Drugi marszobieg Śnieżka - Samotnia za 2,5 tygodnia -
W pierwszym nie brałem udziału, a teraz chyba się skuszę
strona:
http://www.szkolagorska.com/lawina.htm
Może czas zrzucić trochę brzuszka ?
Lawina2 (2004-09-18)
Lawina2 (2004-09-18)
Hej,
Drugi marszobieg Śnieżka - Samotnia za 2,5 tygodnia -
W pierwszym nie brałem udziału, a teraz chyba się skuszę
strona:
http://www.szkolagorska.com/lawina.htm
Może czas zrzucić trochę brzuszka ?
Drugi marszobieg Śnieżka - Samotnia za 2,5 tygodnia -
W pierwszym nie brałem udziału, a teraz chyba się skuszę
strona:
http://www.szkolagorska.com/lawina.htm
Może czas zrzucić trochę brzuszka ?
Ja brałem udział w pierwszej, a w sobotę mam 50-lecie X liceum i niestety nie będę tym, który brał udział we wszystkich Lawinach (w niedzielę biegnę maraton w Warszawie). Ubiegłoroczną oceniam bardzo wysoko. Świetna impreza i za rok postaram się być znowu. Stawy kolanowe bardzo odczuły zbieganie po twardej i nierównej nawierzchni. Na ten rodzaj sportu mam swoje określenie: stawobójstwo.
śwęta, święta i po świętach
dokładnie, jak w temacie: lawina lawina i po lawinie...
w 100 % zgadzam się z wirkiem, co do nazwy.
Nogi mnie jeszcze dzisiaj bolą (raczej uda).
Pogoda była wspaniała, cały czas słońce, rano lekki chłodek, później gorąco. Dzięki sponsorom było mnóstwo nagród, tak, że prawie każdy coś wylosował, zapewniono także napoje na trasie i po zakończeniu zbiegu. Niestety był to jakiś płyn w kolorze dobrze rozcieńczonego denaturatu i nieokreślonym smaku.
Czy kiedyś się doczekamy, żeby sponsorem był jakiś browar :) ????
w 100 % zgadzam się z wirkiem, co do nazwy.
Nogi mnie jeszcze dzisiaj bolą (raczej uda).
Pogoda była wspaniała, cały czas słońce, rano lekki chłodek, później gorąco. Dzięki sponsorom było mnóstwo nagród, tak, że prawie każdy coś wylosował, zapewniono także napoje na trasie i po zakończeniu zbiegu. Niestety był to jakiś płyn w kolorze dobrze rozcieńczonego denaturatu i nieokreślonym smaku.
Czy kiedyś się doczekamy, żeby sponsorem był jakiś browar :) ????
-
Gość
Mogę tylko zazdrościć, że to nie było moim udziałem. Napisz, jak wyglądał pokaz nordic walkingu, na stronie Lawiny nie znalazłem niestety zdjęć. W lipcu widziałem w którejś niemieckiej telewizji gościa śmigającego z kijkami po sztucznym torze wyglądającym jak skrzyżowanie skate-parku z torem motocrossowym. Pasjonujące widowisko.
Akurat, jeżeli chodzi o pokaz nordic walking, to nie wypadło to najlepiej;
Na początku zostaliśmy poczęstowani komunikatem, że się nie odbędzie bo nie dojechali, a później, że jednak się odbędzie bo udało im się dojechać.
W rezultacie pokaz się odbył, ale , że była już późna pora, ciemno, zimno - to miało to miejsce w ....jadalni schroniska (pewnie dlatego nie było zdjęć:)).
Dwie miłe dziewczyny z Raciborza przywiozły ze sobą kupę kijków i zapału.
Jako, że w jadalni nie dało się przejśc więcej niż kilka kroków, to pokaz chodzenia był raczej krótki, przeszliśmy do omawiania sprzętu, techniki, pokazywania różnych ćwiczeń, które nie wymagały dużo miejsca.
Później były pytanie i dyskusja.
Dziewczyny miały na sobie koszulki z napisem "http://www.nordic-walking.pl"
looknij tam, wygląda że jest tam sporo informacji...
Na początku zostaliśmy poczęstowani komunikatem, że się nie odbędzie bo nie dojechali, a później, że jednak się odbędzie bo udało im się dojechać.
W rezultacie pokaz się odbył, ale , że była już późna pora, ciemno, zimno - to miało to miejsce w ....jadalni schroniska (pewnie dlatego nie było zdjęć:)).
Dwie miłe dziewczyny z Raciborza przywiozły ze sobą kupę kijków i zapału.
Jako, że w jadalni nie dało się przejśc więcej niż kilka kroków, to pokaz chodzenia był raczej krótki, przeszliśmy do omawiania sprzętu, techniki, pokazywania różnych ćwiczeń, które nie wymagały dużo miejsca.
Później były pytanie i dyskusja.
Dziewczyny miały na sobie koszulki z napisem "http://www.nordic-walking.pl"
looknij tam, wygląda że jest tam sporo informacji...
Lawina 2 trafiła do Onetu! http://adrenalina.onet.pl/16643,0,5630,1,galeria.html