Michał
Witam. W nowym regulaminie przewozu osób Przewozów Regionalnych stracił się zapis (paragraf 10), wg którego osoby przewożące rower są osobami ograniczonymi ruchowo, zatem po zapakowaniu się z rowerem do ostatniego przedziału EN57/71 na stacji bez kasy teoretycznie powinny się pchać z rowerem przez wszystkie przedziały do przodu celem nabycia biletu, co oczywiście jest absurdem. Inaczej, jeżeli oczekuje z rowerem w ostatnim przedziale na przybycie konduktora, to może otrzymać dodatkowy bonus za jazdę bez ważnego biletu. Zgodnie zresztą z paragraf 21 rower powinien być pod stałą opieką podróżnego, a nikt przy zdrowych zmysłach nie pozostawi roweru ze sprzętem i sakwami na pastwę typów z pod ciemnej gwiazdy, którzy upodobali sobie ostatni przedział jako palarnię. Zatem paragrafy 10 ustęp 22 i paragraf 21 ustęp 2 wzajemnie się wykluczają. I związku z tym mam dwa pytania:
1. Czy PR jakoś uregulowały ten problem, przyjmuję, że po prostu zapomniały dopisać w nowym regulaminie, że podróżny przewożący rower nie jest uważany jako osoba bez ważnego biletu i nie musi gnać do przodu po bilet, tylko czekać na przyjście konduktora. Może został wydany jakiś okólnik dla drużyn konduktorskich?
2. Czy, jeżeli PR nie rozwiązały tego problemu, to były uprzejme zapoznać się z pismem Prezesa Urzędu Transportu Kolejowego nr TRMP-076-47.1/MM/11 , w którym potraktowano podobne praktyki w PKP IC i SKM jako niezgodne z prawem.
Paradoksalnie, zmiana w regulaminie weszła kilka dni po Europejskim Tygodniu Transportu Zrównoważonego,podczas którego PR usilnie promowały przewozy rowerów w pociągach.
Pozdrawiam ,turysta rowerowo- kolejowy

Wtorek, 00:24
interREGIO
Sprawę tę wyjaśniamy w Wydziale Przepisów i Taryf. Natomiast zwróćcie uwagę, że w piśmie Zielonego Mazowsza, stanowiącym podstawę do wszczęcia postępowania przez UTK, zarówno PR, jak i KM, są podani jako przykłady pozytywnego podejścia do podróżujących z rowerami.
Wtorek, 09:20
Michał
Tak, tylko że pismo Zielonego Mazowsza zostało wystosowane w lipcu, "za starego" regulaminu. Faktycznie, w w owym czasie PR były bardzo przyjazne rowerzystom, bilety za 1 zł, sam dużo korzystałem.Mimo wszystko trzymam kciuki za wyjaśnienie sprawy. Pozdrawiam.
Wtorek, 10:15
interREGIO
Sprawa jest wyjaśniona i myślę, że będziecie zadowoleni, bo nic złego się nie stało. Otóż osoby z rowerami to jedna z kategorii osób, które są uznawane za osoby o ograniczonej sprawności ruchowej, m.in. tak jak osoby z ciężkim i nieporęcznym bagażem. Takich podróżnych nie traktuje się jako pasażerów bez biletu. Nie ma już oddzielnego zapisu w regulaminie tylko o podróżnych przewożących rower, bo krąg osób uprawnionych jest znacznie szerszy, dlatego został wprowadzony zapis ogólny na temat osób niepełnosprawnych i o ograniczonej sprawności ruchowej (paragraf 10 ust. 23 i 24). Wszystkie te osoby nie mają obowiązku zgłaszania braku ważnego biletu na przejazd lub przewóz. Odprawy tych osób dokonuje się bez pobierania opłaty za wydanie biletu w pociągu.
Wczoraj o 14:46
Dzięki bardzo za pozytywne wyjaśnienie sprawy, w moim imieniu, i , myślę, chyba innych też, bo Wasza odpowiedź natychmiast została wklejona na pl.misc.kolej

Nie omieszkam wydrukować Waszego postu i wozić ze sobą na rowerze.
Pozdrawiam gorąco.