Krótka fotorelacja z imprezy parowozowej na trasie Jelenia Góra - Niwnice 4 VI 2007
Pociąg stoi jeszcze w Jeleniej Górze. Jak widać będzie go wlókł tendrzak TKt 48, niestety węglem naprzód. Na preonie stada miejscowych krawaciarzy itp. Bardzo Ważnych Ludzi, w tym np. umundurowanych komendantów miejscowej Straży Miejskiej.
Tablice na wagonach wyglądają tak:
Pociąg rusza, oczywiście z nieodzownym opóźnieniem:
Po drodze minął malowniczą, ale zeszpeconą ohydną przebudową stacyjkę w Siedlęcinie (na obrazku już minął):
Zatrzymał się na jeszcze bardziej malowniczej stacyjce przy zaporze pilchowickiej:

Przejechał wiadukt za Pilchowicami:
a potem most w Nielestnie - jedyny na trasie most na Bobrze (poza jeleniogórskim):
Wjechał do Wlenia:
gdzie został "napojony" (wcześniej na zaporze też), bo oprócz 3 krótkich zabytkowych drewnianych wagonów ciągnął też bodajże 3 długie współczesne, co wydatnie zwiększyło zużycie pary:
Na Wleniu zakończyłem swój kontakt z pociągiem - nie miałem już więcej czasu na przyjemności.