Forum Sudety.it

Tam zaraz przewalone, nieraz chodziliśmy wiosną w Karki, na śniegu grzało jak na patelni, mankament tylko taki że wytapiający się śnieg lubił się zapadać i noga wpadała po kolano a czasem nawet i głębiej :wink: Dom z foty zlotowej widać, że mocno podupadł wraz z całym otoczeniem, tej stodoły obok dr...

Nie od dziś wiadomo, że smartfon potrafi zrobić lepsze foto jak lustro Na wakacjach też robię praktycznie tylko smartfonem, by nie nabawić się dyskopatii Lustro zostaje tylko do tego, gdzie naprawdę jest przydatne, czyli fotografii kolejowej w moim przypadku.

Do Ramzovej dojazd koleją niewiele lepszy, pokazuje ponad 6h, w tym ZKA Kłodzko - Międzylesie. Wcale nie żartowałem, że z Wro szybciej odwiedzę Satana nad morzem niż dostanę się w Worek Bialski

Ale jest też dobra wiadomość, dziś potwierdzono, że jednak ruszą autobusy KD do Stronia

Wyjazd był zupełnie na luzie bez ciśnienia by się tam dostać za wszelką cenę. Nie teraz to kiedy indziej. W ramach ciekawostki, w te wakacje miały jeździć tam autobusy KD. Cóż, chęci były, wyszło kak zawsze. Coś nie mają szczęścia te autobusowo - kolejowe projekty. https://www.transport-publiczny.pl...

No cóż, od strony dojazdu komunikacją publiczną na jednodniowy wypad wygląda to zupeeełnie inaczej. A jak? Przedstawiłem w swojej relacji

A to moze to niefachowo nazwalam. Chodzilo mi o to, ze wygladalo tak, ze pociag bedzie ten zolty wagon pchac a nie ciągnac.

Jak wjeżdżał z grupy to pewnie tyłem i dlatego

Oj, skusił mnie ten Satan na ten worek a wiadomo, że szatany już tak mają, że kuszą :P No więc było tak: wpierw z Wrocławia do Kłodzka KD, a dalej... dalej to na dzień dobry spierdzielił nam PKS. No więc idziem na Beskid. Idziemy, dochodzimy w zaułek zaraz za dworcem a tam Beskida ni ma. Jakieś tam ...

Po przeciwnej stronie lokomotywy niż inne wagony (nie wiem czemu - pogryzłyby się będąc koło siebie?) Jakiej lokomotywy? Tam jest wagon doczepiony do szynobusa :P Tam gdzie droga się wypłaszcza mijamy zorganizowaną grupę. Jeden osobnik się miło uśmiecha, a gęba wybitnie wydaje się znajoma. Opawski!...

No, foto uliczki jak z folderu. Robione smartfonem?

A co do seata i pokuty - w końcu hiszpański temperament

Czytając te relacje, widać że przemieszczacie się różnymi środkami transportu. Ale w kajakach chyba Was jeszcze nie widzieli? Nie myśleliście czasem o jakimś spływie kajakowym? Jakieś 20 lat temu brałem udział w takim i do dziś dobrze wspominam. A skoro tak śpiewaliście o tych kajakarzach, to może n...

Ciekawa relacja z wartymi odwiedzenia rejonami, choć rozpatrując to w kwestii jednodniowego wypadu z Wro i dotarcia komunikacją publiczną, robi się trochę kiepsko. Niby daleko nie jest, ale chcąc wyskoczyć na jeden dzień robi się to trochę nierealne, jako że te rejony to komunikacyjna pustynia. Łatw...

Skomentuję krótko: kajakaaarze!!

Zacna relacja!

No, kolejny ciekawy wypad widzę. Ta kamera na zamku nie była czasem ogólnodostępna? Mógłby was oglądać cały świat z reniferem Rudolfem na czele, o ile byłby w stanie

A co do marketów, tam jednak zakupy w niedzielę zrobisz a u nas nie dają studentom popracować

Natomiast co do czeskich knajp, nie wiem czy tylko ja odnoszę takie wrażenie, ale wydaje mi się, że u nas obsługa w postaci zwykle studenta jest jakby mniej pretensjonalna. Tymczasem gdy wejdziesz do takiej czeskiej spelunki, szczególnie leżącej z dala od glównych szlaków turystycznych, atmosfera za...