W okolicy Černé Vody koło Žacléřa stoi głaz - pomnik z tablicą pamiątkową w miejscu, gdzie znany pedagog Jan Amos Komenský w roku 1628 przekroczył granicę między Czechami a Śląskiem i udał się w podróż do Wielkopolski. Droga z Černé Vody, która prowadzi dalej na Śląsk, jest najstarszą ścieżką w okolicy. Po polskiej stronie dość zarośniętą. Prawdopodobnie był to stary trakt łączący Pragę z Wrocławiem. Kiedy Jan Amos Komenský uchodził ze swoimi przyjaciółmi na wygnanie, miasto Žacléř było ostatnim, w którym przenocował. Stąd się potem udał w kierunku Leszna, aby już nigdy do Królestwa Czeskiego nie powrócić. Jako przywódca radykalnego ruchu politycznego i religijnego zwalczany w Czechach przez Habsburgów i Kościół katolicki, schronił się w Polsce w wielkopolskim Lesznie u Rafała Leszczyńskiego. Tam mieszkał od 1628 do 1656 roku, gdzie pracował, jednocześnie będąc profesorem leszczyńskiego gimnazjum, które dzięki niemu stało się znanym oraz chętnie wybieranym miejscem pobierania nauk przez polską i czeską młodzież. Pomagał też wojewodzie wielkopolskiemu Krzysztofowi Opalińskiemu przy zakładaniu gimnazjum w Sierakowie. Jego obszerna biografia znajduje w "Wielkopolskm Slowniku Biograficznym", Poznań, 1983 (str. 344 - 345) zawierającym biografie ludzi związanych z historią Wielkopolski.
Mało znane miejsce w Sudetach
Re: Mało znane miejsce w Sudetach
Znane, znane... Po drodze do Polski musiał jeszcze przebyć należący do Korony Czeskiej Śląsk.
- Lech
- bardzo stary wyga
- Posty: 3612
- Rejestracja: 08-01-2005 18:39
- Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)
Re: Mało znane miejsce w Sudetach
Kiepsko znane i kiepsko reklamowane. Nawet wśród Czechów. Mam taką czeską mapę wydaną przez Svazek Obci Žacléřsko pt. "Mikroregion Žacléřsko" (2 wydanie) i na odwrocie są opisy miejscowości, w których o Komenskym ani słowa i Černá Voda nawet nie jest wymieniona. Jest tylko jako miejsce na mapie i nic więcej.Fadel pisze:Znane, znane...
Re: Mało znane miejsce w Sudetach
Lech pisze:Mam taką czeską mapę wydaną przez Svazek Obci Žacléřsko pt. "Mikroregion Žacléřsko" (2 wydanie) i na odwrocie są opisy miejscowości, w których o Komenskym ani słowa i Černá Voda nawet nie jest wymieniona. Jest tylko jako miejsce na mapie i nic więcej.
Na mojej mapie opis jest. Do wyboru w czterech językach: czeskim, polskim, niemieckim i angielskim. Ponadto nieco obszerniejszy opis Růžovego paloučka i emigracji Komenskiego jest zamieszczony w skromnym przewodniczku-folderze po regionie dołączonym do mapy. Nie ma tylko ani słowa o Lesznie czy Wielkopolsce, ale to już insza inszość (widać uznano to za mało istotne). Nie wiem, które to wydanie (nie ma numeru ani roku wydania), ale na pewno jedno z pierwszych. Wydawnictwo to miało przynajmniej kilka wydań, w kolejnych, jakie posiadam, faktycznie nie ma na odwrocie opisu ani Černej Vody, ani też słowa o Komenským, ale tylko dlatego, że mapa w ogóle nie ma na rewersie informatora krajoznawczego, a zamiast niego na przykład duże zdjęcie lotnicze Žacléřa na tle Karkonoszy i Śnieżki.
Okładka mapy:
Fragment informatora krajoznawczego na rewersie:
Re: Mało znane miejsce w Sudetach
Postać Jana Amosa Komeńskiego jest otaczana w Czeskiej Republice wielką estymą. Kim może być dla Polaków? Moim zdaniem zachował się tak, jak Żydzi w czasie agresji Związku Sowieckiego na Polskę w 1939 roku, i późniejszej - w latach 1944 i 1945. Zdradził. Współpracował z najeźdźcami, w tym wypadku ze Szwedami.
