Skandaliczne praktyki w Kamieńcu Ząbkowickim

W temacie wędrowania po innych górach, a także nie-górach
Awatar użytkownika
Lech
bardzo stary wyga
Posty: 3612
Rejestracja: 08-01-2005 18:39
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)

Skandaliczne praktyki w Kamieńcu Ząbkowickim

Postautor: Lech » 22-08-2017 11:37

Podczas zwiedzania pałacu w Kamieńcu Ząbkowickim, wybudowanego wg projektu Karla Friedricha Schinkla, znanego z wielu wspaniałych realizacji w Wielkopolsce, osoba oprowadzająca notorycznie unikała informacji o Włodzimierzu Sobiechu, któremu de facto można zawdzięczać, że obiekt ten został uratowany przed całkowitą dewastacją. Pani przewodnik przekazywała informacje w taki sposób, jakby to właśnie dzięki władzom Kamieńca Ząbkowickiego pałac zawdzięczał, że nie popadł w całkowitą ruinę. Jeśli była mowa o pracach zabezpieczających, to jedynie w formie "poprzedni dzierżawca" zrobił to czy tamto - nie wymieniając jego nazwiska. A przecież już za czasów Włodzimierza Sobiecha działała restauracja i były do wynajęcia pokoje hotelowe, pałac można było zwiedzać z przewodnikiem, było czynne wejście na punkt widokowy na wieży zamkowej. Teraz wejścia na nią nie ma, a widok z tarasu jest ograniczony.

W pałacu, poza przysłowiowym "przypudrowaniem" niektórych pomieszczeń i ustawieniem tam licznych tablic poglądowych, od czasu przejęcia obiektu przez gminę zrobiono niewiele. Mogę o tym zaświadczyć, bo bywałem tam wiele razy niemal od początku przejęcia obiektu przez Włodzimierza Sobiecha. Jako pamiątkę pobytu już w 1988 r. podarował nam książkę z dedykacją.

Doprawdy zdumiewające, że pomija się nazwisko człowieka, który na prace zabezpieczające i odrestaurowywanie pałacu przeznaczył ogromną sumę 15 mln. zł. W dodatku za zwiedzanie obecnie kasuje się 25 zł. od osoby i turyście na pamiątkę zostawia tylko sam paragon fiskalny.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Lech
bardzo stary wyga
Posty: 3612
Rejestracja: 08-01-2005 18:39
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)

Re: Skandaliczne praktyki w Kamieńcu Ząbkowickim

Postautor: Lech » 22-08-2017 13:33

Włodzimierz Sobiech i jego wpływ na kamieniecki pałac

Wójt Marcin Czerniec przyznał, że lata, kiedy pałac dzierżawił Włodzimierz Sobiech były ciemną kartą w historii obiektu. Niektórzy negują tę wypowiedź.

Na początku roku gmina Kamieniec Ząbkowicki pozyskała od Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego ponad milion zł na prace mające na celu odremontowanie kolejnych części pałacu Marianny Orańskiej. W lutym w stacji TVN został wyemitowany kilkuminutowy materiał o obiekcie. - To była generalnie ciemna karta w historii obiektu – mówił o wcześniejszych latach i rządach wójt Marcin Czerniec. - Dopiero w 2012 roku kiedy gmina odzyskała swoje prawo do obiektu mogliśmy rozpocząć intensywne działania by to niewątpliwie wspaniałe dzieło mogło odzyskać swój dawny blask i świetność – odpowiadał na słowa dziennikarza szef gminy.

Zarządcą obiektu od połowy lat 80 był śp. Włodzimierz Sobiech. Jak przyznaje Mateusz Gnaczy, radny i jeden z członków Towarzystwa Miłośników Ziemi Kamienieckiej, były właściciel włożył ogrom pracy na rzecz zabytku i uratował pałac przed całkowitym zniszczeniem. – Mówienie, że „lata sobiechowskie” to ciemna karta w historii zamku to spore nadużycie. Gdyby nie działania pana Sobiecha to obecnie wójt nie miałby czym się chwalić – komentuje Gnaczy.

