
PKP
- Raubritter
- bardzo stary wyga
- Posty: 2087
- Rejestracja: 26-01-2008 22:49
- Lokalizacja: Poznań
- baniak
- wędrowiec
- Posty: 487
- Rejestracja: 05-09-2006 19:52
- Lokalizacja: Śnieżnicka Kraina(Stronie Śląskie)
Rafał Łoziński pisze:Wiadomo kiedy mniej więcej kiedy ruszą pociągi tamtą trasą?
Modernizacja układu torowego i elektryfikacja stacji Międzylesie i szlaku Międzylesie – Granica Państwa zbliża się do końca. We wrześniu 2008r planowane jest wznowienie ruchu pociągów w komunikacji krajowej. W listopadzie elektryfikacje granicznego odcinka do Lichkova kończą Czesi. Dla przewoźników powstaje szansa na stworzenie nowej atrakcyjnej oferty przewozowej pomiędzy Polską i Czechami.
Takie wiadomośći wyczytałem na oficjalnej stronie mojego rodzinnego
miasta Międzylesia /pozdrowionka z pod Śnieżnika-baniak/
730 - Grodzisko (Góry Bardzkie)
Samorządowcy przeciw likwidacji tras kolejowych
Dolnośląska Organizacja Turystyczna i samorządowcy województwa protestują przeciwko planowanej przez PKP likwidacji linii kolejowych: Jelenia Góra-Szklarska Poręba oraz Kłodzko-Kudowa Zdrój. Zdaniem PKP, stan techniczny linii nie pozwala na ich bezpieczną eksploatację.
Jak powiedział w poniedziałek na konferencji prasowej wicemarszałek woj. dolnośląskiego Piotr Borys, władze województwa są zaskoczone decyzją PKP i nie będą się na nią godziły.
"Do miejscowości Polanica Zdrój, Duszniki Zdrój i Kudowa Zdrój blisko 10 proc., czyli ponad 21 tys. turystów dojeżdża koleją, a do Szklarskiej Poręby nawet więcej, bo 13 proc., czyli ponad 27 tys." - mówił Borys.
Obecni na konferencji dolnośląscy samorządowcy zwracali uwagę, że z tych połączeń kolejowych licznie korzystają amatorzy turystyki rowerowej, czy nart biegowych, przejeżdżający w tym celu np. w Góry Izerskie.
Trasa Jelenia Góra - Szklarska Poręba jest ponadto fragmentem projektowanego połączenia Wrocławia z czeskim Harachovem, które zdaniem wicemarszałka województwa Tadeusza Draba mogłoby zostać uruchomione za dwa lata. Natomiast jeśli decyzja PKP zostanie utrzymana, to "zamkną nam akurat kawałek w samym środku".
Dlatego jeszcze w tym tygodniu marszałek woj. Marek Łapiński pojedzie do Warszawy, gdzie z przedstawicielami ministerstwa infrastruktury oraz PKP będzie rozmawiał o utrzymaniu połączeń.
Tymczasem jak powiedział w poniedziałek Krzysztof Wójcik z Zakładu Linii Kolejowych w Wałbrzychu, decyzja o wykreśleniu obu połączeń z nowego rozkładu jazdy, który będzie obowiązywał od grudnia, była podyktowana stanem technicznym torów, a w związku z tym względami bezpieczeństwa.
Remont trasy Jelenia Góra-Szklarska Poręba ma kosztować około 30 mln zł. Jak zaznaczył Wójcik, złożony został wniosek o dofinansowanie go ze środków PKP, ale nie wiadomo jeszcze czy decyzja o likwidacji połączenia zostanie cofnięta.
"Zależy nam na tym, aby mieć jak najwięcej czynnych tras, bo udostępniamy je i mamy z tego pieniądze. Niestety obie te linie mają znaczenie miejscowe i nie możemy w takim przypadku ubiegać się o dotacje unijne" - dodał.
Źródło: wp.pl
Samorządowcy przeciw likwidacji tras kolejowych
Dolnośląska Organizacja Turystyczna i samorządowcy województwa protestują przeciwko planowanej przez PKP likwidacji linii kolejowych: Jelenia Góra-Szklarska Poręba oraz Kłodzko-Kudowa Zdrój. Zdaniem PKP, stan techniczny linii nie pozwala na ich bezpieczną eksploatację.
