Nie moje klimaty stąd nie mogę byc pomocny. Jak Was to bawi to czemu nie

Ja ostatnio szedłem na imprezie zakładowej z pochodniami. Kulig tez miał być, ale brakło sniegu. Buba, kulig za jeepem to niezbyt dobry pomyśł. A lampiony b. źle mi sie kojarzą . Jest taka akcja Lampiony Wolności. Puszczali ostatnio te lampiony do Białorusi i na Ukraine, a żadnego nie wypuscili przed MSZ odpowiedzialnym (poprzez zdradzenie danych wrażliwych) za uwięzienie kilku opozycjonistów na Białorusi. Nie tylko góry? Zauważyłem

Czy ja mam cos mówić na innym forum? A po co? Zyczę po prostu miłej zabawy
