buba na rowerze

Gdzie jeździć? Wszystko o ujeżdżaniu rowerem Sudetów.

buba1
bardzo stary wyga
Posty: 4797
Rejestracja: 18-11-2008 10:01

buba na rowerze

Postautor: buba1 » 24-03-2012 23:15

Po 3 latach niejezdzenia postanowilam odkurzyc rower i sie gdzies wybrac. Zgodnie z porada napompowalam kola jak najmocniej sie dalo, do koszyczka wsadziłam wałówe na droge i ruszylam w dal. Nie oddalalam sie za bardzo z Oławy- bo raz glupio potem wracac na piechote jak mi sie rower rozpadnie na kawalki a dwa ze nie lubie jezdzic po lesie sama (a po asfalcie gdzie smigaja auta sie boje..). Wiec jak narazie objechalam Oławe w kolko, szukajac starych podworek ktore jeszcze przetrwaly, szopek, komórek, kamerlików i sławojek, starych hydrantów oraz przydomowego inwentarza. Troche sie udalo znalezc takich miejsc, gdzie drogi sa pyliste, czas plynie leniwie, łopocze na wietrze pranie a kogut siedzi na plocie i woła "kukuryku" wnieboglosy :-) No ale o wiele, wiele mniej takich miejsc niz przed pięciu laty, gdy zdecydowalismy sie tu zamieszkac.. :-( Pogadalam troche z babuszkami, postawilam piwko menelkom , powspominalismy dawne lepsze czasy, ponarzekalismy na złą wspolczesnosc, powygrzewalam sie w wiosennym slonku i pewnie przez dwa dni przejechalam ze 20 km :-D

Moze niebawem znow gdzies pojade

Obrazek

a tu wiecej fotek- z "wielkiej wyprawy" :
https://picasaweb.google.com/1009065624 ... na_rowerze
"ujrzalam kiedys o swicie dwie drogi, wybralam ta mniej uczeszczana - cala reszta jest wynikiem tego, ze ja wybralam.. "

na wiecznych wagarach od zycia...

miles59
podróżnik
Posty: 122
Rejestracja: 09-03-2012 13:51
Lokalizacja: blizej morza

Postautor: miles59 » 25-03-2012 20:12

Czasami jadę pociągiem przez Oławę
, dworzec to było wszystko co widziałem.
Buba dzięki tobie zobaczyłem ciekawe
miejsca i zaułki.
Piszesz ciekawie i masz oko do fotografowania,
zawsze z zainteresowaniem czytam i oglądam Twoje relacje.
:)

buba1
bardzo stary wyga
Posty: 4797
Rejestracja: 18-11-2008 10:01

Postautor: buba1 » 25-03-2012 22:08

Ciesze sie ze ci sie podobalo :)

To jeszcze troche zdjęc z dwoch kolejnych wycieczek- wałami nad Odrą w strone Ratowic i przez las do wsi Błota
https://picasaweb.google.com/kraciasty. ... oKoloOlawy
"ujrzalam kiedys o swicie dwie drogi, wybralam ta mniej uczeszczana - cala reszta jest wynikiem tego, ze ja wybralam.. "



na wiecznych wagarach od zycia...

Awatar użytkownika
Michał
Moderator
Posty: 2050
Rejestracja: 15-12-2007 02:18
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle

Re: buba na rowerze

Postautor: Michał » 25-03-2012 23:58

buba1 pisze:Po 3 latach niejezdzenia postanowilam odkurzyc rower i sie gdzies wybrac. Zgodnie z porada napompowalam kola jak najmocniej sie dalo, do koszyczka wsadziłam wałówe na droge i ruszylam w dal. Nie oddalalam sie za bardzo z Oławy- bo raz glupio potem wracac na piechote jak mi sie rower rozpadnie na kawalki a dwa ze nie lubie jezdzic po lesie sama (a po asfalcie gdzie smigaja auta sie boje..).


Np, widzę Buba, że również godnie rozpoczęłaś sezon :-) bardzo przyjemna wycieczka jak na początek. Jak złapiesz bakcyla rowerowego, to będziesz śmigać po wszelakich ruinach w promieniu 200 km od Oławy :-D

Awatar użytkownika
Michał
Moderator
Posty: 2050
Rejestracja: 15-12-2007 02:18
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle

Postautor: Michał » 26-03-2012 00:00

buba1 pisze:To jeszcze troche zdjęc z dwoch kolejnych wycieczek- wałami nad Odrą w strone Ratowic i przez las do wsi Błota
https://picasaweb.google.com/kraciasty. ... oKoloOlawy


he he, robiłaś tę samą trasę, co ja kilka lat temu :-D

Awatar użytkownika
wirek
stary wyga
Posty: 1927
Rejestracja: 12-09-2004 21:43
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: wirek » 26-03-2012 06:31

Witaj w klubie :P Rzeczywiście, masz rękę do fotografowania

marcello2
podróżnik
Posty: 123
Rejestracja: 02-03-2012 08:44
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Postautor: marcello2 » 26-03-2012 17:35

Wstyd się przyznać, ale ostatni raz rower pod "tyłkiem" miałem w 2004 roku. Były plany zakupu, ale nie zostały w końcu zrealizowane :-(
Pod koniec zeszłego roku dostałem starego górala od teściowej, którą w końcu zwolnili z pracy i już go nie potrzebowała.
Trzeba będzie go odkurzyć, napompować i ruszyć w okolicę.
Na szczęście mam kumpla, zapalonego rowerzystę (motocyklistę przy okazji również), to mi pomoże przy doprowadzeniu mojego "nowego" nabytku do stanu używalności...
A i na szlak ze mną, znając go, wyjedzie...