Jak powiedział w poniedziałek na konferencji prasowej wicemarszałek woj. dolnośląskiego Piotr Borys, władze województwa są zaskoczone decyzją PKP i nie będą się na nią godziły.
"Do miejscowości Polanica Zdrój, Duszniki Zdrój i Kudowa Zdrój blisko 10 proc., czyli ponad 21 tys. turystów dojeżdża koleją, a do Szklarskiej Poręby nawet więcej, bo 13 proc., czyli ponad 27 tys." - mówił Borys.
Obecni na konferencji dolnośląscy samorządowcy zwracali uwagę, że z tych połączeń kolejowych licznie korzystają amatorzy turystyki rowerowej, czy nart biegowych, przejeżdżający w tym celu np. w Góry Izerskie.
Trasa Jelenia Góra - Szklarska Poręba jest ponadto fragmentem projektowanego połączenia Wrocławia z czeskim Harachovem, które zdaniem wicemarszałka województwa Tadeusza Draba mogłoby zostać uruchomione za dwa lata. Natomiast jeśli decyzja PKP zostanie utrzymana, to "zamkną nam akurat kawałek w samym środku".
Dlatego jeszcze w tym tygodniu marszałek woj. Marek Łapiński pojedzie do Warszawy, gdzie z przedstawicielami ministerstwa infrastruktury oraz PKP będzie rozmawiał o utrzymaniu połączeń.
Tymczasem jak powiedział w poniedziałek Krzysztof Wójcik z Zakładu Linii Kolejowych w Wałbrzychu, decyzja o wykreśleniu obu połączeń z nowego rozkładu jazdy, który będzie obowiązywał od grudnia, była podyktowana stanem technicznym torów, a w związku z tym względami bezpieczeństwa.
Remont trasy Jelenia Góra-Szklarska Poręba ma kosztować około 30 mln zł. Jak zaznaczył Wójcik, złożony został wniosek o dofinansowanie go ze środków PKP, ale nie wiadomo jeszcze czy decyzja o likwidacji połączenia zostanie cofnięta.
"Zależy nam na tym, aby mieć jak najwięcej czynnych tras, bo udostępniamy je i mamy z tego pieniądze. Niestety obie te linie mają znaczenie miejscowe i nie możemy w takim przypadku ubiegać się o dotacje unijne" - dodał.
Źródło: wp.pl
Wszystko co piękne jest przemija, wszystko co piękne jest zostaje ...
Pociągi nadal będą kursować na trasach Jelenia Góra - Szklarska Poręba i Kłodzko - Kudowa Zdrój. W środę marszałek Marek Łapiński dostał takie zapewnienie od ministra infrastruktury
Od 14 grudnia linie miały być zawieszone na czas nieokreślony ze względu na brak pieniędzy na remont torów. - Otrzymaliśmy ustne zapewnienie, że do likwidacji nie dojdzie. Spodziewamy się w ciągu kilku dni pisemnego potwierdzenia obietnicy - mówi Marta Libner, rzeczniczka zarządu województwa dolnośląskiego.
Sprawę przesądziła deklaracja pomocy finansowej urzędu marszałkowskiego, który na prace remontowe może wyłożyć nawet 8,5 mln euro z Regionalnego Programu Operacyjnego i Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. O środki dodatkowe przeznaczone na inwestycje na kolei PKP musi złożyć wniosek do 1 września.
- Dzięki deklaracji urzędu marszałkowskiego kursy do Szklarskiej Poręby znalazły się w rozkładzie jazdy na przyszły rok. Jeśli chodzi o połączenie z Kudową, to najpierw ustalimy, w jakiej formie będziemy mogli uzyskać środki, a potem je rozdysponujemy - mówi Krzysztof Wójcik z Zakładu Linii Kolejowych PKP PLK w Wałbrzychu.
Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław
Od 14 grudnia linie miały być zawieszone na czas nieokreślony ze względu na brak pieniędzy na remont torów. - Otrzymaliśmy ustne zapewnienie, że do likwidacji nie dojdzie. Spodziewamy się w ciągu kilku dni pisemnego potwierdzenia obietnicy - mówi Marta Libner, rzeczniczka zarządu województwa dolnośląskiego.
Sprawę przesądziła deklaracja pomocy finansowej urzędu marszałkowskiego, który na prace remontowe może wyłożyć nawet 8,5 mln euro z Regionalnego Programu Operacyjnego i Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. O środki dodatkowe przeznaczone na inwestycje na kolei PKP musi złożyć wniosek do 1 września.
- Dzięki deklaracji urzędu marszałkowskiego kursy do Szklarskiej Poręby znalazły się w rozkładzie jazdy na przyszły rok. Jeśli chodzi o połączenie z Kudową, to najpierw ustalimy, w jakiej formie będziemy mogli uzyskać środki, a potem je rozdysponujemy - mówi Krzysztof Wójcik z Zakładu Linii Kolejowych PKP PLK w Wałbrzychu.
Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław
Oko wszystko widzi
W góry, w góry miły bracie!
Tam przygoda czeka na Cię!
http://www.picasaweb.google.pl/tomuch.be
W góry, w góry miły bracie!
Tam przygoda czeka na Cię!
http://www.picasaweb.google.pl/tomuch.be
PKP to kicha. Trzeba to sobie jasno powiedzieć. Brak niestety konkurencji i monopolista robi co chce. Do tej pory na urlopy jeździłem zawsze koleją, ale mam już powoli dość. W pierwszą stronę PKP był spóźniony 290min, to zaprzepaściło mi kolejne połączenia i dzień urlopu. W drodzie powrotnej pociąg był opóźniony o 50 min, co spowodowało, że nie byłem w domu 0 23:20, tylko o 4:20, a właściwe o 5:30, bo "przesiadkowy" też był spóźniony o 70min. Żenada!
Wszystko brudne, stare, zasyfione...zastanawiam się nad zmianą rodzaju transportu.
Wszystko brudne, stare, zasyfione...zastanawiam się nad zmianą rodzaju transportu.
Należy przestrzegać przepisów BHP...zwłaszcza na kolei.
Miałem okazję w sobotę przejechać się pociągiem 5:37 z Wrocławia do Janowic. Z Wrocławia wyjechałem 15 min. później, do Janowic dojechałem 30 min później. Grupa cyklistów, którzy w Sędzisławiu planowali przesiąść się na pociąg do Trutnova, mogła tylko przeklinać, bo pociąg międzynarodowy nie może czekać. Zauważyłem za to dwa pozytywne fakty: w Marciszowie, tor do Wojcieszowa ma szyny ułożone na świeżym tłuczniu, a w Boguszowie Wsch tor do Mieroszowa jest błyszczący.
negatywne przykłady można mnożyć, natomiast ja chciałbym zapodać coś pozytywnego; mianowicie od jakiegoś czasu na odcinku torów w kierunku dworca świebodzkiego widuję drezyny albo taki mały skład naprawczy.
Ostatnio tam nawet działały dzwonki na przejeździe kolejowym...
Oj marzy mi się uruchomienie sieci linii podmiejskich i reaktywacja tego dworca...
Ostatnio tam nawet działały dzwonki na przejeździe kolejowym...
Oj marzy mi się uruchomienie sieci linii podmiejskich i reaktywacja tego dworca...

-
- tramp
- Posty: 23
- Rejestracja: 26-11-2007 08:19
- Lokalizacja: Walbrzych
wirek pisze:Miałem okazję w sobotę przejechać się pociągiem 5:37 z Wrocławia do Janowic. Z Wrocławia wyjechałem 15 min. później, do Janowic dojechałem 30 min później. Grupa cyklistów, którzy w Sędzisławiu planowali przesiąść się na pociąg do Trutnova, mogła tylko przeklinać, bo pociąg międzynarodowy nie może czekać. Zauważyłem za to dwa pozytywne fakty: w Marciszowie, tor do Wojcieszowa ma szyny ułożone na świeżym tłuczniu, a w Boguszowie Wsch tor do Mieroszowa jest błyszczący.
