Grossus pisze:. Myślę o przejściu Głównego Szlaku Sudeckiego. .
Glowne pytanie- w jaka pore roku zamierzasz po tych gorach chodzic? bo na zime wiecej drogiego sprzetu moze byc przydatne.. a np. w lipcu wypasne oddychajace termiczne kalesony chyba nie koniecznie beda niezbedne do zycia

Czy zamierzasz spac w schroniskach /kwaterach czy w namiocie albo pod chmurka?
karolluczak pisze:I napewno goretex nie jest niezbedny, ot co!
wedlug mnie goretex jest do d... tylko kupe kosztuje a g... wart..
Buty zaczely przemakac po roku (i nie tyle ze przemakaja tylko zasysaja wode) no chyba ze ktos ma kase zeby co rok kupowac nowe buty za 700zl...
A kurtka z gore tez paskudnie przemaka, przewilga... zadna rewelacja w stosunku do ceny...
Grossus pisze:Najważniejsze pytanie oczywiście czy można się zamknąć w kwocie do 1000PLN.
Zalezy co chcesz zmiescic w tej kwocie? tylko ubranie? czy namiot, spiwor, karimate, sprzet do gotowania itp
Wedlug mnie ubranie spokojnie da sie zmiescic. Buty- najlepiej skorzane, za kostke, dobrze zapastowac i dadza rade.. z mojego doswiadczenia radzilabym kupowac buty z litej skory, bez wstawek z materialu/nubuku i bez membran..
W polarach mozna przebierac do wyboru do koloru w kazdym ciucholandzie- i w niczym nie ustepuja markowym z trekingowych sklepow.. Tylko trzeba troche poszukac, moze w pierwszym sklepie nie znajdziesz ale w dziesiatym juz napewno.
Warto miec kurtke od deszczu/peleryne/plaszczyk- bo po co moknac-taka sama pelerynka w sklepie wedkarskim/mysliwskim bedzie duzo tansza niz w gorskim sklepie..
Jesli chodzi o spodnie/bluzy/kurtki polecalabym ciuchy wojskowe. Mozna kupic niedrogo na allegro, na bazarach, gieldach staroci, bo w wojskowych sklepach typu np. wroclawskie V2 sa juz troche drozsze.. Ciuchy wojskowe sa zwykle wygodne,maja duzo kieszeni, sa odporniejsze na zniszczenie niz te supertechniczne gorskie ktore np. swietnie sie pala od kazdej iskry z ogniska albo łatwo drą..
Zawsze warto wziac latarke, kompas czy jakas czapke - od slonca na lato, na wieczory od zimna..
Satan pisze:Twój problem polega na tym, że chcesz pełen komplet odzieży górskiej i masz do wydanie kwotę 1000zł. W mojej opinii nie da rady tego połączyć.
Zacznij sobie spokojnie gromadzić sprzęt i wyjeżdżaj na weekendowe wypady z przejściem plecakowym. .
No wlasnie.. nie trzeba od razu na pierwszy wyjazd w gory sie wysprzecic po zęby we wszytsko co oferuja producenci na wyjazdy w Himalaje.. Pojedz w gory na weekend normalnie ubrany i sam zobaczysz czego ci brakuje- czy dzinsy cie obcieraja bo ci jest za goraco i warto na dluzszy wyjazd wziac przewiewne gacie, czy wlasnie marzniesz w gorach i warto ubrac pod spodnie rajstopki nawet w letni wieczor.. Czy jeden polar wystarczy czy moze trzeba zabrac trzy polary?
Human pisze:Kamizelka? NIe wiem, po co. Chyba, żeby mieć cięższy plecak.
Kamizelka zwykle sie przydaje jako ocieplacz.. i zwykle plecak jest lżejszy gdy sie zabierze kamizelke zamiast kolejnego polaru lub swetra..
Satan pisze:Myślę, że pchanie się w GoreTex to w pewnym sensie mit.
Jesli komus sie lepiej wedruje majac poczucie ze ma gore-tex w plecaku lub na grzbiecie a nie chce wydawac tysiecy to polecam:
http://allegro.pl/listing.php/search?sg ... ra+goretex
"ujrzalam kiedys o swicie dwie drogi, wybralam ta mniej uczeszczana - cala reszta jest wynikiem tego, ze ja wybralam.. "
na wiecznych wagarach od zycia...