O postaci Amosa można dowiedzieć się nieco więcej np. tutaj:
Jan Amos Komenský - Dějiny udatného českého národa
A tu film :
Jan Amos Comenius
O postaci Amosa można dowiedzieć się nieco więcej np. tutaj:
Jan Amos Komenský - Dějiny udatného českého národa
A tu film :
Jan Amos Comenius
- Lech
- bardzo stary wyga
- Posty: 3612
- Rejestracja: 08-01-2005 18:39
- Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)
Re: Mało znane miejsce w Sudetach
Na mojej nie ma. Na innych mapach, w tym polskich, nie ma nawet zaznaczonego miejsca z pomnikiem. Mapy którą prezentujesz nie posiadam, ale wygląda na to, że jest jedną z nielicznych zawierających taki opis. A samo miejsce gdzie stoi pomnik jest w terenie nieco zaniedbane. Jest wprawdzie opracowana ścieżka edukacyjna, która zaczyna się na rynku w Žacléřu i kilka tablic poglądowych ustawionych w mieście na ulicy Komenskiego i w okolicy, ale brak wyraźnie wyznakowanego szlaku pieszego, który by tam poprowadził. Od strony polskiej dojścia ze szlaku zielonego lub ze Szczepanowa tam nie ma wcale ani żadnego drogowskazu, co w obecnych czasach wydaje się absurdalne.Hazmburk pisze:Na mojej mapie opis jest.Lech pisze:Mam taką czeską mapę wydaną przez Svazek Obci Žacléřsko pt. "Mikroregion Žacléřsko" (2 wydanie) i na odwrocie są opisy miejscowości, w których o Komenskym ani słowa i Černá Voda nawet nie jest wymieniona. Jest tylko jako miejsce na mapie i nic więcej.
Hmm. Stanął po tej samej stronie, co tacy potężni magnaci jak Janusz Radziwiłł, Krzysztof Opaliński i Hieronim Radziejowski, którzy również współpracowali ze Szwedami przeciw królowi i zostali okrzyknięci mianem zdrajców. Zachowali się jak Żydzi w 1939 r.??? Niezależnie od tego co tu piszesz taki np. Krzysztof Opaliński zapisał się w historii Wielkopolski wieloma pozytywnymi dokonaniami. Przy jego sarkofagu w Sierakowie nikt nie nazwie go dziś zdrajcą, a spora ekspozycja muzeum w Zamku Opalińskich jest jemu poświęcona. Podobnie jak Komenskiemu w muzeum w Lesznie. Zresztą porównanie czasów potopu szwedzkiego do II wojny światowej jest całkowicie chybione.Fadel pisze:Postać Jana Amosa Komeńskiego jest otaczana w Czeskiej Republice wielką estymą. Kim może być dla Polaków? Moim zdaniem zachował się tak, jak Żydzi w czasie agresji Związku Sowieckiego na Polskę w 1939 roku, i późniejszej - w latach 1944 i 1945. Zdradził. Współpracował z najeźdźcami, w tym wypadku ze Szwedami.
Sarkofag Krzysztofa Opalińskiego
Pomnik Komenskiego w Lesznie
A tu informator o Komenskim w Lesznie > http://www.2015.leszno.pl/DATA/pliki/mu ... ski_pl.pdf
Re: Mało znane miejsce w Sudetach
Rzeczpospolita dała i Żydom, i braciom czeskim azyl, pamiętamy, co z żydostwem działo się pod rządami m.in. Izabelli Kastylijskiej. Mogli być lojalni wobec kraju, który ich przygarnął. Nie byli. Żydzi zachowali się identycznie w 1939 roku, jak bracia czescy w czasie potopu szwedzkiego. Stąd wynika podobieństwo. A potem lament, że ich Polacy czy to w Lesznie, czy to Jedwabnem mordowali. Zadziałało odwieczne prawo ujęte w Kodeksie Hammurabiego. A Komeński pluł na Polskę tak, jak pewna podolska pisarka z Krajanowa.