tor jest błyszczący, gdyż 3 pary towarów latają do mezimesti. tak bedzie doputy nie otworzą Międzylesia
Przekazujac1%dochodu ratujesz zabytki.Przelej na konto Muzeum Przemyslu i Kolejnictwa KRS nr 0000225114, Bank BPH S.A. I o/ Wrocław, nr konta: 35106000760000320001008390, ul. Towarowa4, 58–140 Jaworzyna Śląska
A JA OSTATNIO DOSZLAM DO WNIOSKU ZE KOCHAM NASZE PKP
dlaczego?? bo mialam sie okazje po raz pierwszy w zyciu (i chyba ostatni) przejechac TLK..coz nie bylo innego a musialam zdazyc do pracy.. zaplacilam kupe kasy , prawie dwa razy wiecej niz za normalny pospiech (nie mowiac o osobowce) i wyruszylam na spotkanie z tym luksusowym pociagiem dla snobow (zawsze za taki uwazam cala spolke intercity;)
no wiec na poczatku zostalam przepedzona prawie kijem ze zajelam czyjes miejsce, bo ponoc sa miejscowki i mozna usiasc tylko na swoim miejscu.. wiec musialam sie wlec z 30kg plecakiem w rekach przez 3 zatloczone wagony szukajac swojego numeru.. no i co? na moim miescu siedziala jakas starsza pani o kulach.. przeciez jej nie zgonie.. pozostal wiec korytarz..poszlam sobie poszukac wygodnego miejsca na rozlozenie karimaty..bo tlok jak w pociagu w bieszczady w weekend majowy albo przed sylwestrem na szklarska porebe
i to jeszcze nie koniec, jak przyszedl kontroler to chcial mi wlepic kare, bo mam bilet na miejsce siedzace nr x w wagonie y a przebywam na korytarzu innego wagonu, a moge przebywac jedynie na korytarzu wagonu na ktory mam miejscowke...wiec znow wedrowka po wagonach..
dwa dni pozniej jechalam pociagiem przez walbrzych..tym co mnie zawsze wkurzal... kurcze, co za rewelacja!! sa miejsca to siadasz, nie ma miejsc to stoisz! nie ma tak ze pociag wozi puste miejsca na ktorych ci nie wolno usiasc.. jak zajmiesz miejsce to jest twoje i czy je komus ustapisz zalezy tylko od twojej woli!! siadziesz sobie w przedziale i ci wieje z okna, jest zaparowana szyba, przysiadzie sie nudny gadula albo baba oblana smierdzacymi perfumami to zabierasz manatki i idziesz sobie usiasc gdzie indziej.. i do tego mozesz sobie kupic skrzynke piwa na droge i jeszcze cie taniej wyjdzie niz tamten syf!! dobrze ze mamy w polsce PKP!! moze sie spoznia, moze sa brudne kible , moze wolno jezdzi..ale dopiero teraz docenilam ile ma zalet!!!

no wiec na poczatku zostalam przepedzona prawie kijem ze zajelam czyjes miejsce, bo ponoc sa miejscowki i mozna usiasc tylko na swoim miejscu.. wiec musialam sie wlec z 30kg plecakiem w rekach przez 3 zatloczone wagony szukajac swojego numeru.. no i co? na moim miescu siedziala jakas starsza pani o kulach.. przeciez jej nie zgonie.. pozostal wiec korytarz..poszlam sobie poszukac wygodnego miejsca na rozlozenie karimaty..bo tlok jak w pociagu w bieszczady w weekend majowy albo przed sylwestrem na szklarska porebe

dwa dni pozniej jechalam pociagiem przez walbrzych..tym co mnie zawsze wkurzal... kurcze, co za rewelacja!! sa miejsca to siadasz, nie ma miejsc to stoisz! nie ma tak ze pociag wozi puste miejsca na ktorych ci nie wolno usiasc.. jak zajmiesz miejsce to jest twoje i czy je komus ustapisz zalezy tylko od twojej woli!! siadziesz sobie w przedziale i ci wieje z okna, jest zaparowana szyba, przysiadzie sie nudny gadula albo baba oblana smierdzacymi perfumami to zabierasz manatki i idziesz sobie usiasc gdzie indziej.. i do tego mozesz sobie kupic skrzynke piwa na droge i jeszcze cie taniej wyjdzie niz tamten syf!! dobrze ze mamy w polsce PKP!! moze sie spoznia, moze sa brudne kible , moze wolno jezdzi..ale dopiero teraz docenilam ile ma zalet!!!
