Widoczna domena użytkownika

[adam]

Z pewnych konkretnych względów zdecydowałem się wprowadzić małą modyfikację forum, a mianowicie: przeglądając posty danego tematu po lewej stronie pod nazwą użytkownika widoczna jest teraz domena (adres internetowy), w której znajdował się wysyłający wiadomość użytkownik.

Czy takie upublicznienie lokalizacji może wpłynąć na chęć uczestnictwa w forum? Czy takie ograniczenie prywatności i anonimowości może komuś przeszkadzać?
Ciekaw jestem Waszych opinii w tym temacie.

Dodam, że dla mnie - jako adminowi - tego typu informacje były jawne od zawsze. Teraz natomiast są widoczne dla każdego.

[wirek]

Dla mnie to jest informacja nadmiarowa, ani nie przeszkadza ani nie pomaga. A nawet traktowałbym ją jako kryptoreklamę. W Twoim przypadku Tepsy, a w moim Multimediów

[jm]

Dla mnie to jest informacja praktycznie uczestnikom Forum zbędna.
W przypadku przekroczenia "granicy przyzwoitości" przecież domena jest dla Admina zawsze znana.

[Apollo]

Dla mnie to jest informacja praktycznie uczestnikom Forum zbędna.

Myślę podobnie. Chociaż z drugiej strony, w przypadku gości (osób niezalogowanych) od razu widać, w jakim miejscu na globie rodzą się określone myśli (osoby zalogowane zazwyczaj podają miejsce zamieszkania w profilu).

Stanowczo protestowałbym, gdyby ujawniany był IP, gdyż osoby ze statycznym numerem mogłyby być narażone na ewentualne ataki z sieci.

pozdrawiam z Wrocławia,

abonent Dialogu

[jm]

[quote="apollo ... Chociaż z drugiej strony, w przypadku gości (osób niezalogowanych) od razu widać, w jakim miejscu na globie rodzą się określone myśli (osoby zalogowane zazwyczaj podają miejsce zamieszkania w profilu).[/quote]

Zgadzam się.

Pozdrawiam
Janusz

[Apollo]

Tak przy okazji:

W przypadku przekroczenia "granicy przyzwoitości" przecież domena jest dla Admina zawsze znana.

na szczęście na naszym forum nie było większych incydentów, na brak których nie mogą narzekać rozmówcy forum PTTK: http://forum.pttk.pl/index.php?co=watek&w=18768

Oby tak dalej!

[jm]

Tak przy okazji: na szczęście na naszym forum nie było większych incydentów, na brak których nie mogą narzekać rozmówcy forum PTTK: http://forum.pttk.pl/index.php?co=watek&w=18768
Oby tak dalej!

Otóż to, nie tylko ten wątek nasycony jest kpinkami-docinkami odległymi od meritum wątku.

Janusz

PS. kilku dyskutantów wspominało > Lecha < (również w usuniętych postach) i to dzięki nim poznałem adres stron Klubu Sudeckiego.
W Sudetach zaczęła się moja znajomość z górami

[jm]

Tak przy okazji: na szczęście na naszym forum nie było większych incydentów, na brak których nie mogą narzekać rozmówcy forum PTTK: http://forum.pttk.pl/index.php?co=watek&w=18768
Oby tak dalej!

Otóż to, nie tylko ten wątek nasycony jest kpinkami-docinkami odległymi od meritum wątku.

Janusz

PS. kilku dyskutantów wspominało > Lecha < (również w usuniętych postach) i to dzięki nim poznałem adres Klubu Sudeckiego.

W Sudetach zaczęła się moja znajomość z górami

[Apollo]

Ostatnio mędrcy wymyślili, że upublicznienie w internecie nru IP może stanowić naruszenie przepisów o ochronie danych osobowych.
Nie bardzo mam czas, by wgłębić się, czy każda publikacja domeny może stanowić takie naruszenie (m. zd. jest tutaj analogia do IP), ale może Adminie musisz przemyśleć pomysł ukrycia domeny / IP autorów postów...
Nie bardzo mi się to podoba, ale lepiej chuchać na zimne, niż potem się tłumaczyć...
Ech...

[Lech]

Adminie musisz przemyśleć pomysł ukrycia domeny / IP autorów postów...

Osobiście uważam, że pokazywanie danych dotyczących dostawcy łącza internetowego, z którego został wysłany dany post, jest jak najbardziej słuszne i nie narusza ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku o ochronie danych osobowych.

Informacji nie uważa się za umożliwiającą określenie tożsamości osoby, jeżeli wymagałoby to nadmiernych kosztów, czasu lub działań.

[Apollo]

Wywód w skrócie jest taki:
- mam czyjeś IP lub domenę - mogę zlokalizować komputer (bilingi, logi do sieci itp. - jedyny chyba wyjątek to kafejki internetowe przy płatności gotówkowej),
- zlokalizuję komputer - mogę określić osobę, która w danym momencie z niego korzystała.

Dane o IP/domenie są zbierane w większości bez zgody użytkowników, stąd problem (szerzej opisany http://new-arch.rp.pl/artykul/733174_Lepiej_nie_ujawniac_numeru_komputera.html)