Postautor: Human » 27-08-2012 21:59
Jaka załamka?
Piszesz, że wszedłeś na Elbrus i Ankę, co prawda to nie jest szczególny wyczyn, bo moja znajoma pielęgniarka też weszła, kwestia budżetu. Przedtem w ogóle w Tatrach nie była, ale Napał wciągnie każdego. Co prawda Adaś Bargiel na Elbrus wbiegł w trzy i pół godziny, ale mniejsza o to.
Jeśli masz jakiekolwiek realne doświadczenie z zimowych gór- bo na Ance na pewno nie byłeś zimą, może na Elbrusie, ale i to nie wierzę, to byś nie pisał, że z odpowiednim sprzętem można ryzykować na czymś, co faktycznie jest płytą o nachyleniu 70%, którą na dodatek przez większość roku płynie woda i do której śnieg średnio ma się jak związać, bo kosówki tam jest niewiele. I tego uczą na każdym kursie lawinowym.
Więc pisanie o możliwościach schodzenia tamtędy jest skrajnie nieodpowiedzialne i może prowadzić do tragedii. Ktoś uwierzy, że się da i spróbuje. Weźmiesz odpowiedzialność za czytających?
I to jest właśnie Twoja niewiedza- bo wejście na Aconcaque, czy Elbrus nie jest wyczynem. Jakbyś mi napisał, że zrobiłeś Filar Walkera zimą to bym Ci napisał "Pisz co chcesz". Ale tak piszę tylko- Najlepiej nie pisz nic.