Poświęcił swój cały majątek na ratowanie pałacu

Włodzimierz Sobiech w połowie lat 80 doszedł do porozumienia z ówczesnym naczelnikiem gminy Zdzisławem Fleszarem i podpisał 40-letnią umowę na dzierżawę zamku. Jak informują różne źródła nowy właściciel miał zająć się odbudową zamku, a w zamian obiecano mu sprzedaż obiektu. Ten zapis nie znalazł się jednak w umowie.

Sobiech za własne pieniądze wyremontował dach, powstawiał okna i drzwi. Po kilku latach prywatne finanse skończyły się i dzierżawca pozostał z kłopotami. Nowo wybrane władze nie były bowiem przychylne Sobiechowi. Wysyłały do zamku komisje, wydawały zakazy dalszego prowadzenia robót. Właścicielowi obiektu nie układało się też ani z konserwatorem zabytków, ani z nadzorem budowlanym. W gminie pojawiła się nawet decyzja o sprzedaży zamku z rażąco niską wyceną. Wówczas Sobiech zawiadomił o skandalu jednego z wałbrzyskich posłów. Sprawa nabrała rozgłosu na cały kraj. Władze samorządowe się zmieniały, ale pat trwał. Sobiech nie chciał utracić zamku, któremu poświęcił sporo lat życia i wiele milionów złotych. Gmina chciała znaleźć innego inwestora, ale po pierwsze takowy się nie pojawiał, a po drugie sporną kwestią było rozliczenie z Sobiechem za dokonane przez niego prace.

W 1999 roku obiekt decyzją nadzoru budowlanego został wyłączony z użytkowania. Powodem były prowadzone przez dzierżawcę prace remontowe, które odbywały się niezgodnie z zaleceniami konserwatora zabytków i bez zgody nadzoru budowlanego. W 2010 roku inspektor nadzoru zamknął obiekt. Jednym z uzasadnień było, że odgruzowywanie naruszyło stabilizację budynku. – Odgruzowywanie miało miejsce w latach 80, gdzie zatem przez kolejne lata był inspektor? – zastanawia się Gnaczy.

Włodzimierz Sobiech zmarł w nocy z 2 na 3 sierpnia 2010 roku i pozostawił swoją „perełkę”. Przez dwa lata obiekt pozostawał bez właściciela. W 2012 roku w swoje ręce wzięła go gmina.

Tajemnicze 12 milionów

Z pisma Wojewódzkiego Konserwatora Ochrony Zabytków wynika, że Sobiech jako dzierżawca zamku nigdy nie pozyskał dotacji na dofinansowanie prac. Wszystkie działania ówczesny właściciel wykonywał na podstawie zgody naczelnika gminy i z własnych środków. W latach 87’ i 88’ gmina Kamieniec Ząbkowicki pozyskała łącznie 22 mln zł (na obecną chwilę jest to kwota około 6 mln zł) dotacji z Ministerstwa Kultury i Sztuki, które zostały przeznaczone na prace na obiekcie. W dokumentach dotyczących rozliczenia pojawiło się nazwisko Włodzimierza Sobiecha jako faktycznego dysponenta środków. Z otrzymanej dotacji 12 mln zł nie zostało jednak rozliczone.

W późniejszych latach Sobiech nie przyjął dotacji w wysokości 45 mln zł (na obecną chwilę kwota około 12 mln zł) na prace zabezpieczające zamek. Dlaczego podjął taką decyzję? Tego już się nie dowiemy.

- O ile nikt nie neguje nieprawidłowości związanych z kwestią rozliczeń przez ówczesnego właściciela, o tyle nikt nie powinien też odbierać śp. Włodzimierzowi Sobiechowi zasług za pracę na rzecz pałacu. Uważam, że nie potrzebnym jest szarganie opinii człowieka, który dziś nie może się już bronić. Rolą wójta nie jest zajmowanie się historią tylko zajmowanie się przyszłością. Majstrowanie przy historii pana Sobiecha jest nikomu niepotrzebne i będę stawał w jego obronie – mówi Gnaczy.

Pałac wizytówką gminy

Obecnie pałac w Kamieńcu Ząbkowickim regularnie jest odnawiany i co najważniejsze od prawie dwóch lat jest już dostępny dla turystów. Stanowi wizytówkę gminy. W tym roku dzięki pozyskanym dotacjom wyremontowana zostanie część frontowa dachu pałacu baszty nr 1, a także przeprowadzone zostaną prace konserwatorsko-konstrukcyjne w wozowni pałacowej.

Choć postać Włodzimierza Sobiecha jest nieco kontrowersyjna i to nie ulega wątpliwości, to kto wie w jakim stanie dziś byłby obiekt gdyby nie jego zaangażowanie i poświęcenie. Być może podzieliłby los pałacu w Stolcu, który kilkadziesiąt lat temu był miejscem spotkań mieszkańców. Odbywały się tam też bale. Dziś jest natomiast ruiną, podobnie zresztą jak większość tego typu obiektów znajdujących się na terenie powiatu ząbkowickiego.

Marcin Borkowski
źródło > http://zabkowice.express-miejski.pl/wia ... ecki-palac

Czyt. też > http://zabkowice.express-miejski.pl/wia ... um=FileSet
Obrazek

Awatar użytkownika
Lech
bardzo stary wyga
Posty: 3612
Rejestracja: 08-01-2005 18:39
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)

Re: Skandaliczne praktyki w Kamieńcu Ząbkowickim

Postautor: Lech » 04-09-2017 06:50

Dodam jeszcze, że szczególnie widoczne będzie wrażenie postępu prac restauratorskich u niezorientowanych, kiedy niczego nieświadomi obejrzą salę ze zdjęciami przedstawiającymi pałac po przejęciu od poprzedniego dzierżawcy. Mało kto weźmie sobie pod uwagę, że teren pałacu został przejęty przez gminę kilka lat po śmierci W. Sobiecha, kiedy już w dużym stopniu teren ten pozarastał chaszczami i stał się miejscem dla lokalnych imprezowiczów, że wtedy to wykonano te fotografie, że ta sala z dokumentacją fotograficzną to nic innego jak przykład wyrafinowanej manipulacji i miejsce eksponowania samochwalstwa władz gminy. Zdjęcia są celowo tak dobrane, aby ukazać nie to, co wyremontował Sobiech, a to czego nie zdążył tam zrobić. A prawda jest taka, że gdyby nie wcześniejsze działania Włodzimierza Sobiecha, to dziś wójt gminy by nie miał się czym się chwalić.
Obrazek

Awatar użytkownika
Lech
bardzo stary wyga
Posty: 3612
Rejestracja: 08-01-2005 18:39
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)

Re: Skandaliczne praktyki w Kamieńcu Ząbkowickim

Postautor: Lech » 13-02-2018 12:36

Właśnie odnalazłem w swoim domowym archiwum, wykonaną w sierpniu 1988 roku pamiątkową fotografię grupy wędrownej Klubu Sudeckiego z Poznania z restauratorem pałacu kamienieckiego dr. Włodzimierzem Sobiechem.

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Lech
bardzo stary wyga
Posty: 3612
Rejestracja: 08-01-2005 18:39
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)

Re: Skandaliczne praktyki w Kamieńcu Ząbkowickim

Postautor: Lech » 22-08-2019 08:34

http://www.naszesudety.pl/pieknieje-pal ... sBK_PLENdM

Warto zwrócić uwagę na komentarze pod artykułem:

