dziwne znaki drogowe ;)

Wszystko co niezwiązane z górami i turystyką
Fadel
obieżyświat
Posty: 981
Rejestracja: 27-05-2009 20:17

Postautor: Fadel » 20-09-2011 07:58

voi-vod napisał:
Użyli pewnie tłumacza google


Na pewno. Fly - tipping czy fly dumping to nielegalne składowanie odpadów na nie przeznaczonym do tego terenie, często wyrzucanych z samochodu (dlatego fly).

Po przetłumaczeniu z "google polish" : "Zakaz wyrzucania śmieci. Sprawca będzie ukarany. Numery na tablicach rejestracyjnych są zapisywane. Teren monitorowany". Czy tak jakoś :)

Fadel
obieżyświat
Posty: 981
Rejestracja: 27-05-2009 20:17

Postautor: Fadel » 28-09-2011 06:59

Obrazek

Awatar użytkownika
Michał
Moderator
Posty: 2050
Rejestracja: 15-12-2007 02:18
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle

Postautor: Michał » 10-10-2011 23:13

Pod tymczasowym dworcem PKP we Wrocku.

Obrazek

prawdę mówiąc, nie kumam tego znaku. Facet grzebie coś w silniku samochodu i wysyła całusy jadącemu pociągowi? I co ma do tego zakaz postoju?

Awatar użytkownika
seba123
stary wyga
Posty: 1030
Rejestracja: 05-03-2006 12:34
Lokalizacja: z nienacka

Postautor: seba123 » 10-10-2011 23:32

to nie silnik tylko bagażnik, a 5 minut to akurat tyle aby ucałowac i pożegnac (żonę i dzieci)...

Awatar użytkownika
Michał
Moderator
Posty: 2050
Rejestracja: 15-12-2007 02:18
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle

Postautor: Michał » 11-10-2011 13:04

seba123 pisze:to nie silnik tylko bagażnik, a 5 minut to akurat tyle aby ucałowac i pożegnac (żonę i dzieci)...


A gdzie była ta żona i dzieci? W bagażniku?

Awatar użytkownika
voi-vod
obieżyświat
Posty: 693
Rejestracja: 22-09-2008 22:25
Lokalizacja: Sobótka

Postautor: voi-vod » 11-10-2011 14:57

Michał pisze:
seba123 pisze:to nie silnik tylko bagażnik, a 5 minut to akurat tyle aby ucałowac i pożegnac (żonę i dzieci)...


A gdzie była ta żona i dzieci? W bagażniku?

A gzie miała być? Ja swoją zawsze wożę w bagażniku :mrgreen:
"Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"

"Lepiej jest milczeć, narażając się na podejrzenie o głupotę, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości."

Awatar użytkownika
Michał
Moderator
Posty: 2050
Rejestracja: 15-12-2007 02:18
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle

Postautor: Michał » 05-02-2012 23:12

Droga powiatowa Cisek - Bierawa (powiat kędzierzyńsko- kozielski) , most nad rzeką Odra.
Oficjalnie wolno przekroczyć most dowolnym pojazdem (do 3,5 t) tylko nie pieszo. Czyli jak komuś tak ułoży się życie, że będzie szedł z buta, to ma 3 możliwości legalnego przekroczenia mostu: a) złapać stopa lub PKS, b) pożyczyć rower, hulajnogę, itp c) iść pieszo dookoła 30 km przez Koźle.

Obrazek

I faktycznie, taki zakaz jest tam ustanowiony, starostwo powiatowe oficjalnie to potwierdza. Poszło o dziury w moście, potencjalny pieszy może wpaść nogą w dziurę w drewnianym poszyciu mostu. :lol: Poszycie było niedawno wymieniane, ale tylko częściowo, a kontynuować remontu nie opłaca się, bo za 3 lata będzie oddany do użytku nowy most.

Awatar użytkownika
seb_135
wędrowiec
Posty: 394
Rejestracja: 03-02-2009 21:31
Lokalizacja: Opole

Postautor: seb_135 » 05-02-2012 23:33

doskonałe rozwiązanie :D
"following our will and wind we may just go where no one's been"

kata
podróżnik
Posty: 128
Rejestracja: 18-06-2011 13:33
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: kata » 06-02-2012 20:26

hehe, niezłe!
a na jakim koniu może mozna? Albo na kozie? co? :lol:

Awatar użytkownika
Michał
Moderator
Posty: 2050
Rejestracja: 15-12-2007 02:18
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle

Postautor: Michał » 06-02-2012 23:51

kata pisze:hehe, niezłe!
a na jakim koniu może mozna? Albo na kozie? co? :lol:


trzeba by się wczytać w Prawo o Ruchu Drogowym, ale ZTCW to jazda wierzchem po drodze publicznej jest "luką w prawie", i nie wiadomo jak ją zakwalifikować. Kiedyś pytałem się znajomego psiarza, czy jazda konno po spożyciu grozi odebraniem prawa jazdy (a takie epizody zdarzały mi się w życiorysie :lol: ), i rozłożył ręce, ewentualnie można to podciągnąć pod "inne stwarzanie zagrożenia w ruchu drogowym".
Ale ciekawszy przypadek do rozważań: jadę rowerem po tym moście i rower się zepsuł. Dalej prowadzę rower. I co, naruszam zakaz ruchu pieszych?

cezaryol
bardzo stary wyga
Posty: 2343
Rejestracja: 23-03-2007 19:32
Lokalizacja: Opole

Postautor: cezaryol » 19-08-2012 20:13

Do osób z innych kręgów językowych piszą wprost, do używających polskiego posługują się dodatkowo amplifikacją :roll:
Obrazek

buba1
bardzo stary wyga
Posty: 4791
Rejestracja: 18-11-2008 10:01

Postautor: buba1 » 22-08-2012 11:41

Przypomniala mi sie opowiesc dotyczaca niektorych dzielnic Bytomia.
Ogolnie mowi sie ze w samochodzie nie powinno sie zostawiac cennych rzeczy na widocznym miejscu, butelek z alkoholem, tajemniczych torebek bo moze to sprowokowac zlodzieja. W Bytomiu moze sie okazac prowokacja jesli zostawisz fotele :lol: :lol: :lol:
"ujrzalam kiedys o swicie dwie drogi, wybralam ta mniej uczeszczana - cala reszta jest wynikiem tego, ze ja wybralam.. "

na wiecznych wagarach od zycia...

Awatar użytkownika
Raubritter
bardzo stary wyga
Posty: 2083
Rejestracja: 26-01-2008 22:49
Lokalizacja: Poznań

Postautor: Raubritter » 11-10-2012 10:58

Obrazek
Opatrz jeno – rzekł Szarlej, zatrzymując się. – Kościół, karczma, bordel, a w środku między nimi kupa gówna. Oto parabola ludzkiego żywota.

Michun
podróżnik
Posty: 242
Rejestracja: 30-05-2012 23:08
Lokalizacja: Western Front

Postautor: Michun » 11-10-2012 12:46

Znak dziwnie leżał na polu :
:lol:
Obrazek

buba1
bardzo stary wyga
Posty: 4791
Rejestracja: 18-11-2008 10:01

Postautor: buba1 » 31-10-2012 12:25

"ujrzalam kiedys o swicie dwie drogi, wybralam ta mniej uczeszczana - cala reszta jest wynikiem tego, ze ja wybralam.. "



na wiecznych wagarach od zycia...


Wróć do „Hyde Park”