Beskid Sądecki - 28.08.2021

Jeżeli wybrałeś się gdzieś poza Sudety i nie wstydzisz się tego, daj znać!
Awatar użytkownika
olo23333
obieżyświat
Posty: 921
Rejestracja: 01-03-2009 14:32
Lokalizacja: Zdzieszowice

Beskid Sądecki - 28.08.2021

Postautor: olo23333 » 21-12-2021 12:15

Zaległa relacja w sumie z uwagi na pogodę jedynego dnia Beskidowania z Łazikiem...
Od samego początku prognozy były złe pod kątem weekendu - w planie mieliśmy dwie trasy - Radziejową w pierwszy dzień i Lackową w drugi... plan drugiego dnia zniwelowała pogoda - spędziliśmy go na biesiadowaniu w Piwnicznej...

Ale co do Beskidu Sądeckiego, ułożyłem dwie trasy no w sumie jedną z opcją jej wydłużenia - wyszła ta pierwsz ponieważ po pięknym początku dnia po południu pogoda się delikatnie mówiąc załamała z przejaśnieniami na Obidzy....
Ale od początku.
Startujemy z Piwnicznej za żółtym szlakiem cały czas do góry - słońce nas praży i mimo tego idzie się wyśmienicie:)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wypacając hektolitry potu wspinamy się cały czas ku górom. Jest nas około 40 osób i grupa jak to bywa się rozłazi ale na razie pogoda wyśmienita, humory dopisują, jeszcze mamy zimne piwo i inne napoje energetyczne ...

Obrazek

Na Szerszeniówce na nieco ponad 700 mnpm pierwszy postój, potem jak była stosowność co chwilkę...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pogoda zaczyna nam się zmieniać nadciągają chmury i wiemy już że susi nie wrócimy ale co tam mkniemy dalej - panoramy w dalszym ciągu są boskie...
Obrazek

Na Wielkim Rogaczu zaczyna delikatnie mżyć ale jeszcze jest ok... w sumie w takiej temperaturze jak w tamtym momencie z delikatną rosą na głowie idzie się wyśmienicie. Po mału jeszcze wyłaniają się Tatry..
Obrazek

Obrazek

I Pieniny...
Obrazek

Finish na Radziejowej, delikatnie, jeszcze delikatnie pada ale jest super. Ludzi jak w wakacyjny weekend dużo, niestety żadne ognicho nie płonie, więc posiedzieliśmy 30 minut zrobili troszkę zdjęć i spadamy...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Parę motywów przykłóło moją uwagę - m.in. łąki i Pieniny:
Obrazek

Obrazek
Schodzimy do Obidzy - po drodze jeszcze Tatry lepiej się pokazały a następnie zejście w deszu, prawie do końca... potem mały spektakl mgieł :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zrobiliśmy tego dnia około 19 km, w dobrych warunkach, z Obidzy jeszcze musieliśmy zejść na parking na dół do autobusu.
Ten dzień był bardzo udany :)

Foty - https://photos.app.goo.gl/ztt6Zh7D1pndr2b88

opawski1
obieżyświat
Posty: 674
Rejestracja: 02-09-2013 10:44
Lokalizacja: Prudnik

Re: Beskid Sądecki - 28.08.2021

Postautor: opawski1 » 30-12-2021 16:30

Ja dokładnie miesiąc później robiłem tą trasę tyle, że odwrotnie bo schodziłem do Piwnicznej ;) Pogodę miałem w sumie podobną do Was, ale na szlaku pustki :)
MOJA STRONA O GÓRACH OPAWSKICH: http://www.goryopawskie.eu/


Wróć do „Relacje z wypraw”