"Bezczelność władz gminnych w stosunku do zwiedzających pałac nie zna granic. Informacje na temat wiekopomnych zasług urzędników gminnych w stosunku do pałacu jest czystą manipulacją obliczoną na ignorancję zwiedzających. Gdyby nie wkład pana Sobiecha w ratowanie pałacu dziś mielibyśmy kilka ścian nośnych zawalonych i teraz remont byłby nieporównywalnie droższy. Pan Sobiech nie był w stanie więcej zrobić z powodu obstrukcji i złośliwych decyzji urzędników gminnych, zarówno za komuny jak i w 3 RP. Wykazywali pod tym względem wiele aktywności. To są ci sami, którzy teraz twierdzą, że pan Sobiech zmarnował pałac. Hipokryzja tych ludzi jest galopująca. Ciekaw jestem czy wyliczają się z każdego grosza, które dostają na remont? Warto to sprawdzić. Najbardziej zabawne jest jak Czerniec mówi do mediów, że chce aby pałac był jednym ze 100 zabytków na 100 lat Niepodległości Polski. Czy pałac ma coś wspólnego z Niepodległością Polski? Ale jak się okaże, że nie dostąpi Czerniec tego zaszczytu to zwali winę na aktualną władzę, że taaaka wredna."

"powyższe - święta prawda. Też pamiętam stan pałacu z czasów P. Sobiecha.
Niektórzy zwracają uwagę przewodnikom oprowadzającym po pałacu, na absolutne i celowe pomijanie Jego zasług w uratowaniu zabytku. Na brak Jemu poświęconej ekspozycji! Tajemnicą poliszynela jest, że te zarzuty powinien usłyszeć nie przewodnik, tylko włodarz gminy Kamieniec Ząbkowicki."
Obrazek

Leuthen
bardzo stary wyga
Posty: 2491
Rejestracja: 04-07-2011 09:14
Lokalizacja: Wrocław

Re: Skandaliczne praktyki w Kamieńcu Ząbkowickim

Postautor: Leuthen » 22-08-2019 10:14

Lech pisze:Warto zwrócić uwagę na komentarze pod artykułem:

Zwłaszcza na Twój Lechu, z 13 maja 2018 r. :mrgreen:

"W dodatku za zwiedzanie obecnie kasuje się 25 zł. od osoby"
No jasne, przecież powinno być za darmo! Na Czosze zapłacisz 20 zł, a w Książu 35 zł za trasę podstawową (zamek, tarasy, palmiarnia) bez przewodnika. Czemu nie skarżysz się na zdzierców z tych zamków, hę :?:

"i turyście na pamiątkę zostawia tylko sam paragon fiskalny"
kierując się Twoją logiką z niedawnego wpisu - sam sobie jesteś winien, bo trzeba było przyjechać wcześniej, gdy każdy zwiedzający otrzymywał w kasie ozdobny i niezwykle piękny bilet, który sam posiadam do dziś na pamiątkę :wink:
Terra Tenebrae
Telluris Malus
Quisere Pere Curiatus

Awatar użytkownika
Lech
bardzo stary wyga
Posty: 3612
Rejestracja: 08-01-2005 18:39
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)

Re: Skandaliczne praktyki w Kamieńcu Ząbkowickim

Postautor: Lech » 22-08-2019 11:44

Leuthen pisze:
Lech pisze:Warto zwrócić uwagę na komentarze pod artykułem:
"W dodatku za zwiedzanie obecnie kasuje się 25 zł. od osoby"
No jasne, przecież powinno być za darmo!
Jak zwykle manipulujesz wyrwaną z kontekstu częścią mojej wypowiedzi. Gdybym miał do czynienia z człowiekiem uczciwym, bym zaproponował przeczytanie jeszcze raz ze zrozumieniem. Tego jednak nie zrobię, bo jak się wielokrotnie przekonałem, nie ma żadnych szans abyś wreszcie zmądrzał i zaczął myśleć.

