Szklarska Poręba: czas na konkrety
: 10-02-2013 16:28
Już w przyszłym tygodniu do Ministerstwa Sportu i Turystyki trafi wniosek władz Szklarskiej Poręby o dofinansowanie budowy centrum narciarskiego na Polanie Jakuszyckiej. Kurort za 3 lata chce zorganizować wraz z czeskim Harrachovem wspólne, czterodniowe zawody w narciarstwie klasycznym. Porozumienie jest, czas na konkrety. A te kosztują co najmniej 30 mln zł.
Szklarska Poręba to jeden z najpopularniejszych polskich kurortów i mekka miłośników narciarstwa biegowego. Polana Jakuszycka posiada doskonałe trasy, ale brakuje tutaj infrastruktury pozwalającej na organizację regularnych wielkich sportowych imprez. Biegając spociłem się i nie mam gdzie się teraz umyć czy ogrzać – powiedział nam Grzegorz Sokoliński, burmistrz Szklarskiej Poręby.
Dlatego miasto poszukuje pieniędzy na rozwój ośrodka na Polanie. Według wstępnych wyliczeń potrzeba nawet 30 mln zł. Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej jest do tego najbardziej predysponowany, być może także pieniądze z nowego rozdania europejskich programów operacyjnych 2014–2020 i oczywiście środki miasta Szklarska Poręba – dodaje Sokoliński.
Problemem jest także dojazd – Szklarską Porębę i Harrachov łączy jedna, kręta i zazwyczaj zatłoczona droga. Przy samej Polanie trudno zaparkować. Ale to się zmieni – zapewniał to w Rozmowie Faktów z 4 lutego br. przewodniczący dolnośląskiego sejmiku. Trwają rozmowy z Lasami Państwowymi i drogowcami. To jest w fazie planowania, ale przypominam, że 3–4 lata temu w ogóle nie było gdzie zaparkować – mówił Jerzy Pokój na antenie TVP Wrocław.
Tydzień temu zostało podpisane porozumienie między Szklarską Porębą i Harrachovem w sprawie wspólnych starań o organizację zawodów. Biegi miałyby się odbyć w Polsce, skoki w Czechach. To jest coś, co jak zostanie zbudowane, to zostanie na długo i wszyscy będziemy mogli z tego korzystać – mówi Dariusz Serafin wicekomandor Biegu Piastów.
Nasi południowi sąsiedzi są zdecydowanie bliżej wypełnienia warunków porozumienia. Mają już świetne skocznie, rozpoczynają budowę Centrum Sportów Olimpijskich. Była wola, żeby to połączyć sensowną infrastrukturą, a za infrastrukturą dopiero niech przyjdzie organizacja wielkiej imprezy – mówił nam 2 lutego Apoloniusz Tajner, prezes Polskiego Związku Narciarskiego.
Jeśli uda się zorganizować festiwal narciarski, to następnym krokiem będą starania o mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym.
Szklarska Poręba to jeden z najpopularniejszych polskich kurortów i mekka miłośników narciarstwa biegowego. Polana Jakuszycka posiada doskonałe trasy, ale brakuje tutaj infrastruktury pozwalającej na organizację regularnych wielkich sportowych imprez. Biegając spociłem się i nie mam gdzie się teraz umyć czy ogrzać – powiedział nam Grzegorz Sokoliński, burmistrz Szklarskiej Poręby.
Dlatego miasto poszukuje pieniędzy na rozwój ośrodka na Polanie. Według wstępnych wyliczeń potrzeba nawet 30 mln zł. Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej jest do tego najbardziej predysponowany, być może także pieniądze z nowego rozdania europejskich programów operacyjnych 2014–2020 i oczywiście środki miasta Szklarska Poręba – dodaje Sokoliński.
Problemem jest także dojazd – Szklarską Porębę i Harrachov łączy jedna, kręta i zazwyczaj zatłoczona droga. Przy samej Polanie trudno zaparkować. Ale to się zmieni – zapewniał to w Rozmowie Faktów z 4 lutego br. przewodniczący dolnośląskiego sejmiku. Trwają rozmowy z Lasami Państwowymi i drogowcami. To jest w fazie planowania, ale przypominam, że 3–4 lata temu w ogóle nie było gdzie zaparkować – mówił Jerzy Pokój na antenie TVP Wrocław.
Tydzień temu zostało podpisane porozumienie między Szklarską Porębą i Harrachovem w sprawie wspólnych starań o organizację zawodów. Biegi miałyby się odbyć w Polsce, skoki w Czechach. To jest coś, co jak zostanie zbudowane, to zostanie na długo i wszyscy będziemy mogli z tego korzystać – mówi Dariusz Serafin wicekomandor Biegu Piastów.
Nasi południowi sąsiedzi są zdecydowanie bliżej wypełnienia warunków porozumienia. Mają już świetne skocznie, rozpoczynają budowę Centrum Sportów Olimpijskich. Była wola, żeby to połączyć sensowną infrastrukturą, a za infrastrukturą dopiero niech przyjdzie organizacja wielkiej imprezy – mówił nam 2 lutego Apoloniusz Tajner, prezes Polskiego Związku Narciarskiego.
Jeśli uda się zorganizować festiwal narciarski, to następnym krokiem będą starania o mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym.