Urodzinowy weekend lubawkowy.

Gdzie jeździć? Wszystko o ujeżdżaniu rowerem Sudetów.

Dolnoślązak
bardzo stary wyga
Posty: 2208
Rejestracja: 13-06-2008 12:39
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Dolnoślązak » 26-01-2016 00:49

Ciekawe czego ty akurat nie lubisz a ja lubię :P :lol:

Radek
obieżyświat
Posty: 729
Rejestracja: 19-02-2011 10:31

Postautor: Radek » 26-01-2016 15:41

Dolnoślązak napisał:


Bleeeee, nienawidzę cebuli Twisted Evil


Serio? to takie smaczne! cebula to podstawa mojego wyzywienia, kazdego dnia zjadam przynajmnie dwie!


Oprócz Dolnoślązaka cebuli nienawidzi też Borelioza.
Ja dorzucam do codziennej cebuli ząbek czosnku i nie trzeba brać żadnych sztucznych antybiotyków po pokąsaniu przez kleszcze a z roku na rok jest dziadostwa coraz więcej, nawet na łąkach w tym roku łapałem te diabły.
Apropo cebuli, przypomniała mi się fajna cebulowa wycieczka ale o tym w osobnym wątku rowerowym...

buba1
bardzo stary wyga
Posty: 4793
Rejestracja: 18-11-2008 10:01

Postautor: buba1 » 26-01-2016 15:44

Z ta borelioza to tez chyba bywa roznie- moja mama zazera sie cebula i czosnkiem bez przerwy a to swinstwo zlapala!
"ujrzalam kiedys o swicie dwie drogi, wybralam ta mniej uczeszczana - cala reszta jest wynikiem tego, ze ja wybralam.. "

na wiecznych wagarach od zycia...

Radek
obieżyświat
Posty: 729
Rejestracja: 19-02-2011 10:31

Postautor: Radek » 26-01-2016 15:49

Nom od organizmu też dużo zależy, jeden jest mniej drugi bardziej odporny.
Ja też załapałem bonusa szprycowałem się ziołami plus czosnki i cebule i póki co odpukać wyniki zerowe.

Dolnoślązak
bardzo stary wyga
Posty: 2208
Rejestracja: 13-06-2008 12:39
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Dolnoślązak » 26-01-2016 22:26

Czosnek akurat lubię :wink:


Wróć do „Rowerem”