Gdyby nie p. Sobiech, to gmina Kamieniec Ząbkowicki by nie miała się dziś czym chwalić, tak jak nie może się chwalić ruiną pałacu w pobliskim Stolcu (vide fotografia), który - w przeciwieństwie do kamienieckiego - jak pamiętam jeszcze w latach 60-tych był w całkiem przyzwoitym stanie. Odbywały się tam bale i spotkania mieszkańców. Dziś jest natomiast ruiną, zresztą jak wiele tego typu obiektów na terenie powiatu ząbkowickiego.

Obrazek
Obrazek

Leuthen
bardzo stary wyga
Posty: 2491
Rejestracja: 04-07-2011 09:14
Lokalizacja: Wrocław

Re: Skandaliczne praktyki w Kamieńcu Ząbkowickim

Postautor: Leuthen » 22-08-2019 12:14

Lech pisze:
Leuthen pisze:
Lech pisze:Warto zwrócić uwagę na komentarze pod artykułem:
"W dodatku za zwiedzanie obecnie kasuje się 25 zł. od osoby"
No jasne, przecież powinno być za darmo!
Jak zwykle manipulujesz wyrwaną z kontekstu częścią mojej wypowiedzi. Gdybym miał do czynienia z człowiekiem uczciwym, bym zaproponował przeczytanie jeszcze raz ze zrozumieniem. Tego jednak nie zrobię, bo jak się wielokrotnie przekonałem, nie ma żadnych szans abyś wreszcie zmądrzał i zaczął myśleć.

Doprawdy? Proszę, oto cytat całego akapitu Twej wypowiedzi:
"Doprawdy zdumiewające, że gmina przypisuje wyłącznie sobie uratowania zabytku przed zniszczeniem, a pomija się nazwisko i zasługi człowieka, który na prace zabezpieczające i mozolne odrestaurowywanie pałacu przeznaczył ogromną sumę 15 mln. zł. W dodatku za zwiedzanie obecnie kasuje się 25 zł. od osoby i turyście na pamiątkę zostawia tylko sam paragon fiskalny."

W czym to zmieniło istotę kwestii, którą poruszyłem :?: Ach, przepraszam. W końcu wg Ciebie jestem najwyraźniej nieuczciwym, nie potrafiącym czytać ze zrozumieniem, niemądrym i niemyślącym człowiekiem. A to wszystko tylko dlatego, że mam inne poglądy na wiele kwestii niż Ty. Proponuję przenieść się z forum sudeckiego na jakieś psychologiczne. Zrobisz tam furorę, Lechu :mrgreen:
Terra Tenebrae
Telluris Malus
Quisere Pere Curiatus

Awatar użytkownika
Lech
bardzo stary wyga
Posty: 3612
Rejestracja: 08-01-2005 18:39
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)

Re: Skandaliczne praktyki w Kamieńcu Ząbkowickim

Postautor: Lech » 22-08-2019 12:41

Leuthen pisze:"W dodatku za zwiedzanie obecnie kasuje się 25 zł. od osoby"
No jasne, przecież powinno być za darmo!:

Leuthen pisze:W czym to zmieniło istotę kwestii, którą poruszyłem
Zmieniło w sposób istotny, bowiem nigdzie nie twierdzę, że powinno się ten obiekt zwiedzać za darmo, co mi kłamliwie przypisujesz.

I kończąc dyskusję jeszcze raz powtórzę istotną kwestię. Władze gminy Kamieniec Ząbkowicki w sposób obrzydliwy zakłamują historię ratowania pałacu informując turystów, że przejęli od dzierżawcy obiekt w fatalnym stanie i przypisując sobie wyłączność wykonania wszystkich prac remontowych i zabezpieczających.

