Części rowerowe i sprzęt taniej o VAT !!!

Rower jako taki, jego części wszelakie i serwis.
Radek
obieżyświat
Posty: 729
Rejestracja: 19-02-2011 10:31

Części rowerowe i sprzęt taniej o VAT !!!

Postautor: Radek » 22-10-2015 21:45

Polecam zerknięcie na stronę wrocławskiego Sport-profitu
http://sklep.sportprofit.pl/czesci-rowerowe

Do końca miesiąca trwa obniżka cen o VAT.
Szczególnie atrakcyjne są ceny sakw taniej nigdzie się nie znajdzie, ilość jest ograniczona więc trzeba się spieszyć.

przemolla
tramp
Posty: 40
Rejestracja: 20-04-2015 02:01
Lokalizacja: dziki zachód

Postautor: przemolla » 31-10-2015 18:51

Niestety te sakwy, które mnie interesują są tu droższe o całe 90 groszy :mrgreen:

przemolla
tramp
Posty: 40
Rejestracja: 20-04-2015 02:01
Lokalizacja: dziki zachód

Postautor: przemolla » 31-10-2015 18:53

przemolla pisze:Niestety te sakwy, które mnie interesują są tu droższe o całe 90 groszy :mrgreen:
Sorry... nie zauważyłem, że do końca miesiąca... a dziś jest ostatni i może już zmienili :cry:

Radek
obieżyświat
Posty: 729
Rejestracja: 19-02-2011 10:31

Postautor: Radek » 01-11-2015 21:35

Niestety te sakwy, które mnie interesują są tu droższe o całe 90 groszy Mr. Green


A które wpadły Ci w oko? No i jak nowa maszyna?
Ja właśnie wróciłem z testowania Crossów dry i jestem z nich mega zadowolony.
Nigdy więcej Authorów ani im podobnych.

przemolla
tramp
Posty: 40
Rejestracja: 20-04-2015 02:01
Lokalizacja: dziki zachód

Postautor: przemolla » 04-11-2015 16:56

Radek pisze:
Niestety te sakwy, które mnie interesują są tu droższe o całe 90 groszy Mr. Green


A które wpadły Ci w oko? No i jak nowa maszyna?
Ja właśnie wróciłem z testowania Crossów dry i jestem z nich mega zadowolony.
Nigdy więcej Authorów ani im podobnych.

Idzie mi o sakwy Crosso Classic Small, te mniejsze 2X15 l , bo sobie tak wymyśliłem, że puki co to mi wystarczą, a jak większa potrzeba będzie, to wtedy te dam na przednie koło, a na tył dokupię większe.... :D
Zamierzałem o rowerze napisać kilka dni temu, ale zacząłem zdjęcia wklejać i to mnie przerosło :mrgreen:
Kupiłem rower Giant Argento 3, czyli trekking z średnim osprzętem. Zastanawiałem się nad Krossem Syberian, który miał o klasę lepszy osprzęt Daore, w tej cenie, ale chęć lekkich przeróbek przeważyła, bo w Giancie byli bardziej otwarci na moje sugestie. Cudów jednak nie można było osiągnąć. Upchnęli po przeróbkach oponę Schwalbe Smart Sam 1,6 cala i to było wszystko co można było osiągnąć. Wiem, że to kompromis i cudów się nie osiągnie. Na piachu trochę szersza, by się przydała, ale po za tym jest ok. Osprzęt działa gładko, siodełko już się trochę w tyłek wtopiło, jedzie się w zasadzie dosyć wygodnie, choć odczuwam przy dłuższym jechaniu pewien dyskomfort w rękach... przydała by się zmiana pozycji chwytu. Przed kupnem roweru przetestowałem kilka ich rodzai po terenie, którym się najczęściej poruszam i wiem, że szersze i duże koło o bieżniku gęstszym na środku, a agresywniejszym na bokach mi najbardziej odpowiada. Ogólnie jestem bardzo zadowolony, ale też świadomy pewnych niedoskonałości... i nie idzie mi tu o działanie techniczne sprzętu...bo działa w rowerku na razie wszystko ok. Cóż, czy mogę się wypowiadać po przejechaniu trzech tras 30-50 km i około dziesięciu po 15-20 km? Raczej nie. Jestem zadowolony choć nabieram już pewności siebie co teraz bym zrobił.... ale tego będę pewien za rok. Moim marzeniem jest pojechać na wakacje tym rowerem z namiotem na Białoruś, ale co wyjdzie zobaczymy.... :D

Radek
obieżyświat
Posty: 729
Rejestracja: 19-02-2011 10:31

Postautor: Radek » 04-11-2015 23:41

No to super że maszyna się sprawdza.
W miarę zużywania się części będziesz mógł korygować sprzęt pod swoje upodobania.
W moim rowerze z oryginalnych części została już tylko rama i kierownica a w międzyczasie jeszcze od dwu lat składam sobie powoli Kroosa na okazyjnie kupionej ramie.

Jeżeli chodzi o opony to polecam Schwalbe Land Cruiser,
jestem ich wielkim fanem, zajechałem z 10 kompletów i nie planuję używać innych.
Obrazek

Moim marzeniem jest pojechać na wakacje tym rowerem z namiotem na Białoruś, ale co wyjdzie zobaczymy.... Very Happ


No to może spotkamy się gdzieś na szlaku ja w tym roku miałem tam jechać ale plany mi się pozmieniały.


Wróć do „Rowerowy”