PKP

Technika w Sudetach - zabytkowa jak i całkiem współczesna, ale przede wszystkim kolejowa
gar
stary wyga
Posty: 1514
Rejestracja: 29-01-2006 16:14
Lokalizacja: Ruda Śląska

Postautor: gar » 17-07-2008 22:27

725 - Czarnoch (Góry Suche)

Modernizacja linii kolejowej od Międzylesia do granicy z Czechami powoli dobiega końca. PKP zapowiada, że nowy rozkład jazdy przywróci połączenie z Wrocławia do Pragi.
Jeszcze 5 lat temu pasażerowie wybierający się z Wrocławia do Pragi mieli w czym wybierać. Ostatnie bezpośrednie połączenie na tej trasie zniesiono w maju ubiegłego roku. Powodem była modernizacja i elektryfikacja linii kolejowej od Międzylesia do granicy, a stamtąd do Lichkova i Letohradu.
Wszystko co piękne jest przemija, wszystko co piękne jest zostaje ...

Gryf
obieżyświat
Posty: 760
Rejestracja: 03-06-2006 10:45
Lokalizacja: Wrocław lub Ziemia Kłodzka

Postautor: Gryf » 21-07-2008 08:13

Wiadomo kiedy mniej więcej kiedy ruszą pociągi tamtą trasą?
Kotlina Kłodzka ≠ Ziemia Kłodzka! :)

www.bushcraft.pl

gar
stary wyga
Posty: 1514
Rejestracja: 29-01-2006 16:14
Lokalizacja: Ruda Śląska

Postautor: gar » 21-07-2008 19:49

727 - przełęcz Rędzińska (Rudawy Janowickie)

Teoretycznie ruch powinien wystartować 14.12.2008 r. ale co PKP jeszcze raczy wymyślić tego nie wie nikt.
Wszystko co piękne jest przemija, wszystko co piękne jest zostaje ...

Awatar użytkownika
Syrioosh
wędrowiec
Posty: 315
Rejestracja: 16-01-2007 13:09
Lokalizacja: Nowa Ruda/Wałbrzych

Postautor: Syrioosh » 24-07-2008 10:09

POCIĄGI RUSZĄ NA TRASĘ

Regularne połączenia pasażerskie na linii kolejowej Wałbrzych - Kłodzko zostaną przywrócone. Obecnie na linii prowadzone są prace remontowe. Od połowy grudnia br., czyli od momentu obowiązywania nowego rozkładu jazdy planowane jest uruchomienie czterech par pociągów pasażerskich na odcinku Kłodzko - Wałbrzych, a także jednej na trasie Kłodzko - Nowa Ruda. W rozmowie z `Gazetą Noworudzką` rzecznik prasowy wałbrzyskiego zakładu Polskich Linii Kolejowych S.A. Krzysztof Wójcik powiedział, że zgodnie z wytycznymi Urzędu Marszałkowskiego we Wrocławiu głównym przewoźnikiem mają być PKP Przewozy Regionalne. Zapewnia, że obecny stan linii kolejowej zezwala na jazdę pociągów towarowych i pasażerskich. Przyznaje, że znajdują się miejsca, w których pociągi mogą jechać z prędkością ograniczoną, ale parametry linii nie kwalifikują jej do całkowitego zamknięcia. - W ostatnim czasie prowadzony był jedynie ruch towarowy na odcinku Kłodzko - Ścinawka Średnia, a także Wałbrzych - Bartnica - mówi. Obecnie na linii kolejowej trwa remont nawierzchni torowej oraz naprawa obiektów inżynierskich. Prace wykonuje przedsiębiorstwo budownictwa kolejowego UNITOR B.

Gazeta Noworudzka, nr 582

Optymistyczna wiadomość.
Na wysoką wchodzę górę, na najwyższy idę szczyt...

