RÓŻNE WIEŚCI ZWIĄZANE Z SUDETAMI

[Hazmburk]

Pierwszy dzień zimy w Karkonoszach:

[Zły Marcin]

Widziałem wczoraj na kamerkach, do dziś na Śnieżce i na Równi się utrzymało, strasznie szybko w tym roku.

[Makuh]

Dla odmiany kamerka w Andrzejówce:

http://andrzejowka.com.pl/webcam/?d=1537862517

[Leuthen]

"Już za kilka miesięcy dowiemy się czy Lądek Zdrój będzie ogrzewany energią geotermalną. Dziś rozpoczęto odwiert."
http://www.radiowroclaw.pl/articles/vie ... eotermalne

[Makuh]

To może teraz coś na poprawę humoru. Jak będziecie w okolicach Wałbrzycha, to nie chodźcie po lasach

http://walbrzych.naszemiasto.pl/artykul/idziecie-do-lasu-uwazajcie-na-straszna-staruszke,4817849,artgal,t,id,tm.html

[Leuthen]

"Mieszkaniec Borowic, Mirosław Gniewowski, wycina krzewy, czasem drzewa, maluje znaki i wytycza szlaki turystyczne w rejonie swojej miejscowości. Jak mówi przywraca jedynie szlaki poniemieckie prowadzące w rejon Odrodzenia czy Kotków.

Na drzewach wiesza budki ze skopiowanymi mapami. Tyle, że nie uzgodnił tego ani z Nadleśnictwem Śnieżka, ani z Karkonoskim Parkiem Narodowym, na których terenie działa.
- Szlaki wytyczane bez wiedzy nadleśnictwa prowadzą w rejony wrażliwe przyrodniczo, gdzie do tej pory ludzi zaglądało niewielu, a są tam gatunki, które nie znoszą sąsiedztwa ludzi - mówi Mateusz Grębowicz ze straży leśnej.
Leśnicy prowadzą w sprawie wytyczania szlaków postępowanie i zapowiadają złożenie wniosku do sądu. Sam Mirosław Gniewowski utrzymuje natomiast, że uatrakcyjnia jedynie swoją miejscowość i niczego złego nie robi.
Szlaki wprowadzają też turystów do parku narodowego w Karkonoszach, w którym wędrować można jedynie trasami oznakowanymi, wskazanymi w planie ochrony. Michał Makowski z działu udostępniania KPN mówi, że wędrówki nielegalnymi trasami mogą zakończyć się mandatami dla wędrowców."

http://www.radiowroclaw.pl/articles/vie ... -lesnikami

[Dolnoślązak]

Szlaki wytyczane bez wiedzy nadleśnictwa prowadzą w rejony wrażliwe przyrodniczo, gdzie do tej pory ludzi zaglądało niewielu, a są tam gatunki, które nie znoszą sąsiedztwa ludzi - mówi Mateusz Grębowicz ze straży leśnej.

Widać za Niemca sąsiedztwo ludzi im nie przeszkadzało

Swoją drogą, mało to różnych "dzikich" szlaków w postaci kropek i innych wzorów do ciekawych miejsc? Sam takim niegdyś szedłem i facet za inicjatywę nagrodę powinien raczej dostać, ale to jak kopanie się z koniem.

PS Teraz wrażliwi przyrodniczo, ale jak robią ścinkę, zrywkę i rozjeżdzają szlaki to jest wszystko ok

[Krzysztof63]

Odróżniasz Lasy Państwowe od Karkonoskiego Parku Narodowego?

[Leuthen]

Wczoraj podczas wędrówki ze zdziwieniem skonstatowałem, że zniknął odcinek Szlaku Ułanów Legii Nadwiślańskiej między Dobromierzem a Strzegomiem. Znaki szlaku na tym odcinku zostały zamalowane. Na portalu "Mapa turystyczna" wyraźnie widać, że szlak kończy się w Dobromierzu. Gdy wędrowałem tamtędy wiosną (w kwietniu) wszystko było po staremu. Ktoś wie, kto, kiedy i dlaczego podjął decyzję o skróceniu szlaku?