"ujrzałam kiedys o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną.. cała reszta jest wynikiem , że ją wybrałam"
http://picasaweb.google.pl/topeerz (biedronka.buba, osiolek.widmo)
http://www.biedronka-buba.fotosik.pl
http://picasaweb.google.pl/topeerz (biedronka.buba, osiolek.widmo)
http://www.biedronka-buba.fotosik.pl
i jeszcze w oławie sie nie zatrzymuje.. w jaworznie, kedzierzynie, brzegu- tak , a w oławie nie.. czy nie bezczelnosc? 

"ujrzałam kiedys o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną.. cała reszta jest wynikiem , że ją wybrałam"
http://picasaweb.google.pl/topeerz (biedronka.buba, osiolek.widmo)
http://www.biedronka-buba.fotosik.pl
http://picasaweb.google.pl/topeerz (biedronka.buba, osiolek.widmo)
http://www.biedronka-buba.fotosik.pl
buba pisze:jak przyszedl kontroler to chcial mi wlepic kare, bo mam bilet na miejsce siedzace nr x w wagonie y a przebywam na korytarzu innego wagonu, a moge przebywac jedynie na korytarzu wagonu na ktory mam miejscowke
Chyba pogięło tego dziada. Może w takim razie pozamykać przejścia między wagonami?
buba pisze:A JA OSTATNIO DOSZLAM DO WNIOSKU ZE KOCHAM NASZE PKPdlaczego?? bo mialam sie okazje po raz pierwszy w zyciu (i chyba ostatni) przejechac TLK..coz nie bylo innego a musialam zdazyc do pracy.. zaplacilam kupe kasy , prawie dwa razy wiecej niz za normalny pospiech (nie mowiac o osobowce) i wyruszylam na spotkanie z tym luksusowym pociagiem dla snobow (zawsze za taki uwazam cala spolke intercity;)
Buba nie wciskaj kitu. Bilety na TLK to taryfa pospieszna plus miejscówka 5 zł. Chyba, że jechałaś ekspresem albo pociągiem kategorii IC. Warto się w tych sprawach orientować, bo od nowego rozkładu jazdy zarządzanie wszystkimi przewozami dalekobieżnymi przejmuje spółka PKP Intercity (nie mówię, że mi się to podoba

Modlitwa - modlitwą
a tu trzeba brzytwą
albo jeszcze gorzej
sprężynowym nożem
a tu trzeba brzytwą
albo jeszcze gorzej
sprężynowym nożem
zdecydowanie bylo to TLK. taryfa taryfą , nie wiem jak to nazywaja, ale wychodzi drozej chocby z tego prostego powodu ze sie nie sumuje z wczesniej odbyta podroza PKP. Jadac PKP im dluzsza trasa tym taniej wychodzi srednia na kilometr
jadac pospiechem na trasie olawa -rzeszow zaplacilam 50zl, a kiedy na tej samej trasie na odcinku krakow-wroclaw musialo byc TLK wyszlo ponad 80zl.. poza tym czemu mam placic 5zl za to ze stoje na korytarzu?? (sa tez miejscowki stojace) wole sobie za to piwo kupic!!
ktos musial mocno na glowe upasc ze wymyslil takie pociagi!!


Ostatnio zmieniony 18-09-2008 15:00 przez buba, łącznie zmieniany 2 razy.
"ujrzałam kiedys o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną.. cała reszta jest wynikiem , że ją wybrałam"
http://picasaweb.google.pl/topeerz (biedronka.buba, osiolek.widmo)
http://www.biedronka-buba.fotosik.pl
http://picasaweb.google.pl/topeerz (biedronka.buba, osiolek.widmo)
http://www.biedronka-buba.fotosik.pl
Wróć do „Sekcja Industrialno-Kolejowa”