Na tory między Kłodzkiem a Kudową-Zdrojem wróciły pociągi

[Leuthen]

"Panoramę Kotliny Kłodzkiej znów możemy podziwiać z okna pociągu. Po czteromiesięcznej przerwie składy wróciły na tory między Kłodzkiem a Kudową-Zdrojem. Trasa została wyremontowana. To nie koniec pozytywnych zmian. Trwa przebudowa stacji kolejowej Kłodzko-Miasto. To kolejny przystanek, który doczekała się remontu. W zeszłym roku odnowiona została stacja Kłodzko Główne.

Mimo przedpołudniowej pory, na przystanku Kłodzko-Miasto nie brak pasażerów, którzy czekają na pociąg w głąb Kotliny Kłodzkiej. Od 1 sierpnia składy znów kursują w kierunku Polanicy, Dusznik i Kudowy-Zdroju.

Mieszkańcy cieszą się, że składy znów jeżdżą. – To jest bardzo dobrze dla mnie, bo w Polanicy mam brata, Powinni jeszcze dalej puścić, do Ustronia i dalej. W końcu to jest region turystyczny. Pociągiem można rower przewieźć itp. – mówi Mariusz Lech.

Pociągi nie kursowały 4 miesiące. W tym czasie koleje remontowały trasę z Kłodzka do Kudowy-Zdroju. Chodziło o odnowienie obiektów inżynieryjnych na remontowanym odcinku.

Równolegle do powrotu na tory pociągu z Kłodzka do Kudowy trwa remont stacji kolejowej Kłodzko-Miasto, zostanie dobudowany nowy peron. Inwestycja ma zakończyć się w przyszłym roku. – Obecnie zmienia się przystanek Kłodzko-Miasto w stację. To znaczy, że z tego miejsca będą mogły odjeżdżać pociągi. Zmienią się perony, trudno było na nie dojść. Będą windy, dobra widoczność jeśli chodzi o informację – mówi Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK.

To kolejna inwestycja w infrastrukturę kolejową w Kłodzku. W zeszłym roku wyremontowana została stacja Kłodzko Główne."


https://wroclaw.tvp.pl/43765168/na-tory ... ly-pociagi

[KrzysiekJ]

"W głąb Kotliny Kłodzkiej" to chyba tylko do Starego Wielisławia, bo gdzieś tam od strony zachodniej Kotlina Kłodzka ma swój kres. Następne stacje na pewno w Kotlinie Kłodzkiej już nie leżą (dla wiadomości Pana Redaktora: w Górach Bystrzyckich, Stołowych, Wzgórzach Lewińskich i Obniżeniu Kudowy/Pogórzu Orlickim).

Panorama Kotliny Kłodzkiej to jakiś merytoryczny koszmar.

Z "pociągiem z Kłodzka do Ustronia" Redaktor również wykazał się głęboką erudycją. W dodatku z konstrukcji zdania wynika, że ten tajemniczy Ustroń leży gdzieś dalej za Kudową - czyżby w Czechach?

Dowiedziałem się jeszcze, że Kłodzko Główne to przystanek.


Może się czepiam, ale to przecież TVP, czyli nadawca mający "szerzyć w społeczeństwie misję". Jaką?

[Pudelek]

Kotlina Kłodzka to jeden ze sztandarowych geograficznych byków używanych przez media i ludzi Do tego należałoby dodać np. Podkarpacie i Podbeskidzie. Można ludziom zadawać podchwytliwe pytania jak jedna miejscowość może leżeć i PODKarpatami i w Karpatach, a oni dalej swoje

[KrzysiekJ]

Tak, usłyszałem kiedyś zdanie o Tarnicy - "najwyższym szczycie podkarpackich Bieszczad" (ja akurat używam formy "Bieszczadów", ale to akurat można pominąć).

A wystarczyłoby, aby nauczyciele żegnając się z dzieciarnią po zakończeniu roku szkolnego, życzyli im udanych wakacji, np. na Ziemi Kłodzkiej (+ jakieś dwa zdania komentarza). Po kilkunastu latach może jakaś część populacji załapałaby, o co chodzi. To oczywiście marzenie - i pomyśleć, że wywołane przez TVP.

[Pudelek]

Miałem przyjemność korzystać w ostatnie dni z przystanku Kłodzko-Miasto. Wywalono miliony złotych, ale już nie zainstalowano wyświetlaczy. To raz - dwa, od paru dni działa tam kasa KD umieszczona... w budynku dworca autobusowego. Kasę, nawet jeśli się wie, że ona istnieje, ciężko znaleźć, a większość osób nie wie. Dla KD jest to wystarczający powód, aby doliczać pasażerom opłatę za nieskorzystanie z kasy. To chyba zmieniły się przepisy, bo do tej pory była mowa, że taką opłatę się dolicza w przypadku, gdy na stacji jest kasa, a trudno sąsiedni dworzec autobusowy uznać za część przystanku "Kłodzko-Miasto"!

[Dolnoślązak]

No cóż, najszczęśliwsza ta przebudowa to nie była. Co ciekawe, przed przebudową była kasa z poczekalnią na peronie...

[Pudelek]

Ale to nienowoczesne. Przecież w takim Kłodzku Głównym też nie ma kasy, więc dlaczego ma być w Mieście?

[Dolnoślązak]

W Kłodzku Głównym kasa była...do zeszłego roku. O ile tam faktycznie ruch był dużo mniejszy, o tyle brak kasy na Mieście to już była przesada. Ale jest i sporo innych miejsc, gdzie też by się przydała: Jelcz, Świdnica, Trzebnica, Lubin...

[Krzysztof63]

Na co komu kasa, jak można zapłacić po prostu telefonem, nawet w pociągu.

[buba1]

Na co komu kasa, jak można zapłacić po prostu telefonem, nawet w pociągu.

Jak to po co? Zeby kupic bilet. Posiadanie telefonu nie jest obowiazkowe

[Pudelek]

Sklepy też można zlikwidować, bo przecież wszystko zamówimy przez internet. A w góry nie jeździć, bo wszystko zobaczymy on-line.

[Human]

Na co komu kasa, jak można zapłacić po prostu telefonem, nawet w pociągu.

Plus jeden.

[Krzysztof63]

Świat się zmienia. Molibyście w końcu dorosnąć.

[Lechu]

Świat się zmienia. Molibyście w końcu dorosnąć.

A nie czasami zdziecinnieć i jak przeciętne dziecko większość życia spędzać ze wzrokiem utkwionym w ekranik smartfona?