Stan zabytku był rzeczywiście fatalny, ale w latach 80-tych, kiedy obiekt ten wydzierżawił dr Włodzimierz Sobiech. Po przejęciu w 2012 roku pałacu po śmierci p. Sobiecha przez gminę większość prac remontowych i zabezpieczających była już wykonana.
.
Obrazek
Obrazek

Leuthen
bardzo stary wyga
Posty: 2491
Rejestracja: 04-07-2011 09:14
Lokalizacja: Wrocław

Re: Skandaliczne praktyki w Kamieńcu Ząbkowickim

Postautor: Leuthen » 22-08-2019 13:19

Lech pisze:
Leuthen pisze:"W dodatku za zwiedzanie obecnie kasuje się 25 zł. od osoby"
No jasne, przecież powinno być za darmo!:

Leuthen pisze:W czym to zmieniło istotę kwestii, którą poruszyłem
Zmieniło w sposób istotny, bowiem nigdzie nie twierdzę, że powinno się ten obiekt zwiedzać za darmo, co mi kłamliwie przypisujesz.

Taaak? A zdanie o kasowaniu 25 zł to taka czysta informacja, bez żadnego podtekstu. A mój komentarz to bez ironii, prawda :?:

Lech pisze:I kończąc dyskusję jeszcze raz powtórzę istotną kwestię. Władze gminy Kamieniec Ząbkowicki w sposób obrzydliwy zakłamują historię ratowania pałacu informując turystów, że przejęli od dzierżawcy obiekt w fatalnym stanie i przypisując sobie wyłączność wykonania wszystkich prac remontowych i zabezpieczających.

Tak, pałac był po śmierci pana Sobiecha w znakomitym stanie. Tylko między jego odejściem na tamten świat a przejęciem go przez gminę przeszła przez niego trąba powietrzna, uderzyło tsunami, nastąpiło trzęsienie ziemi, a zła czarownica posadziła w jego miejscu nieprzebyty gąszcz. Normalnie jak zwiedzałem parę lat temu, to pałac był w stanie jak tuż po zbudowaniu. Nówka nieśmigana...


Zaś co do stanu innych pałaców w innych powiatach Dolnego Śląska, to mam nadzieję, że o ich renowację zabiegasz równie usilnie co zwalczasz rzekome mity na temat Kamieńca. Wszak fajnie się stoi w wiadomej kolejce...
Terra Tenebrae
Telluris Malus
Quisere Pere Curiatus

Awatar użytkownika
Lech
bardzo stary wyga
Posty: 3612
Rejestracja: 08-01-2005 18:39
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)

Re: Skandaliczne praktyki w Kamieńcu Ząbkowickim

Postautor: Lech » 22-08-2019 13:38

Leuthen pisze:Tak, pałac był po śmierci pana Sobiecha w znakomitym stanie. Tylko między jego odejściem na tamten świat a przejęciem go przez gminę przeszła przez niego trąba powietrzna, uderzyło tsunami, nastąpiło trzęsienie ziemi, a zła czarownica posadziła w jego miejscu nieprzebyty gąszcz. Normalnie jak zwiedzałem parę lat temu, to pałac był w stanie jak tuż po zbudowaniu. Nówka nieśmigana...
Masz talent w wypisywaniu różnych bzdur i nonsensów. Jeszcze raz pozwolę sobie zacytować dwie wypowiedzi na ten temat:
"Bezczelność władz gminnych w stosunku do zwiedzających pałac nie zna granic. Informacje na temat wiekopomnych zasług urzędników gminnych w stosunku do pałacu jest czystą manipulacją obliczoną na ignorancję zwiedzających. Gdyby nie wkład pana Sobiecha w ratowanie pałacu dziś mielibyśmy kilka ścian nośnych zawalonych i teraz remont byłby nieporównywalnie droższy. Pan Sobiech nie był w stanie więcej zrobić z powodu obstrukcji i złośliwych decyzji urzędników gminnych, zarówno za komuny jak i w 3 RP. Wykazywali pod tym względem wiele aktywności. To są ci sami, którzy teraz twierdzą, że pan Sobiech zmarnował pałac. Hipokryzja tych ludzi jest galopująca. Ciekaw jestem czy wyliczają się z każdego grosza, które dostają na remont? Warto to sprawdzić. Najbardziej zabawne jest jak Czerniec mówi do mediów, że chce aby pałac był jednym ze 100 zabytków na 100 lat Niepodległości Polski. Czy pałac ma coś wspólnego z Niepodległością Polski? Ale jak się okaże, że nie dostąpi Czerniec tego zaszczytu to zwali winę na aktualną władzę, że taaaka wredna."

