Forum Sudety.it

http://www.online.datasport.pl/results4 ... ?foto=1081

po lewej ja.

czas 0:58:58, więc cudów nie ma, ale przez całą trasę biegło mi się dosyć przyjemnie i nie żyłowałem się, więc jestem dosyć zadowolony. Przejście obudziło we mnie chęć do życia

Witaj w klubie Tak miło zabrzmiało w relacji telewizyjnej, że zbierano podczas imprezy datki na pomoc dla gminy Blizanów. http://polskabiega.sport.pl/polskabiega ... ipsie.html
http://www.youtube.com/watch?v=61dJqyjW ... dded#at=19

wirek pisze: że zbierano podczas imprezy datki na pomoc dla gminy Blizanów.

Ja nigdy nie zrozumiem tego chorego swiata.. Jakos na ciagłe robienie wszedzie nowych chodniczkow, koszenie trawy co pare dni na osiedlach i zamiatanie lisci trzy razy dziennie- to zawsze kasa jest- to z gminy, to z budzetu panstwa.. Nie brakuje.. Ale jak trzeba pomóc szybko takim nieszczesnym ludziom co w nawalnicy stracili swoje domy to trzeba robic zbiorki i zbierac datki na imprezach.. Na to sie nie da przeznaczyc czesci funduszu chodniczkowego albo dotacji z UE...

No to już widzę jak Seba będzie napierał w przyszłym roku na Przejściu Kotliny i wokół Wałbrzycha.

plan na początek roku, to wreszcie skończyć Setkę z HAKiem, co po Przejściu wydaje się już nie tak trudne. Później Remek mnie ciągnie na Transjurę. Myślę, że teraz już się rozbujam trochę

Ja Setkę z HAKiem odkładam od kilku lat na później. Może w przyszłym roku się jednak skuszę. Choć chodzenie po płaskim męczy

To nie jest Buba tak do końca, że to chore. Co roku jakoś tak kilka gmin w Polsce zostaje dotkniętych jakimś kataklizmem, huragan, powódź, śnieżyca, gradobicie, pożar, I zawsze ludzie czy to po kościołach, czy inaczej się zbierają i dzielą czym mogą. Pieniądze unijne na pewno się znajdą, jak gmina będzie miała pomysł, jak je dla wspólnego dobra wydać. Pewnie odbudują szkołę albo położą podziemny kabel energetyczny. Blizanów akurat jest taką "kultową" gminą dla ultramaratończyków. Mieliśmy się tam już szósty raz spotkać za dwa tygodnie. W tym roku nie ma szans. Tym razem biegamy w Parku Miejskim w Kaliszu, a wpisowe wpłacamy na konto gminy.
Wracając do przyjemniejszych tematów, Setka z Hakiem jest fajna Trzy razy startowałem, raz byłem drugi i dwa razy pierwszy. Ale polecam Sudecką Setkę

wirek pisze:Setka z Hakiem jest fajna Trzy razy startowałem, raz byłem drugi i dwa razy pierwszy. Ale polecam Sudecką Setkę

Ale to już nie jest dla wszystkich.