Forum Sudety.it

Pudelek · Postautor: **Pudelek** » 01-06-2014 11:48

Michał pisze:
apollo pisze:Napisz do Katarzyny Kłosińskiej z Trójki.

Onegdaj p. Kłosińska poruszała kwestię miasta Tychy (jechać do Tych/Tychów) i o ile dobrze pamiętam, to obydwie formy były poprawne, aczkolwiek forma Tychów była zalecana jako bardziej praktyczna.

"na miejscu" wygląda to tak, że miejscowi i okoliczni Ślązacy używają głównie wersji "do Tychów", a wśród reszty "do Tych".

Postautor: **Michał** » 01-06-2014 21:49

Pudelek pisze:ale w niektórych przypadkach zawsze "do stacji" - np. nie umieją odmienić nazwy Zawadzkie, więc jest do "stacji Zawadzkie"

Dolnoślązak pisze:A teraz zdaje się jest narzucony jakiś odgórny schemat...

Chyba tak, jest faktycznie zalecenie, aby przy skomplikowanych zapowiedziach stosować zwrot "do stacji" i nazwę stacji w mianowniku.
Bo w prostej zapowiedzi na stacji Raszowa: "Pociąg regio z Raciborza do Opola" sprawa jest jasna i prosta.
Ale sprawa się komplikuje przy długich zapowiedziach np: "Pociąg TLK spółki PKP Intercity z Wrocławia do Krakowa Płaszowa, przez Opole, Kędzierzyn Koźle, Gliwice, Katowice wjeżdża na tor 2 przy peronie 2. Pociąg jest objęty całkowitą rezerwacją miejsc. Przesyłki konduktorskie ...blablabla..." . Tutaj najważniejsza informacja dla pasażera czyli dokąd pociąg jedzie, gubi się. Zatem wskazane jest użycie zwrotu "do stacji Kraków Płaszów", ponieważ po pierwsze: kładzie się akcent na najważniejszą informację w przekazie, po drugie, mianownik jest bardziej zrozumiały (zwłaszcza dla cudzoziemców), po trzecie unika się potwórków językowych typu Krakowa Płaszowa, Fosowskich, Nowej Dęby i Tych.

Postautor: **Michał** » 05-06-2014 01:03

2 czerwca pojechały pociągi specjalne na linii z JG -Lwówek- Zebrzydowa :-)

http://wrp.home.pl/details.php?image_id=32911
http://wrp.home.pl/details.php?image_id=32908

Gryf · Postautor: **Gryf** » 26-01-2015 11:50

Gdzie mogę znaleźć spis stacji na kolejowym odcinku ze Strzelina do Otmuchowa? Czy są tam jeszcze tory? Chciałbym ten odcinek pokonać pieszo lub rowerem.

Postautor: **Michał** » 26-01-2015 12:12

Gryf pisze:Gdzie mogę znaleźć spis stacji na kolejowym odcinku ze Strzelina do Otmuchowa? Czy są tam jeszcze tory? Chciałbym ten odcinek pokonać pieszo lub rowerem.

http://www.bazakolejowa.pl/ , może będzie też coś na http://dolny-slask.org.pl/
Tory rozebrane, częściowo droga polna po nasypie, kilka fotek wrzuciłem w relacji http://forum.sudety.it/viewtopic.php?t=2817

voi-vod · Postautor: **voi-vod** » 26-01-2015 19:24

Albo tutaj: http://dolnoslaskie.atlaskolejowy.pl/?id=linia&poz=313

Postautor: **Apollo** » 20-02-2015 23:50

Za dwa lata, gdy zakończy się cała inwestycja podróż z Wrocławia do Poznania potrwa 80 minut i nawet po wybudowaniu drogi S5 będzie to czas krótszy niż przejazd samochodem

http://wiadomosci.onet.pl/wroclaw/2-5-m ... jowe/fv5qq

Pudelek · Postautor: **Pudelek** » 21-02-2015 00:20

...chyba, że ktoś zablokuje tory :lol:

gar · Postautor: **gar** » 05-03-2015 09:26

Ostatnio pojawia się reklama w radio, w której twierdzą, że linia Warszawa - Łódź jest najstarszą linią kolejową w Polsce. Mnie uczono czego innego (Wrocław - Oława 1842). Ja rozumiem, że coś tam w Królestwie Polskim dłubali przy torach już w 1835, ale linię oddano do użytku dopiero w 1845, więc pierwszeństwo śląskiej linii jest bezdyskusyjne.

Pudelek · Postautor: **Pudelek** » 05-03-2015 11:17

pytanie co to znaczy "w Polsce" - jeśli przyjmiemy, że na obecnych ziemiach polskich to śląska. Jeśli na terytorium, które wówczas nosiło nazwę "Polska" to Warszawsko-Wiedeńska, pierwszy pociąg do Pruszkowa przejechał w 1844. Tyle, że ta linia w ogóle nie zahaczała o Łódź, więc to już bzdura totalna :lol:

czyżby jakiś łódzki lobbing?

Postautor: **Michał** » 05-03-2015 11:51

gar pisze:jest najstarszą linią kolejową w Polsce

Poruszyłeś śliski temat, lepiej go skasuj, bo będziesz miał dyskusję na 200 postów, zakończoną wojną domową :lol:

Pudelek · Postautor: **Pudelek** » 05-03-2015 12:30

bezsprzecznie jednak linia z Warszawy do Łodzi najstarsza w Polsce nie jest :lol:

Dolnoślązak · Postautor: **Dolnoślązak** » 05-03-2015 16:24

Pudelek pisze:czyżby jakiś łódzki lobbing?

Łodziaki jako jedyni w kraju mogą nadal jeździć pośpiechami bez przymusowych miejscówek :wink:

wirek · Postautor: **wirek** » 05-03-2015 17:59

Michał pisze:będziesz miał dyskusję na 200 postów, zakończoną wojną domową

Ale dopiero jak się okaże, że na dworcu w Łodzi nie uczczono tablicą pierwszego pasażera "wiadomo skąd"

Ariel Ciechański · Postautor: **Ariel Ciechański** » 10-03-2015 15:15

Pudelek pisze:pytanie co to znaczy "w Polsce" - jeśli przyjmiemy, że na obecnych ziemiach polskich to śląska. Jeśli na terytorium, które wówczas nosiło nazwę "Polska" to Warszawsko-Wiedeńska, pierwszy pociąg do Pruszkowa przejechał w 1844. Tyle, że ta linia w ogóle nie zahaczała o Łódź, więc to już bzdura totalna czyżby jakiś łódzki lobbing?

Marcin,
wynika to z czego innego. O ile Kolej Górnośląska na odcinku Wrocław-Oława bezsprzecznie dzierży palmę pierwszeństwa, to w przypadku DŻWW mówienie o pierwszej polskiej linii kolejowej wynika z tego, że była to pierwsza kolej budowana z inicjatywy Polaków i w dużej mierze przez samych Polaków.
Obecne połączenie Warszawy z Łodzią jest realizowane na 100 ze 130 km faktycznie po dawnej DŻWW ;-)

.