meteorologicznego na Śnieżce, który mi mówił, że zdarzyło mu się przez lunetę widzieć Tatry. Widoki w odwrotnym kierunku czyli sytuacje kiedy z Karpat widać Sudety, też się zdarzają.

Sudety z Wlk. Rozsutca

Obrazek

Sudety z Pilska

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
wlkp
Moderator
Posty: 919
Rejestracja: 05-12-2006 15:13
Lokalizacja: okolice Poznania

Postautor: wlkp » 06-03-2007 10:56

Niesamowite!
Z tego co widać, to jest to możliwe tylko podczas inwersji albo zachodu słońca. Chyba tylko wtedy jest wystarczająca przeźroczystość powietrza.

Awatar użytkownika
mariomar
stary wyga
Posty: 1135
Rejestracja: 30-07-2005 20:28
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: mariomar » 06-03-2007 11:21

Lechu, piękne zdjecia. Ja co prawda nie mam dokumentacji fotograficznej, ale ze Śnieżnika zimą, gołym okiem widziałem czesko-słowackie Beskidy, a więc Karpaty. A z Karpat, a ścislej z Wielkiej Raczy w Beskidzie Żywieckim onegdaj, wyjątkowo pięknej jesieni, widziałem na pd.-zach. gigantyczne, postrzępione wierzchołki Alp (gdzieś za Wiedniem)!!! Niedowierzałem własnym oczom, ale szefu schroniska Na Wielkie Raczy potwierdził mi, że bywało, że z Raczy było widać Alpy. Ot, taka dygresja. Wracajmy jednak szybcuchno do Sudecinków. :lol:

Awatar użytkownika
Lech
bardzo stary wyga
Posty: 3612
Rejestracja: 08-01-2005 18:39
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)

Postautor: Lech » 06-03-2007 11:47

Tak opisuje widok w kierunku Sudetów Ludwik Heimb (ok.1710-1765), ówczesny proboszcz z Pruchnej na Śląsku Cieszyńskim:

Pochwała Łysej Góry

(fragment)

Łysa goro, piękna goro, kopieczku wysoki,
Co się dźwigasz twem grzbietem pod same obłoki.

Insze gory przeciw tobie są iako brodawki,
Albo iako przed dziełami, są bzowe pukawki.
Może widzieć, co się dzieje przy Polskiej Koronie,
Całe Sląsko iak na stole, tak cię widzieć może,
Zamki, lasy, miasta, łąki, stawy, pola, zboża.
Aż iest miło z ciebie patrzić, w czas rozkoszney chwile,
Tak mi się zda, że od nieba są tylko trzy mile.
Z ciebie widzieć rozkoszny świat, królestwo Czeskie,
Warte, Kinast, Rybencale,[*] na granicy Sląskiey.
Lecz te gory sa dalekie, tylko iako chmury. (...)



_________________________________
[*]
- Warte - Bardo Śląskie
- Kinast - Zamek Chojnik
- Rybencale - Góry Ryfejskie, jak wówczas nazywano Sudety
Obrazek

Awatar użytkownika
Lech
bardzo stary wyga
Posty: 3612
Rejestracja: 08-01-2005 18:39
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)

Postautor: Lech » 06-03-2007 11:54

A tak opisuje widok ze Śnieżki wydany w Poznaniu (1826/27) pierwszy w historii turystyki polski przewodnik górski:

Jak tylko ziemia całkiem zostanie oświeconą, wzrok dostrzegacza ciekawego pada na najważniejsze punkta. Prospekt ku Czechom dla gór w pobliżu lezących bardzo jest ograniczony, jednakowoż pomiędzy ustępami ich, za użyciem perspektywy spostrzedz można w formie znacznego punktu miasto Pragę. Przeciwnie temu, zwróciwszy wzrok w stronę Śląska, prowadzac go wzdłuż nad górami Czech, dostrzegą się w Xięstwie Glacu góry zwane Heuszeyer, hohe Menze (...) a w końcu Węgierskie góry Karpaty. Dalej dostrzeże bystre oko badacza wiele znakomitych punktów w Śląsku: iako to Zotenberg, Brieg (Brzeg), Wrocław, a w Xięstwie Poznańskiem leżące miasta Wschowa i Leszno.