miles59
podróżnik
Posty: 122
Rejestracja: 09-03-2012 13:51
Lokalizacja: blizej morza

Postautor: miles59 » 26-03-2012 17:50

Ja jeżdżę systematycznie przez cały rok
W ciągu tygodnia nie mam czasu na przejażdżki,
ale w weekend jazda rowerem jest obowiązkowa.
Wyjeżdżam wcześnie rano kiedy robi się widno na około 2 godziny.
Bardzo lubię te moje wyjazdy.
Nawet - 20 stopni nie było przeszkodą.
Pozdrawiam wszystkich cyklistów
:D

Radek
obieżyświat
Posty: 729
Rejestracja: 19-02-2011 10:31

Postautor: Radek » 26-03-2012 18:28

Ta twoja maszyna Buba to nie taki złom, bieżniki nie zjechane koła chyba nawet aluminiowe
przypilnować smarowania i ewentualne luzy podokręcać a będzie służyć dziesięciolecia

buba1
bardzo stary wyga
Posty: 4797
Rejestracja: 18-11-2008 10:01

Re: buba na rowerze

Postautor: buba1 » 26-03-2012 19:28

Michał pisze:[ Jak złapiesz bakcyla rowerowego, to będziesz śmigać po wszelakich ruinach w promieniu 200 km od Oławy :-D


No wlasnie nie jestem pewna bo tu za bardzo nie ma gdzie jezdzic... tzn ja nie cierpie jezdzic po asfalcie.. A jeszcze jak tam auta smigaja to juz calkiem.. Radocha to sobie sunac droga pylista lub leśna :-) No a ciezko jak szlag taka trase ustalic- zeby miala z 40 km i caly czas bez asfaltu i aut...
A i zeby jeszcze pod gore nie bylo ;) Moze ktos ma jakis pomysl na taka trase w okolicy?

Myslalam kiedys coby w Bory Dolnoslaskie pojechac- tam jest duzo takich lesnych traktow. W zwiazku z tym pomyslem mam pytanie do doswiadczonych rowerzystow- wiecie moze czy sa jakies prawa odnoszace sie do przewozu roweru na dachu auta tzn czy jak poloze normalnie rower na bagaznik i przywiaze sznurkiem to mi nie wlepia mandatu? Bo teraz takie dziwne czasy ze rozne rzeczy sa zabronione..
"ujrzalam kiedys o swicie dwie drogi, wybralam ta mniej uczeszczana - cala reszta jest wynikiem tego, ze ja wybralam.. "



na wiecznych wagarach od zycia...

Awatar użytkownika
wirek
stary wyga
Posty: 1927
Rejestracja: 12-09-2004 21:43
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: wirek » 26-03-2012 20:24

Jak odkręcisz koła to się rower na pewno zmieści do bagażnika felki. Poza tym, jeśli możesz położyć tylną kanapę, to 26" może nawet wejść bez rozkręcania :P Tylko pamiętaj o jakiejś folii na tapicerkę.

skiboy
obieżyświat
Posty: 604
Rejestracja: 02-10-2008 21:24
Lokalizacja: jelenia gora

Postautor: skiboy » 26-03-2012 20:49

wirek pisze:Jak odkręcisz koła to się rower na pewno zmieści do bagażnika felki. Poza tym, jeśli możesz położyć tylną kanapę, to 26" może nawet wejść bez rozkręcania :P Tylko pamiętaj o jakiejś folii na tapicerkę.
Buba już nie takie rzeczy woziła w skodusi :D

buba1
bardzo stary wyga
Posty: 4797
Rejestracja: 18-11-2008 10:01

Postautor: buba1 » 26-03-2012 20:53

wirek pisze:Jak odkręcisz koła to się rower na pewno zmieści do bagażnika felki. Poza tym, jeśli możesz położyć tylną kanapę, to 26" może nawet wejść bez rozkręcania :P Tylko pamiętaj o jakiejś folii na tapicerkę.


jak odkrece kolo to moge miec problem z przykreceniem go spowrotem 8)

tapicerka juz rozne rzyczy przezyla, acz predzej bym sie martwila czy w razie ostrego hamowania rower mi nie wjedzie na kark ;)
"ujrzalam kiedys o swicie dwie drogi, wybralam ta mniej uczeszczana - cala reszta jest wynikiem tego, ze ja wybralam.. "



na wiecznych wagarach od zycia...

marcello2
podróżnik
Posty: 123
Rejestracja: 02-03-2012 08:44
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Postautor: marcello2 » 26-03-2012 20:55

problem może być wtedy, jeśli będzie chciała dwa rowery przewieźć...

buba1
bardzo stary wyga
Posty: 4797
Rejestracja: 18-11-2008 10:01

Postautor: buba1 » 26-03-2012 21:05

marcello2 pisze:problem może być wtedy, jeśli będzie chciała dwa rowery przewieźć...


No wlasnie a na dachu to juz nie takie rzeczy wozilismy- maluchem to kiedys wiezlismy 4 fotele :lol: Tylko ciekawa jestem czy sie jakos prawo nie zmienilo bo wszyscy zgodnie woza rowery w tych dziwnych stojaczkach- a nie bede takowego kupowac jak mi potrzebny bedzie dwa razy w roku ;)
"ujrzalam kiedys o swicie dwie drogi, wybralam ta mniej uczeszczana - cala reszta jest wynikiem tego, ze ja wybralam.. "



na wiecznych wagarach od zycia...


Wróć do „Rowerem”