[Leuthen]

" Karkonoski Park Narodowy podwyższył ceny biletów wstępu. Podwyżka niby niewielka, ale w Karkonoszach zawrzało. Narzekają turyści, załamują ręce zarządcy atrakcji turystycznych na terenie Parku. Sprawą zajęło się także PTTK, bo niewykluczone, że dyrekcja Parku z podwyżką przesadziła i naruszyła przepisy ustawy o ochronie przyrody.

Od 1 października bilet normalny kosztuje 8, a ulgowy 4 złote. To o 30% więcej niż przez ostatnie trzy lata. Tym samym Karkonoski Park Narodowy stał się najdroższym Parkiem w Polsce. Nawet w Tatrach bilet wstępu to koszt 6 zł. I tak wycieczka na Zamek Chojnik dla 4-osobowej rodziny kosztuje aż 54 złote. Trzeba zapłacić za parking, wstęp do parku i na zamek. – To będzie miało poważne konsekwencje – przekonuje kasztelan Zamku Chojnik Andrzej Ciosański.

Jest jeszcze jeden problem. Sprawą zainteresowało się PTTK Sudety Zachodnie. Istnieje możliwość, że podwyżka cen biletów nie mieści się widełkach określonych w ustawie o ochronie przyrody.

Dyrektor Karkonoskiego Parku Narodowego Andrzej Raj zapewnia, że prawa nie złamał. Podwyżkę uzasadnia tym, że ministerialna dotacja dla parków to zaledwie 20% potrzebnych pieniędzy. Resztę trzeba wypracować samemu. A koszty z roku na rok rosną.

Warto zaznaczyć, że 15% zysków za wstęp do Parku przekazywane jest rok rocznie na działalność Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. W zeszłym roku było to blisko pół miliona złotych, które przeznaczane zostały m.in. na zakup sprzętu i szkolenia ratowników.

Wzrost cen biletów do Karkonoskiego Parku Narodowego może w sezonie odbić się na liczbie turystów odwiedzających Zamek Chojnik, Wodospad Szklarki czy Kamieńczyk. Według przewodników turyści wybierać będą takie miejsca, gdzie nie trzeba będzie płacić podwójnie, czyli za wstęp do Parku i atrakcję."


https://wroclaw.tvp.pl/39360832/wzrost- ... narodowego

[Kipcior]

Ja się dziwię. Ludzie protestują, ze dwa złote więcej zapłacą, ale na górze za piwo za 10 i za pierogi za 20 bez mrugnięcia okiem wydadzą.

[Leuthen]

"Na Strażniczym Narożu ponad Chełmskiem Śląskim nadleśnictwo zleciło budowę punktu widokowego. Będzie można z niego podziwiać panoramy Lasockiego Grzbietu, Zaworów, Karkonoszy czy Gór Kruczych.

Budowlę wykonuje wyłoniona w przetargu nadleśnictwa firma. Jest to pierwsza tego typu platforma widokowa w powiecie kamiennogórskim, który wciąż nie doczekał się infrastruktury do podziwiania górskich panoram. Konstrukcja jest na ukończeniu. Już wzbudza spore zainteresowanie u turystów, którzy podróżują przygraniczną trasą do Mieroszowa."


http://rti24.pl/rozne/platforma-w-budowie/14971

[Leuthen]

"Proboszcz z sanktuarium "Marii Śnieżnej" na Górze Iglicznej, który raził turystę paralizatorem, został skazany na prace społeczne. Od kilku miesięcy jednak tego nie zrobił i już nie będzie musiał, bo sąd zawiesił wykonanie kary ze względu na zły stan zdrowia."

https://www.tvn24.pl/wroclaw,44/klodzko ... 74692.html

[Zły Marcin]

buehehe
i wydymał system

[gar]

Byłem ostatnio pod Igliczną i ksiądz nie wyglądał na mającego problemy ze zdrowiem.