Obrazek

Uwaga! Posiadam wersję elektroniczną całego tego dzieła wraz z litografiami. Zainteresowanym mogę przesłać na pocztę e-mailową.
Obrazek

Awatar użytkownika
mariomar
stary wyga
Posty: 1135
Rejestracja: 30-07-2005 20:28
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: mariomar » 06-03-2007 12:57

No, oczywiście, Lechu, jak to Lechu, Ryfejskie musiał w tekst wcisnąć. :wink:

Gryf
obieżyświat
Posty: 759
Rejestracja: 03-06-2006 10:45
Lokalizacja: Wrocław lub Ziemia Kłodzka

Postautor: Gryf » 06-03-2007 18:06

http://img138.imageshack.us/my.php?imag ... iwpvu2.jpg

http://img143.imageshack.us/my.php?imag ... ikwhr0.jpg

Oto nie mała ciekawostka: dwie fotki przedstawiające zimową panoramę Beskidów i Tatr ze szczytu Keprnik w czeskich Jesionikach. Przyczym panoramy które widać z tak dużych odległości nie są rzeczywiste lecz stanowią miraż.
Kotlina Kłodzka ≠ Ziemia Kłodzka! :)

www.bushcraft.pl

Awatar użytkownika
Satan
bardzo stary wyga
Posty: 2562
Rejestracja: 13-02-2006 21:25
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: Satan » 06-03-2007 18:32

Jakoś nie mogę uwierzyć, że te fotki zostały zrobione z Jesioników. Tatry są pasmem, które ukształtowane jest w charakterystyczny łuk, zwrócony ku północy. Zdjęcie zrobione z dalekiego zachodu (Jesionki), nie mogłoby oddać aż takiej szerokie panoramy. Wygląda bardziej na okolice Beskidu Śląskiego lub Żywieckiego...
...a może jednak...?

Awatar użytkownika
walter02
obieżyświat
Posty: 562
Rejestracja: 07-07-2004 18:27
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: walter02 » 06-03-2007 20:01

odnośnie tekstów przytoczonych przez Lecha:
Nie ma się co dziwić, takiej widoczności, przecież paręset lat temu nie mieliśmy tak zanieczyszczonej atmosfery....

Awatar użytkownika
mariomar
stary wyga
Posty: 1135
Rejestracja: 30-07-2005 20:28
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: mariomar » 07-03-2007 08:12

Tak, to są na pewno Tatry, a ściślej tylko Tatry Wysokie. Na drugim zdjęciu widać od lewej m.in. Lomnicky stit, Pysny stit, Ladovy stit, Gerlachovsky stit, a panorama kończy się, choć tego nie jetem do końca pewien, Krivaniem. Ach, Taterki. :roll:

Awatar użytkownika
Satan
bardzo stary wyga
Posty: 2562
Rejestracja: 13-02-2006 21:25
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: Satan » 07-03-2007 17:23

W to, że to są Tatry to ja nie wątpię, tylko panorama jakby beskidzka, a nie sudecka...

Andrzej
łazik
Posty: 98
Rejestracja: 13-09-2006 15:04
Lokalizacja: Poznań

Postautor: Andrzej » 08-03-2007 08:47

Odcinek poprowadzony między Śnieżką i Tatrami "zagłębia się" po drodze w kuli ziemskiej, więc podziwianie takiej panoramy nie jest możliwe.

Dalej dostrzeże bystre oko badacza wiele znakomitych punktów w Śląsku: iako to Zotenberg, Brieg (Brzeg), Wrocław, a w Xięstwie Poznańskiem leżące miasta Wschowa i Leszno.

Musiałoby to być, drogi Lechu, wyjątkowo bystre oko. Tak bystre, jak oko Jana Długosza, który z okolic Żerkowa "widział" Poznań.

Awatar użytkownika
Lech
bardzo stary wyga
Posty: 3612
Rejestracja: 08-01-2005 18:39
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)

Postautor: Lech » 08-03-2007 09:14

Andrzej pisze:
Dalej dostrzeże bystre oko badacza wiele znakomitych punktów w Śląsku: iako to Zotenberg, Brieg (Brzeg), Wrocław, a w Xięstwie Poznańskiem leżące miasta Wschowa i Leszno.

