Vorunah pisze:Tak myslałem. Co ciekawe, w kilku artykułach można znaleźć wzmiankę o utonięciach jakie miały tam miejsce ale konkretów brak,przynajmniej ja w sieci nic nie znalazłem... skoro już o Górach bystrzyckich mowa,czy ktoś z was bawił się w zlokalizowanie szczytu Smolna ? Może jakieś zdjęcia z wierzchołka?Góra ma ponoć 870 m.n.p.m (20 metrów więcej niż pobliski Wolarz) ale nie prowadzi na nią żaden szlak turystyczny...mam w planie się tam wybrać niedługo.
Utonięcia dotyczyły raczej czasów zamierzchłych.
Natomiast dziś podróżując po zielonym szlaku nic Ci nie grozi. No chyba że wcześniej pojawią się nader obfite opady. Ale skończyć się to może co najwyżej tym, o czym wspomniał voi-vod. Są tam chyba dwa, czy trzy miejsca newralgiczne. Reszta ok
Na Smolną najlepiej trafisz, gdy schodząc z Wolarza (czerwony szlak) dojdziesz do zielonego rowerowego. Podążaj nim cały czas na południe aż do Zajęczej Ścieżki. Tam chyba druga ścieżka po prawo kieruje cię na Smolną. Końcówka to już przedzieranie się przez las, ale z dobrą mapą trafisz. Tylko nie licz na oszałamiające widoki z tego szczytu.
Smolna ma za to ciekawą legendę