Góry, górki i pagórki

http://picasaweb.google.pl/Syrioosh

Awatar użytkownika
baniak
wędrowiec
Posty: 487
Rejestracja: 05-09-2006 19:52
Lokalizacja: Śnieżnicka Kraina(Stronie Śląskie)

Postautor: baniak » 24-07-2008 20:10

:D A powiedzcie co z pociągami do Stronia Śl.bo ani widu,ani słychu,stukotu żelaznych kół...

Awatar użytkownika
wirek
stary wyga
Posty: 1927
Rejestracja: 12-09-2004 21:43
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: wirek » 20-08-2008 06:06

A tymczasem, wczoraj we wrocławskich Faktach na TVP3 podano, że od nowego roku PKP likwiduje połączenia z Kudową i Szklarską Porębą. Powodem jest katastrofalny stan torów. Mam nadzieję, że jest to typowa dla PKP propozycja podjęcia negocjacji z samorządami

Awatar użytkownika
Apollo
Moderator
Posty: 3021
Rejestracja: 17-03-2005 00:08
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Apollo » 20-08-2008 09:28

Co do stanu torów, to się PKP nie myli :).
Hmm... w takim razie w któryś jesienny weekend trzeba będzie pożegnać się z trasą.

Awatar użytkownika
fiaa
podróżnik
Posty: 165
Rejestracja: 23-10-2007 21:10
Lokalizacja: Powodowo

Postautor: fiaa » 20-08-2008 15:12

wirek pisze:A tymczasem, wczoraj we wrocławskich Faktach na TVP3 podano, że od nowego roku PKP likwiduje połączenia z Kudową i Szklarską Porębą. Powodem jest katastrofalny stan torów. Mam nadzieję, że jest to typowa dla PKP propozycja podjęcia negocjacji z samorządami


Jeśli chodzi o linię do Kudowy, to już jakiś czas temu na kolejowych forach widziałem informację, że od nowego RJ szlakowa na tej linii ma wynosić 0 km/h. :( Natomiast Szklarska Poręba jest tu niemiłą niespodzianką. Może od nowego roku przewozy przejmą nowo powołane Koleje Dolnośląskie? Problemem jest mentalność PKP - sami nie korzystaja, ale innym nie pozwolą.
Modlitwa - modlitwą
a tu trzeba brzytwą
albo jeszcze gorzej
sprężynowym nożem

Awatar użytkownika
Apollo
Moderator
Posty: 3021
Rejestracja: 17-03-2005 00:08
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Apollo » 20-08-2008 22:06

Trochę na otarcie łez:
Koszty budowy szybkiej kolei z Wrocławia i Poznania do Warszawy są szacowane na około 26 mld zł, a prace budowlane mogą rozpocząć się w 2014 r. - poinformował w środę wiceminister infrastruktury Juliusz Engelhardt na konferencji prasowej.

Najbardziej interesują mnie czasy przejazdu:
np. z Warszawy do Wrocławia z obecnych pięciu godzin do 1 godz. 30 minut, a z Krakowa do Szczecina z 8 godz. 30 min do około 5 godz.

http://biznes.onet.pl/0,1810821,wiadomosci.html

Awatar użytkownika
seba123
stary wyga
Posty: 1030
Rejestracja: 05-03-2006 12:34
Lokalizacja: z nienacka

Postautor: seba123 » 21-08-2008 05:45

ciekawe kto będzie odpowiadał za te słowa w 2014 bo jego juz nie będzie (w ministerstwie)
...stawiam wszystkim zarejestrowanym na forum po łiskaczu w 2034 :twisted: :twisted: :twisted:

Awatar użytkownika
wirek
stary wyga
Posty: 1927
Rejestracja: 12-09-2004 21:43
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: wirek » 21-08-2008 07:59

Te główne, europejskie linie pewnie wkrótce będą zrobione na cacy. Od paru lat linia między Węglińcem a Wrocławiem zmienia się nie do poznania. Do Poznania pewnie wkrótce też. Tyle że na stacjach takich jak np. Osetnica, czy Przedmoście wkrótce nic nie będzie się zatrzymywać. Spojrzałem w rozkład jazdy, żeby zobaczyć jak można dojechać z rana do Kudowy. Są dwa pośpiechy 4:15 i 5:25 i osobowy 6:35. Czas przejazdu pośpiechów odpowiednio 4:05 i 4:13, a osobowego 4:05

Awatar użytkownika
Apollo
Moderator
Posty: 3021
Rejestracja: 17-03-2005 00:08
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Apollo » 21-08-2008 08:58

wirek pisze:Czas przejazdu pośpiechów odpowiednio 4:05 i 4:13, a osobowego 4:05

Czytałem fragment wypowiedzi rzeczniczki PKP, która stwierdziła, że pospieszny nie oznacza szybszy, tylko bardziej komfortowy i droższy ;). No i mniej przystanków na trasie.
Może trzeba byłoby zatem zmienić nazwę pospiesznych na "komfortowe"? :)

...stawiam wszystkim zarejestrowanym na forum po łiskaczu w 2034

Seba, wyglądasz dość rześko, także nie licz, że nie doczekasz 2034 :P. Ja Ci o łiskaczu w każdym razie przypomnę :).

gar
stary wyga
Posty: 1514
Rejestracja: 29-01-2006 16:14
Lokalizacja: Ruda Śląska

Postautor: gar » 21-08-2008 17:59

apollo pisze:Czytałem fragment wypowiedzi rzeczniczki PKP, która stwierdziła, że pospieszny nie oznacza szybszy, tylko bardziej komfortowy i droższy

Po raz kolejny PKP pokazuje jak znakomitych fachowców ma. Myślę że należałoby panią rzecznik wysłać do profesora Miodka lub Bralczyka.
Czekam jeszcze na wyjaśnienie że pociąg ekspresowy też nie oznacza szybszy, ale jeszcze bardziej komfortowy i jeszcze droższy.
P.S Ciekawe czy ona w ostatnich latach jechała jakimś polskim pociągiem pospiesznym, że mówi coś o jakimś komforcie ...
Wszystko co piękne jest przemija, wszystko co piękne jest zostaje ...

Awatar użytkownika
Raubritter
bardzo stary wyga
Posty: 2087
Rejestracja: 26-01-2008 22:49
Lokalizacja: Poznań

Postautor: Raubritter » 21-08-2008 18:36

gar pisze:
apollo pisze:Czytałem fragment wypowiedzi rzeczniczki PKP, która stwierdziła, że pospieszny nie oznacza szybszy, tylko bardziej komfortowy i droższy

Po raz kolejny PKP pokazuje jak znakomitych fachowców ma. Myślę że należałoby panią rzecznik wysłać do profesora Miodka lub Bralczyka.
Czekam jeszcze na wyjaśnienie że pociąg ekspresowy też nie oznacza szybszy, ale jeszcze bardziej komfortowy i jeszcze droższy.
P.S Ciekawe czy ona w ostatnich latach jechała jakimś polskim pociągiem pospiesznym, że mówi coś o jakimś komforcie ...


A też sie ostatnio zdziwiłem jak jechałem pospiesznym z Wrocławia do Poznania i jechałem w sumie tyle samo czasu co osobowym np. Kamieńczykiem. Widoczna różnica była tylko w cenie biletu :roll:
Opatrz jeno – rzekł Szarlej, zatrzymując się. – Kościół, karczma, bordel, a w środku między nimi kupa gówna. Oto parabola ludzkiego żywota.

Awatar użytkownika
fiaa
podróżnik
Posty: 165
Rejestracja: 23-10-2007 21:10
Lokalizacja: Powodowo

Postautor: fiaa » 22-08-2008 19:34

Kamieńczyk jest fajny - osobowy przyspieszony. Nie zatrzymuje się na wszystkich stacjach, a płaci się w taryfie osobowej. :)
Modlitwa - modlitwą

a tu trzeba brzytwą

albo jeszcze gorzej

sprężynowym nożem


Wróć do „Sekcja Industrialno-Kolejowa”