"powyższe - święta prawda. Też pamiętam stan pałacu z czasów P. Sobiecha.
Niektórzy zwracają uwagę przewodnikom oprowadzającym po pałacu, na absolutne i celowe pomijanie Jego zasług w uratowaniu zabytku. Na brak Jemu poświęconej ekspozycji! Tajemnicą poliszynela jest, że te zarzuty powinien usłyszeć nie przewodnik, tylko włodarz gminy Kamieniec Ząbkowicki."
Podobnych wypowiedzi demaskujących zakłamanie historii pałacu kamienieckiego przez włodarzy gminy można znaleźć mnóstwo. Ty wiesz oczywiście wszystko lepiej. Zatem życzę dobrego samopoczucia (może samouwielbienia swych bzdur) oraz satysfakcji z wiary we własną "prawdę"
Obrazek

Awatar użytkownika
Lech
bardzo stary wyga
Posty: 3612
Rejestracja: 08-01-2005 18:39
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)

Re: Skandaliczne praktyki w Kamieńcu Ząbkowickim

Postautor: Lech » 09-05-2022 07:38

Obrazek

7 maja 2022 roku w Kamieńcu Ząbkowickim na Przedgórzu Sudeckim odbyła się konferencja historyczna "150 lat pałacu kamienieckiego" z poważną luką w programie.

Z programu konferencji wynika, że po 1950 roku do roku 2012 nic się w pałacu nie działo i dopiero po tym okresie rozpoczynają się prace związane z ratowaniem tego zabytku. Dlaczego okres ratowania pałacu przed całkowitą ruiną przez dr. Włodzimierza Sobiecha zbywa się milczeniem? Doprawdy zdumiewające...

Poznałem ten obiekt jako ruinę już w latach 70-tych. Ruina sprawiała wrażenie, że pałacu nie da się już uratować. dr Sobiech w 1988 roku wydzierżawił ruinę i wpakował tam ogromne pieniądze (spadek od rodziny za granicą), a władze gminy przypisały sobie to co on zrobił. Mało tego szkalują go i oczerniają urzędnicy gminni i przewodnicy. A gdyby nie pieniądze i poświęcenie Sobiecha, tego obiektu już dawno by nie było tylko kupa gruzu...

Oto co w 2003 r. powiedział o kamienieckim pałacu dr. Włodzimierz Sobiech: "O opowiedzeniu dokładnie tego co się zdarzyło przez te wszystkie lata mowy nie ma, bo powstałaby książka - mówi na zakończenie Włodzimierz Sobiech. - Zaś w skrócie: dachy zostały podniesione, sale oczyszczone, otoczenie wykarczowane, po większej części wstawione okna i drzwi; ażur piaskowcowej pergoli znów strzela w niebo, czynny jest tu hotel z dwudziestoma pokojami (w tym dwa na baszcie), działa w odnowionej części podzamcza restauracja, na dziedzińcu w lecie tryska fontanna, a pnące róże w kamiennych altanach cieszą oczy kwieciem. Lecz problem w tym, że różnego typu urzędy nadal hamują prace konserwatorskie oraz zabezpieczające. Lecz to też temat na osobną opowieść."
> https://wielkopolskie.naszemiasto.pl/pa ... c13-129035

Za czasów Sobiecha kilka razy tam nawet nocowałem i gruntownie zapoznałem się z postępami rewitalizacji pałacu. Niestety obecnie o tym się nie mówi. Milczy również program konferencji. Osoba ostatnio oprowadzająca moją grupę notorycznie unikała informacji o dr. Włodzimierzu Sobiechu, któremu de facto można zawdzięczać, że obiekt ten został uratowany przed całkowitą dewastacją.
Obrazek


Wróć do „Turystyka”