- Lech
- bardzo stary wyga
- Posty: 3612
- Rejestracja: 08-01-2005 18:39
- Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)
Re: Mało znane miejsce w Sudetach
@Fadel - Po pierwsze, zbyt słabo znasz historię Wielkopolski i niewiele wiesz o braciach czeskich w tym regionie skoro porównujesz ich z Żydami na kresach wschodnich. Braci czeskich w Wielkopolsce nikt nie mordował, a co najwyżej mogli stracić życie jak każdy mieszkaniec tej ziemi podczas zawieruchy wojennej. W Lesznie współżyły cztery wyznania: bracia czescy, luteranie, katolicy i judaizm. Właśnie takie ośrodki jak Leszno, Ostroróg, Szamotuły, Skoki itd. pozwoliły uzyskać Polsce status kraju „bez stosów”. Spalenie Leszna w odwecie za wpuszczenie Szwedów do miasta jest ocenianie przez historyków jako działanie nie mające militarnego uzasadnienia, które doprowadziło tylko do upadku tego ważnego dla regionu ośrodka kulturalnego i gospodarczego. Po drugie odbiegamy zbyt daleko od tematu pomnika Komenskiego na granicy kolo Lubawki.
Re: Mało znane miejsce w Sudetach
To wracając do tematu pomnika Komenskiego na granicy koło Lubawki...
A na jakich mapach nie ma? Plan - jest, Sygnatura - jest, KČT - jest, SHOCart - jest, Geodézie On Line - jest, Kartografie HP - jest, Seznam (Mapy.cz) - jest. Coś pominąłem?
Lech pisze:Na mojej nie ma. Na innych mapach, w tym polskich, nie ma nawet zaznaczonego miejsca z pomnikiem.
A na jakich mapach nie ma? Plan - jest, Sygnatura - jest, KČT - jest, SHOCart - jest, Geodézie On Line - jest, Kartografie HP - jest, Seznam (Mapy.cz) - jest. Coś pominąłem?
- Lech
- bardzo stary wyga
- Posty: 3612
- Rejestracja: 08-01-2005 18:39
- Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)
Re: Mało znane miejsce w Sudetach
Powtarzam, że na tej czeskiej mapie o której wspomniałem nie ma. Na kilku polskich mapach też. Na czeskiej mapie internetowej nie ma nawet zaznaczonego miejsca, gdzie stoi pomnik Komenskiego. Wrzucam zrzut ekranu.
- Lech
- bardzo stary wyga
- Posty: 3612
- Rejestracja: 08-01-2005 18:39
- Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)
Re: Mało znane miejsce w Sudetach
Pytasz o co? Może pytasz dlaczego na jednych mapach pomnik jest zaznaczony, a na innych - i to w dokładniejszej skali - nie? Nie wiem, ale tak właśnie jest.Fadel pisze:?
Re: Mało znane miejsce w Sudetach
Przecież Twoja mapa jest na bazie mapy.cz. Na "czystej" mapy.cz pomnik Komeńskiego jest zaznaczony, zarówno na podstawowej, jak i turystycznej mapie. Może za mało przybliżasz obszar w rejonie Palouczka.
Re: Mało znane miejsce w Sudetach
Fadel pisze:Przecież Twoja mapa jest na bazie mapy.cz.
Na odwrót. Lechu, zdaje się, wygrzebał z internetu aplikację PLANstudio. PLANstudio (nie mylić z naszym Studiem PLAN) tyle ma wspólnego z Mapy.cz, że kiedyś Seznam zakupił od tej firmy internetową wersję mapy Czech, na bazie której powstały obecne Mapy.cz (wcześniejsza warstwa turystyczna pochodziła od SHOCartu). Lechu swoim zwyczajem zapomniał podać linka do swojej mapy, więc trochę się naszukałem po sieci. Mapę tę dla całych Czech można obejrzeć np. tu: http://www.smartmaps.cz/podrobne-mapy albo tu: http://www.obec-beharovice.cz/modules/m ... &y=5614513
Nie wiem, czy ktoś jeszcze tego używa (wobec znacznie lepszej Mapy.cz), ale niech Ci Lechu będzie - jest 7 : 1.
Ostatnio zmieniony 12-10-2016 00:24 przez Hazmburk, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Mało znane miejsce w Sudetach
Zgadza się. Kiepską ma mapę. Nie ma pomnika.
Polecam Ci, Lechu, tą:
http://www.cykloserver.cz/cykloatlas/#pos=50.68122P15.91707P15
Jest na niej zaznaczona ścieżka dydaktyczna "Sladami J. A. Komenskeho"
Polecam Ci, Lechu, tą:
http://www.cykloserver.cz/cykloatlas/#pos=50.68122P15.91707P15
Jest na niej zaznaczona ścieżka dydaktyczna "Sladami J. A. Komenskeho"