Czy pociągi dalekobieżne wrócą na Podsudecką?

Technika w Sudetach - zabytkowa jak i całkiem współczesna, ale przede wszystkim kolejowa
opawski1
obieżyświat
Posty: 674
Rejestracja: 02-09-2013 10:44
Lokalizacja: Prudnik

Czy pociągi dalekobieżne wrócą na Podsudecką?

Postautor: opawski1 » 14-04-2020 13:02

Czy pociągi dalekobieżne powrócą na Podsudecką?

Kilka dni temu w internecie Komitet Obrony Dolnośląskich linii kolejowych poinformował o piśmie z Ministerstwa Infrastruktury z którego wynika, że od rozkładu 2023/24 r. na Magistralę Podsudecką powrócą pociągi pospieszne. Ministerstwo podaje, że planuje się uruchomienie pociągu relacji Kraków - Jelenia Góra przez Kędzierzyn, Prudnik, Nysę oraz połączenie Warszawy z Kudową Zdrój po Magistrali Podsudeckiej. Uzależnione jest to jednak od możliwości infrastruktury i tu zaczynają się schody. Linia od wielu lat nie była remontowana, torowisko w wielu miejscach jest w złym stanie przez co prędkość przejazdu nie jest wysoka po za tym nie jest zelektryfikowana. To daje znacznie mniejsze szanse na powodzenie otwarcia połączenia, a linia dodatkowo w 2019 r. została wykreślona z Krajowego Programu Kolejowego, który zakładał jej modernizacje. W piśmie od Ministerstwa Infrastruktury mowa jest o koniecznym wzmocnieniu zasobów lokomotyw spalinowych PKP Intercity, aby móc realizować te połączenia. Czyżby więc plany uruchomienia połączenia nie wiązały się z modernizacją linii lub/i jej elektryfikacją?

Pożyjemy zobaczymy jak sytuacja będzie się rozwijać. Patrząc w przeszłość na plany rozwoju kolei (i co z nich zostało np. w 2015 r. planowano uruchomić pociąg z Warszawy do Kudowy przez Kędzierzyn, Prudnik, Nysę) i w przyszłość (możliwy kryzys spowodowany epidemią) nie jest kolorowo. Mam jednak nadzieję, że za kilka lat na stacji w Prudniku zobaczę pociąg pośpieszny i będę mógł nim podróżować. Połączenie na pewno ma potencjał, zapewne korzystaliby z niego studenci oraz turyści podróżujący z dużych aglomeracji w Sudety.
Ostatni pociąg pośpieszny Podsudecką przejechał w 2007 r. Kiedyś mogliśmy tu spotkać kilka połączeń dalekobieżnych dziennie tj. Kraków - Jelenia Góra, Lublin - Kudowa-Zdrój, Katowice - Berlin, czy Gliwice - Legnica. Dziś pozostało tylko kilka par dziennie pociągów regionalnych zarówno na opolskim jak i dolnośląskim odcinku linii.

WIĘCEJ INFORMACJI: https://www.lokalna24.pl/wiadomosci/3574,kolej-na-kolej?fbclid=IwAR25oAsDQ_r7BQ1MJEhXn2HD-sAnigzB-zB0dMeDZ2MoYI8JYK8oUR8EGZA

PISMA Z MINISTERSTWA INFRASTRUKTURY: https://www.facebook.com/108483915900559/posts/2859897110759212/
MOJA STRONA O GÓRACH OPAWSKICH: http://www.goryopawskie.eu/

Wróć do „Sekcja Industrialno-Kolejowa”