Szlak z Trzcińska na Sokoliki
- Raubritter
- bardzo stary wyga
- Posty: 2083
- Rejestracja: 26-01-2008 22:49
- Lokalizacja: Poznań
Re: Szlak z Trzcińska na Sokoliki
To go bierz i rób biznes
Opatrz jeno – rzekł Szarlej, zatrzymując się. – Kościół, karczma, bordel, a w środku między nimi kupa gówna. Oto parabola ludzkiego żywota.
- Pudelek
- bardzo stary wyga
- Posty: 4199
- Rejestracja: 12-11-2007 17:06
- Lokalizacja: Oberschlesien, Kreis Nikolei / Oppeln
Re: Szlak z Trzcińska na Sokoliki
Kurde, pierwsze słyszę, że w Trzcińsku był sklep! Ale przyjemny obiekty są (były) w Wojanowie i Karpnikach.
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś."
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
- Zły Marcin
- obieżyświat
- Posty: 864
- Rejestracja: 19-07-2013 07:10
- Lokalizacja: W-w
Re: Szlak z Trzcińska na Sokoliki
...tia, ja mam taką kiepełę do byznesów, że klękajcie narody, po miesiącu trzeba by było forum sprzedać całe, żeby długi spłacićRaubritter pisze:To go bierz
To ciężki kawałek chlebka taki wiejski sklep, dlatego tym bardziej strata, a on już daaaawno funkcjonował, ja kojarzę ten obiekt przynajmniej od kilkunastu lat.
- Raubritter
- bardzo stary wyga
- Posty: 2083
- Rejestracja: 26-01-2008 22:49
- Lokalizacja: Poznań
Re: Szlak z Trzcińska na Sokoliki
Odnośnie sklepów i tym podobnych miejsc w okolicach, to pamiętam, że kiedyś był w Janowicach kiosk, który robił za mniej lub bardziej formalny punkt informacji turystycznej Miał nawet pieczątki turystyczne z zamkiem Bolczów, które do dziś mam w książeczce GOT Prowadziła go (lub pracowała w nim) bardzo sympatyczna, dużo starsza ode mnie pani.
P.S było to jakieś czternaście lat temu
P.S było to jakieś czternaście lat temu
Opatrz jeno – rzekł Szarlej, zatrzymując się. – Kościół, karczma, bordel, a w środku między nimi kupa gówna. Oto parabola ludzkiego żywota.
- Zły Marcin
- obieżyświat
- Posty: 864
- Rejestracja: 19-07-2013 07:10
- Lokalizacja: W-w
Re: Szlak z Trzcińska na Sokoliki
Tak, przy (też odwiecznych, nie zmiótł ich nawet pobliski Dino) delikatesach MIREK na rogu, został po kiosku jeno betonowy ślad.
Re: Szlak z Trzcińska na Sokoliki
Kiedyś byłem przy tym sklepie jak zabrakło mi wody i był straszny upał. Był zamknięty - wiadomo, sobota, po 15... Jakby był otwarty, to bym kupił wodę i sklep by przetrwał. No i ja byłbym zadowolony.
"Każdy ma prawo być szczęśliwym na własnych warunkach" - Frank Zappa
Wróć do „Turystyka - pieszo i ogólnie”