Musiałoby to być, drogi Lechu, wyjątkowo bystre oko.

Przeciez autor tego tekstu pisze, co można dostrzec za pomocą perspektywy, a więc nie gołym okiem. W tamtych czasach słowo perspektywa oznaczało lunetę ziemską. Skoro nawet bez użycia lunety ze Śnieżki zdarza się widzieć Wrocław, to z pewnością przez lunetę przy odpowiednio dobrej widoczności można wypatrzeć wieże kościoła farnego we Wschowie czy najwyższe budynki Leszna. Do Leszna i Wschowy ze Śniezki jest w linii prostej tylko o około 20 km dalej niż do Wrocławia.

Z wieży widokowej na Dziewiczej Górze osobiście widziałem przez lornetkę odległe o około 50 km wieże katedry w Gnieźnie. A przecież to tylko 142 m n.p.m. + 30 m do tarasu widokowego czyli widziałem odległe o 50 km Gniezno z wysokości 172 m n.p.m. Szczyt Śnieżki znajduje się przecież na wysokości ponad 1600 m n.p.m. więc zasięg widoczności jest o wiele dalszy. Według teoretycznych wyliczeń na równinie dochodzi do 150 km, a obiekty położone wysoko, np. powyżej 2500 m n.p.m. (np. budynki na Łomnicy w Tatrach), mogą być widoczne dużo dalej, bo zasięgi widoczności się dodają i nakładają.
Obrazek

Awatar użytkownika
Lech
bardzo stary wyga
Posty: 3612
Rejestracja: 08-01-2005 18:39
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)

Trochę obliczeń teoretycznych

Postautor: Lech » 08-03-2007 22:38

Obliczanie zasięgu widoczności z uwzględnieniem kulistości Ziemi

D = 2.08 * ((H^0.5) + (z^0.5)),
gdzie:
D - geograficzny zasięg widoczności w Mm [milach morskich]
H - wysokość obserwowanego obiektu ponad lustro wody [m]
z - wysokość oka obserwatora ponad lustro wody [m]
Uwaga: (H^0.5) czytaj jako H do potęgi 0.5, czyli pierwiastek kwadratowy z H (0.5 = 1/2).

Im wyżej ponad poziom morza znajduje się obserwator i jego oko, tym większy będzie geograficzny zasięg widoczności, o czym wszyscy wiedzą. Im wyższy, lub wyżej położony będzie obserwowany obiekt, tym na większą odległość będzie go można dostrzec. Ponieważ na statku, najwyżej położone ma maszty, te pierwsze wyłonią się ponad widnokręgiem, potem, itd... Również najpierw pojawią się szczyty gór, potem ich środkowe partie, wybrzeże na samym końcu.

źródło: http://ocean.wsm.gdynia.pl/student/mete ... lnosc.html

Ten sam wzór można zastosować do wyznaczenia zasięgu widoczności obiektu, jakim są budynki na szczycie Łomnicy dla obserwatora stojącego w górnej kondygnacji Obserwatorium Meteo na Śnieżce.

Dane:
wysokość obserowanego obiektu n.p.m. - Łomnica - 2634 m
Wysokość gdzie stoi obserwator - Śnieżka - 1602 m + wysokość obserwatorium 8 m = 1610 m
1 Mm = 1,852 km

Obliczenia:
D=2,08 * (2634^0,5 + 1610^0,5)=2,08 * (51,4 + 40,1)=2,08 * 91,5=190,3 Mm

190,3 Mm * 1,852km=352 km
Obrazek

Awatar użytkownika
Apollo
Moderator
Posty: 3021
Rejestracja: 17-03-2005 00:08
Lokalizacja: Wrocław

Re: Trochę obliczeń teoretycznych

Postautor: Apollo » 09-03-2007 07:55

Lech pisze:Wysokość gdzie stoi obserwator - Śnieżka - 1602 m + wysokość obserwatorium 8 m = 1610 m

A nawet 1613 m, bo - jak pisał Mariomar w "Sudetach" - Śnieżka ma 1605 m npm, a nie 1602.


Wróć do „Turystyka - pieszo i ogólnie”