Polecam wszystkim mającym zły humor. Specjalna dedykacja dla Nuty
https://forum.ioh.pl/viewtopic.php?t=28155
"Riese" i Włodzicka Góra :-)
Strach pomyśleć, co może być pod Jańską Górą. Jest wieża, są tajemnicze ruiny, coś jakby piwniczka, niedaleko zrujnowany pałac. Nikt nic nie słyszał. Zupełna tajemnica. Nawet alianci jej nie zbombardowali, chociaż mieli po drodze na Kędzierzyn. Znalazłem tam kiedyś, wydawało mi się, że to rozbita brązowa butelka, a to pewnie była Bursztynowa Komnata.
Dziś znalazłem w onecie http://strefatajemnic.onet.pl/newsy/mie ... tykul.html akurat nie o Sudetach, ale myślę że ktoś z takim poczuciem humoru mógłby się znaleźć może w Urzędzie Marszałkowskim, a może w IPN-ie
Dziś znalazłem w onecie http://strefatajemnic.onet.pl/newsy/mie ... tykul.html akurat nie o Sudetach, ale myślę że ktoś z takim poczuciem humoru mógłby się znaleźć może w Urzędzie Marszałkowskim, a może w IPN-ie
Swoją drogą, jeden z tych wpisów na IOH mnie rozczulił, bo jak skomentować kogoś, kto pisze:
Nie obchodzą mnie archiwa we Wrocławiu
Z takim podejściem jako żywo nadaje się do podejścia znanego z eksploracji Riese. Chociaż niektórzy, z dostępem do archiwów, wypisują jeszcze lepsze brednie. Patrz niejaki Witkowski i jemu podobni...
Nie obchodzą mnie archiwa we Wrocławiu
Z takim podejściem jako żywo nadaje się do podejścia znanego z eksploracji Riese. Chociaż niektórzy, z dostępem do archiwów, wypisują jeszcze lepsze brednie. Patrz niejaki Witkowski i jemu podobni...
Human pisze:Gratuluję, Nuta. Sam bym nie przypuszczał, że przyznasz, że żyjesz w świecie równoległym.
Do Twojego i forumowicza z ksywą na L. jak najbardziej. I osobiście jestem z tego niezmiernie rad. Towarzystwo "wszechwiedzących archiwistów" z jedynie słusznym przepisem na życie na dłuższą metę może być nie tylko nudne ale i...szkodliwe.
Nuta pisze:Human pisze:Gratuluję, Nuta. Sam bym nie przypuszczał, że przyznasz, że żyjesz w świecie równoległym.
Do Twojego i forumowicza z ksywą na L. jak najbardziej. I osobiście jestem z tego niezmiernie rad. Towarzystwo "wszechwiedzących archiwistów" z jedynie słusznym przepisem na życie na dłuższą metę może być nie tylko nudne ale i...szkodliwe.
My też Cię z Humanem lubimy, Nuta Jako zodiakalny skorpion muszę stwierdzić, że życie bez przeciwników jest szare i bezbarwne, a jako energiczny choleryk uwielbiam wszelakie polemiki
Leuthen pisze:Jako zodiakalny skorpion muszę stwierdzić, że życie bez przeciwników jest szare i bezbarwne, a jako energiczny choleryk uwielbiam wszelakie polemiki
Muszę przyznać że jest to mocno zauważalne na wielu forach (i nie tylko)
A co do skorpionów. Hm...żyłem kiedyś z takim pod jednym dachem niemalże dwa lata. A była wysoką i czarnooką brunetką z niezwykłym apetytem na...hm...życie. I polemiki wszelakie również.
Wróć do „Turystyka - pieszo i ogólnie”