Jakiś czas temu dokonałem zakupu n/w skarpet
http://allegro.pl/skarpety-welniane-tak ... 91039.html
Pora napisać kilka słów na ich temat.
80% merino robi swoje, są naprawdę ciepłe
12 pln również robi swoje, są naprawdę tanie
To byłoby na plus. Jednak i minus , też się znajdzie.
Nie są to skarpety wysokie, no może były przed praniem. Chociaż były prane ręcznie w misce z płynem w wodzie w niskiej temp.
Drugi minus to bezuciskowy ściągacz, wcale go nie stwierdziłem. No może przed pierwszym praniem
Podsumowanie?
Po trzech praniach skarpety zachowują się niczym piętki, zjeżdzają do kostki, No ale są naprawdę ciepłe, tanie i od polskiego producenta
Skarpety
Re: Skarpety
Najtańszy wyrób z merino w historii
- Krzysztof63
- wędrowiec
- Posty: 477
- Rejestracja: 10-08-2013 11:18
- Lokalizacja: Świdnica
Re: Skarpety
Bo to merynosy z okolic Tajlandii albo Indonezji.
Góry Sowie nie są tym, czym się wydają ...
Re: Skarpety
No właśnie. Skarpety z 60% prawdziwej wełny merino, polskiego producenta, kosztują 65 złotych za parę
Re: Skarpety
No cóż, rozumiem że jak tej firmy nie ma na 8a, skalnik itp. to mamy do czynienia z chińskim szajsem. Ciekawe co byście pisali gdybym był z nich zadowolony w 100%?
Dlugoweekendowo-niedzielny rozdeptywacz gór z WLKP
Re: Skarpety
Polecam onucki, 100% zadowolenia
Re: Skarpety
witios pisze:No cóż, rozumiem że jak tej firmy nie ma na 8a, skalnik itp. to mamy do czynienia z chińskim szajsem. Ciekawe co byście pisali gdybym był z nich zadowolony w 100%?
Nic byśmy nie pisali. Kazali założyć komuś, kogo mocno gryzie wełna i by się ogranoleptycznie okazało czy to merino
Poza tym- to jest zwykła skarpeta. żadnego różnicowania grubości, żadnego mapowania stref ścisku. Równie dobrze można skoczyć do dowolnego hipermarketu.
Re: Skarpety
Podziwiam cię jak dawałeś sobie radę w życiu, kiedy nie było bielizny termoaktywnej, soft'ów, gtx'u, mapowanych stref ścisku. No chyba, że nie było cię wtedy jeszcze na tym ziemskim padole.
Dlugoweekendowo-niedzielny rozdeptywacz gór z WLKP
Re: Skarpety
Gtx powstał gdzieś w 79 roku. Pierwszą kurtkę miałem w 1995. Przedtem faktycznie był dramat. Ale jak sięma 12 lat to ma się silny moduł nieśmiertelności
-
- bardzo stary wyga
- Posty: 2208
- Rejestracja: 13-06-2008 12:39
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Skarpety
Gdy zakupiłem nie tak dawno pierwsze buty wysokie z Gtx (Zamberlan Fox, polecam, bez porównania do wcześniejszych Campusów gdzie noga się gotowała we własnym pocie) postanowiłem zainwestować też w jakąś lepszą skarpetę. W pakiecie cenowym który mnie interesował plasowały się tylko niejakie Volven Coolmax, miały być przewiewne i oddychające, bo uważam że już wystarczająco sam but grzeje i tak rozgrzaną marszem stopę. W praktyce okazały się oczywiście grzejące i średnio oddychające. Lepiej już oddychają moje zwykłe bawełniane z Carrefoura. Męskich coś już nie widze, ale mają nadal damskie: https://www.skalnik.pl/odziez-damska-sk ... -176-285-p jak się ma rzeczywistość do opisu, pozostawiam bez komentarza, na pewno jednak nie chciałbym mieć ich na sobie od wiosny do jesieni skoro tak się spisują zimą
- Krzysztof63
- wędrowiec
- Posty: 477
- Rejestracja: 10-08-2013 11:18
- Lokalizacja: Świdnica
Re: Skarpety
witios pisze:Po trzech praniach skarpety zachowują się niczym piętki, zjeżdzają do kostki...
Tak naprawdę to jest argument, żeby tych skarpet NIE kupić. Chyba, że kogoś stać, aby używać je jako jednorazówki.
Szczerze mówiąc, ja chodzę w teren zazwyczaj w zwykłych, elastycznych męskich skarpetach. Wysokie buty zakładam tylko dlatego, że po okresie fascynacji piłką ręczną mam zmasakrowane stawy skokowe. Nie mam pojęcia, na co komu w Sudetach wyczynowe górskie buty i inne wyposażenie, jak byłem młody, chodziłem w zwykłych półbutach.
Góry Sowie nie są tym, czym się wydają ...
- Lech
- bardzo stary wyga
- Posty: 3612
- Rejestracja: 08-01-2005 18:39
- Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)
Re: Skarpety
A jak się czułeś przechodząc w tych półbutach zabłoconym i zarośniętym trawą szlakiem po deszczu lub w czasie deszczu albo wiodącym przez górską łąkę mokrą od rosy?Krzysztof63 pisze:Nie mam pojęcia, na co komu w Sudetach wyczynowe górskie buty i inne wyposażenie, jak byłem młody, chodziłem w zwykłych półbutach.
- Krzysztof63
- wędrowiec
- Posty: 477
- Rejestracja: 10-08-2013 11:18
- Lokalizacja: Świdnica
Re: Skarpety
Tak, jakbym szedł zabłoconym i zarośniętym trawą szlakiem po deszczu lub w czasie deszczu albo wiodącym przez górską łąkę mokrą od rosy. Jakbym się chciał poczuć jak na plaży, to bym pojechał nad morze, a jakbym chciał, żeby było wygodnie, zostałbym w łóżku.
Góry Sowie nie są tym, czym się wydają ...
Re: Skarpety
Znaczy chlupiąca w bucie zimna woda jest fajna ku chwale ojczyzny?
- Krzysztof63
- wędrowiec
- Posty: 477
- Rejestracja: 10-08-2013 11:18
- Lokalizacja: Świdnica
Re: Skarpety
Mi nie przeszkadza i nie muszę w to mieszać ojczyzny.
Góry Sowie nie są tym, czym się wydają ...